Podróż do Paryża to świetny pomysł o każdej porze roku. Wystarczy kilka dni, by poczuć klimat miasta i romantyczną atmosferę kawiarni i zaułków. Jest pięknie, nawet gdy pada.
Ja zdecydowałam się na pięciodniową wycieczkę do Paryża w listopadzie. Pociąg Eurostar z Londynu jedzie tylko dwie godziny. Jest to najbardziej komfortowy środek komunikacji, z jakiego w kiedykolwiek korzystałam. Polecam sześć miejsc, które warto odwiedzić lub zatrzymać się na noc.
Le Bristol Paris
Hotel – ikona Paryża. Jest zlokalizowany na słynnej Rue Saint-Honoré, obok Pałacu Elizejskiego. W dziesięć minut dojdziemy do Ogrodów Tuleryjskich, Pól Elizejskich czy Muzeum d’Orsay. Wnętrze robi niesamowite wrażenie. Marmurowe podłogi, kryształowe żyrandole i antyki we francuskim stylu. W hotelu znajdują się cztery restauracje, ogród hotelowy oraz – na siódmym piętrze – spa z basenem i widokiem na katedrę Sacré-Coeur.
Warto zatrzymać się tutaj chociaż na jedną noc. Jest to przeżycie jedyne w swoim rodzaju!
Le Pigalle
Raj dla miłośników dizajnu! Hotel położony między dzielnicami Pigalle i Montmartre, łączy nowoczesność z elementami retro oraz meblami w stylu modernistycznym. Na dole znajduje się niezobowiązująca restauracja z dużym marmurowym stołem i sofami. Można zjeść tu śniadanie, lunch albo popracować przy komputerze. Wieczorami Le Pigalle przekształca się w klub nocny. Muzykę puszczają lokalni DJ-e, drinki oraz jedzenie można zamawiać całą noc. To miejsce, które nigdy nie śpi!
Znakomity hotel dla miłośników imprez, zwłaszcza że Pigalle tętni nocnym życiem najgłośniej w całym Paryżu.
Hotel Nolinski
Hotel dla osób, które cenią luksus, prywatność oraz dogodną lokalizację. Pięć minut spacerem do Luwru, placu Vendôme, opery czy Ogrodów Tuleryjskich to komfort sam w sobie. Korytarze i pokoje utrzymane są w ciemnej kolorystyce, a mimo to sprawiają wrażenie przestrzennych. Pokoje mają wysokie sufity i wielkie okna balkonowe z widokiem m.in. na l'Avenue Opera.
W spa z basenem i dwiema saunami można zrelaksować się i nabrać sił. Polecam także restaurację w klimacie francuskiej brasserie z elementami art déco i lat 70. Tu zjadłam najlepsze śniadanie w Paryżu! Świeżego croissanta i granolę z jogurtem i owocami.
Citron Paris
To jedna z najbardziej popularnych paryskich restauracji na Instagramie. Trudno się dziwić – jej inspirowane południową Francją wnętrze zaprojektował Simon Jacquemus. Tak jak kolekcje ubrań jego autorstwa, tak w restauracji dopracowany jest każdy szczegół. A przy okazji potrawy zachwycają smakiem. Polecam to miejsce na lunch, po którym można wybrać się na zakupy w Galerii Lafayette Champs-Élysées, gdzie zlokalizowana jest restauracja.
Hotel Amour
Jeden z najbardziej znanych hoteli w Paryżu. Usytuowany jest w dawnej dzielnicy Czerwonych Latarni. Jak nazwa wskazuje, tematem przewodnim jest miłości. Pobudza zmysły, jest idealny na randkę. Pokoje są ciemne, romantyczne, niektóre ozdobione erotycznymi fotografiami.
W restauracji zjemy typowe dania kuchni francuskiej, a uwodzicielska atmosfera na długo zapadnie nam w pamięć.
Café La Perle
Z zewnątrz wygląda jak jeden z wielu barów w Le Marais. Jednak to wyjątkowe miejsce, gdzie podczas Paris Fashion Week Cafe można spotkać mnóstwo osób z branży. Polecam na każdą okazję: poranną kawę, lunch, kolację czy też wieczorne drinki ze znajomymi. Kelnerzy witają wszystkich z pozytywną energią, nieważne, czy wydaje się trzy euro na espresso, czy sto na kolację z winem.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.