Ogień, ziemia, powietrze, woda. Znaki zodiaku przyporządkowane są czterem żywiołom. Od wieków uznaje się, że wpływają one na cechy osobowości osób spod poszczególnych znaków.
Jeżeli mieliście do czynienia z nagłym wybuchem złości Barana, pewnie zapamiętacie to do końca życia. To znak o iście śródziemnomorskim temperamencie – łatwo się zapala, w dodatku ma krótki lont. Po chwili jednak zachowuje się tak, jak gdyby nigdy nic. Pogodny i pełen werwy, rzuca się w wir kolejnych przedsięwzięć, którymi zresztą pewnie dość szybko się znudzi. Za taki stan rzeczy odpowiada przypisany Baranowi żywioł ognia. Nie możesz się dogadać z Bykiem, ponieważ z uporem maniaka, mimo setek przekonujących argumentów, trwa przy swoim stanowisku, jakby zarył w ziemię czterema kopytami? To właśnie żywioł ziemi odpowiada za byczy upór. Powietrze sprawia, że nie możesz nadążyć za tokiem myślenia Wodnika, który zdaje się w końcu wymyślił, jak zbawić świat, a Bliźnięta zaskakują cię liczbą przedsięwzięć, w których biorą udział, oraz tym, że obgadały cię na boku. I oczywiście nigdy, przenigdy nie dowiesz się, co naprawdę myślą i czują Ryby – ich dusza jest jak wodna otchłań oceanu.
Teoria czterech elementów
Teoria żywiołów jest starożytną koncepcją przyrodniczą powiązaną z teorią humoralną, określającą temperament człowieka. Presokratejscy greccy filozofowie w VI i V w. p.n.e. przy użyciu koncepcji wskazującej na żywioł wody, ognia, ziemi i powietrza próbowali tłumaczyć sposób funkcjonowania wszechświata, odchodząc od rozumienia go poprzez religijne wierzenia. Jońscy filozofowie przyrody poszukiwali arché – pierwotnej zasady rzeczywistości: u Anaksymandra był to apeiron, czyli bezkres, u Heraklita woda, Tales z Miletu upatrywał jej w ogniu, natomiast Anaksymenes – w powietrzu. Ta przedklasyczna tendencja filozoficzna akcentowała materialność oraz jedność rzeczywistości. Żywioły, jako zasady o pewnych konkretnych cechach, wchodzić miały ze sobą w różnego typu relacje, w wyniku których tworzą się materialne byty. Przewaga danego elementu decydowała o ostatecznym charakterze takiego bytu.
Ponieważ koncepcja miała charakter holistyczny, cechy niesione przez dany żywioł przypisywano różnym aspektom rzeczywistości – z teorią żywiołów powiązana jest starożytna patologia humoralna, znajdująca najpełniejszy wyraz w opracowaniach rzymskiego medyka Galena z II i III w. n.e. Mówiła ona o występowaniu w ciele człowieka czterech humorów, czyli rodzajów fizjologicznych cieczy: krwi, flegmy, żółci i czarnej żółci. Dominacja jednej z nich odpowiadała za temperament danej osoby: sangwiniczny, flegmatyczny, choleryczny i melancholiczny. Są one również skojarzone z żywiołami, co uwidacznia się, gdy spojrzymy na przypisywane im cechy. Teorie żywiołów i humoralna zaczęły być traktowane jako uzupełniające się w wiekach średnich, przenikały się również z astrologią i alchemią. W ten sposób powiązano ideę makrokosmosu i mikrokosmosu, a poszczególne części ciała przypisano kolejnym znakom zodiaku.
W tak skonstruowanym układzie przecinających się mikro- i makrowłaściwości żywioł ognia powiązany jest z temperamentem cholerycznym, latem, suchością i planetą Mars, a ziemi – z temperamentem melancholicznym, jesienią, zimnem i Saturnem. Powietrze związane jest z sangwinicznością, ciepłem, wiosną i Jowiszem, wreszcie wodzie odpowiada flegmatyczność, wilgoć, zima i Księżyc.
Żywioły a znaki zodiaku
Z odpowiedzialnym za przypływy i odpływy Księżycem szczególnie powiązany jest związany z żywiołem wody Rak. Stąd też przypisywana mu zmienność – wychodzenie na przód, a następnie zwrot na wcześniejsze pozycje. Z kolei wodne Skorpiony, na zewnątrz pełne rezerwy, mylnie uznawane za wyrachowane, przeżywają wszystko niezwykle intensywnie.
Żywioł ognia odpowiada oczywiście za skrajnie odmienne skłonności – w znakach ognistych objawia się w różnych stadiach – w Baranie widzimy moment iskrzenia, dokładnie ten, w którym uwalnia się niesamowita energia. Lew to dostojność jednostajnego, opromieniającego złotą poświatą płomienia, królewskie Słońce, przed którego blaskiem musimy czasami zasłonić oczy. Z kolei dynamiczna, niezagrzewająca długo miejsca natura Strzelca odpowiada niekontrolowanemu rozprzestrzenianiu się ognia. Ta budząca jednocześnie ekscytację i przerażenie właściwość w charakterystyce znaku odpowiadałaby też za umiejętność porwania w wir przygód, zarażania pomysłami, otwartość horyzontów umysłowych i nieznany innym znakom polot i skalę działania.
Znakom powietrznym przypisuje się zafrapowanie sprawami intelektu oraz idealizm. W przypadku powietrznej Wagi, której planetą opiekuńczą jest Wenus, tendencja do spraw wysokich krzyżuje się w intrygujący sposób z zamiłowaniem do wysublimowanych przyjemności. Stąd też wyrafinowany gust osób urodzonych w tym znaku.
Wreszcie znaki ziemskie – poza Bykiem to Panna i Koziorożec – oprócz niezwykłej konsekwencji uwielbiają wręcz pracę i jej wymierne efekty w postaci dobrobytu. Gdy Byk jest wielkim fanem doczesnych przyjemności: od wyśmienitego jedzenia po kontynentalne łóżka, Panna znajduje swoistą rozkosz w panowaniu nad budżetem i ogólnym utrzymywaniem ładu. A Koziorożec? Nie ma dla niego rzeczy nie do osiągnięcia, mierzy wysoko i zawsze udaje mu się zdobyć szczyt. W końcu górskie szczyty też wyrastają z ziemi.
Żywioły są również motywem przewodnim sesji w grudniowym wydaniu „Vogue Polska”. Więcej inspiracji znajdziecie w magazynie. Do kupienia w salonach prasowych i online.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.