Wianki z kwiatów, perłowe łzy, brokat Kleopatry – baśniowe paryskie pokazy haute couture pozwalają uciec od rzeczywistości. Przypominamy najlepsze makijaże i fryzury ostatnich 25 lat.
Valentino na sezon jesień–zima 2018
Wyobraźcie sobie fryzury à la Jackie Kennedy, ale zdecydowanie bardziej uniesione. Legendarny stylista fryzur Guido Palau wyczarował na pokaz Pierpaola Picciolego uczesania, które sięgały nieba. Pełne objętości okalały twarze modelek niczym aureole.
Chanel na sezon jesień–zima 1999
Karl Lagerfeld posłał na wybieg modelki w kolorowych irokezach. Punkowe były też stylizacje. Alek Wek pojawiła się w białej dzianinie, Karen Elson w pikowanej czerwonej sukni i rudych włosach, a Devon Aoki w ślubnej sukni i jaskraworóżowych włosach.
Christian Dior na sezon wiosna–lato 2004
W jednym z najodważniejszych pokazów wszech czasów pokryte złotem modelki Johna Galliana przypominały faraonki, mumie i egipskie bóstwa. Ich czarne brwi oraz obsypane brokatem powieki (złote, srebrne i turkusowe) upodabniały je do Kleopatry. A usta błyszczały metalicznymi odcieniami.
Yves Saint Laurent na sezon wiosna–lato 1999
W finale muza projektanta, Laetitia Casta, pokazała się na tle baldachimu z kwiatów niczym Wenus Botticellego. Gwiazda była ubrana w wianek, a jej usta i policzki były muśnięte różem. Pozostałe modelki pojawiły się w ognistych marynarkach, dopasowanych spódnicach i koszulach z kokardą. Włosy miały zaczesane do tyłu, a makijaż ciężki i gotycki.
Givenchy na sezon wiosna–lato 1997
Ten pokaz Alexandra McQueena był skazany na sukces. Projektant użył palety białych i złotych odcieni, a sylwetki były starannie dopasowane. Makijaż i fryzury nawiązywały do antycznych ideałów. Jedna z modelek pokazała się ze złotymi skrzydłami Hermesa przypiętymi do włosów. Fryzura drugiej imitowała rogi Minotaura. Pozostałe dodatki to m.in. złote rogi barana z piercingiem w nosie, złoty wieniec laurowy i peruka na wzór rzymskiego hełmu żołnierskiego.
Thierry Mugler na sezon jesień–zima 1997
Projektant zainspirował się „Przemianą” Franza Kafki. Nawiązał do pokazów z poprzedniego sezonu, w których modelki zamieniały się z insektów w piękne motyle. W pokazie couture na jesień–zimę 1997 Thierry Mugler zaprezentował bajkowe postaci z innego wymiaru. Adriana Karembeu była przebrana w połowie za zwierzę, a w połowie za kosmitkę. Miała żółte soczewki kontaktowe oraz metaliczny cień do powiek – niebieski i zielony – niczym skrzydła żuka. Nie zabrakło także czarnego eyelinera i wiśniowej szminki na ustach.
Maison Margiela Artisanal na sezon wiosna–lato 2015
John Galliano w pierwszej kolekcji dla Margieli przywołał legendarny styl domu mody. Modelki na powiekach nosiły kryształy, a z czoła zwisały im perły. Biżuteria tworzyła maskę na ich twarzach, a na głowach miały koronę.
Jean-Paul Gaultier na sezon wiosna–lato 2007
Modelki przebrane były za Maryję – niewinną dziewczynę, zakochaną młodą kobietę i matkę Jezusa. Makijaż był subtelny – różowe i niebieskie powieki oraz lekko zaróżowione usta. Tancerka burleski Dita von Teese wystąpiła na wybiegu. Miała czerwone usta, kruczoczarne włosy, czerwone paznokcie i trzy łzy z kryształów doczepione do policzków. Na głowie nosiła koronę z róż. Na wybiegu pojawiła się także Maria, królowa niebios, ze złotymi ustami, błyszczącymi złotymi powiekami, pozłacanymi brwiami i złotymi łzami z kryształów. Włosy miała upięte w złotą koronę.
Christian Lacroix na sezon jesień–zima 2004
Edwardiańską ekstrawagancję podkreślały falujące fryzury à la Pompadour, ale w powiększeniu i z akcentami pomarańczu, różu, żółci i zieleni. Czysta magia.
Versace Atelier na sezon jesień–zima 1995
Jedno słowo – brokat. Naomi Campbell, Helena Christensen, Claudia Schiffer – wszystkie top modelki wyszły wtedy na wybieg, błyszcząc. Kate Moss pojawiła się jako panna młoda – z włosami pod welonem odkrywającym grzywkę na bok. Jej usta świeciły się od grubej warstwy błyszczyku, a twarz była pokryta brokatem.
Givenchy na sezon wiosna–lato 2012
Na wybiegu Riccarda Tisciego modelki były ubrane w ciemne togi, a włosy miały upięte w kok. Nie zabrakło kolczyków w nosie czy w buzi, co nawiązywało do stylistyki gotyckiego dramatu i zjawisk nadprzyrodzonych.
Schiaparelli na sezon wiosna–lato 2020
Legendarny dom mody wyróżnia się teatralną stylistyką. Look 29 z najnowszej kolekcji Daniela Roseberry’ego miał w sobie coś wyjątkowego. W hołdzie trompe-l’œil i innym surrealistycznym metaforom, które uwielbiała Elsa Schiaparelli, makijażystka Erin Parsons użyła niezwykłych zdobień twarzy i ciała na modelce Agi Akur. Tak się robi couture.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.