Znaleziono 0 artykułów
02.11.2024

Wielki horoskop miłosny dla wszystkich znaków zodiaku na listopad 2024 roku

02.11.2024
Wielki horoskop miłosny dla wszystkich znaków zodiaku na lipiec 2024 roku (Il. Tomasz Opaliński)

Uczucie jak grom z jasnego nieba, przyjaźń, która prowadzi do miłości, czy romantyczne uniesienia w stałym związku? Co czeka poszczególne znaki zodiaku w najbliższym czasie? Kiedy najlepiej poszukać swojej drugiej połówki? Sprawdź swój horoskop miłosny na listopad 2024 roku.

Horoskop miłosny na 2024 r. przewiduje miłosne emocje dla wszystkich znaków zodiaku. Sprawdź, co czeka cię w listopadzie 2024 r. – rozbudzenie namiętności, czas nowych związków, a może romantyczne wakacje? Jedno jest pewne – to będzie miesiąc pełen miłości, który rozpocznie czas przepełniony uczuciami trwający aż do końca roku. Grudzień zwieńczy udany rok miłości i zapowie zmiany w relacjach – ożywienie relacji, stabilizację relacji albo poryw serca. Jak te ekscytujące niespodzianki przyjmie osoba spod znaku Raka, a jak na szczęśliwe życie miłosne zapatruje się Wodnik?

Kiedy możemy się spodziewać wielkiej miłości?

Przy każdym znaku podaję daty pobytu w nim Księżyca, głównego sprawcy naszych uczuciowych perypetii. Jest to czas personalnego nowiu, kiedy mamy szczególną łatwość rozumienia emocji i w bardziej harmonijny sposób komunikujemy je światu. Jest to też dobry moment na kalibrację priorytetów tak, by lepiej rezonowały z naszymi prawdziwymi potrzebami.

Baran: Poszukiwacz szczęścia

Księżyc w Baranie: 12-13 listopada

Jesteś kosmicznym ambasadorem jesieniarstwa. Październik i Listopad powinny, według astrologii, skłaniać cię do miłosnych poszukiwań i pogłębiania więzi, zakotwiczania letnich romansów i budowania prawdziwej intymności. Od tego tylko krok do opatulania się wspólnie puszystym kocem i podziwiania piękna usypiającego na zimę świata przy kubku pumpkin spice latte. W tym roku jednak mamy trochę bardziej burzliwą jesień, m.in. dzięki końcowi epoki Plutona w Koziorożcu. Pluton, zmiarkuj, wyznacza przemiany pokoleniowe, i już 19 listopada rozpocznie się nowa era, dla ciebie oznaczająca pracę nad poczuciem przynależności. Od tej daty, przez blisko 20 lat, będziesz stawać się częścią kolektywu, czyli nauczysz się budowania prawdziwych przyjaźni. Nim to jednak nastąpi, Pluton i Mars, twój władca, 3 listopada zetrą się w opozycji, w tym samym czasie Wenus, planeta miłości, utworzy opozycję do Jowisza, a nów w Skorpionie 1 listopada każe uwierzyć, że serce nie sługa i należy mu się doza erotycznego szaleństwa. Możesz poczuć, że potrzebujesz „czegoś więcej”, a gdzieś za horyzontem kryje się nieznany wspaniały świat spełnionych marzeń. Być może będziesz mieć rację. Miej jednak na względzie, że nie musisz podcinać gałęzi, na której siedzisz, chcąc wdrapać się na wyższe drzewo. Sprawdź wcześniej, czy to, co masz za ciężar, nie jest aby twoją trampoliną. Cały ten planetarny supeł będzie rezonować aż do połowy listopada, z tym że Mars 4 listopada zmieni pozycję na znacznie dla ciebie korzystniejszą – przejdzie bowiem do znaku Lwa. Dzięki tej drobnej zmianie pozbędziesz się skłonności do pasywnej agresji i zamienisz ją na entuzjazm. Mars w Lwie jest też wyjątkowo swawolny. Jeżeli masz możliwość nawiązania romansu, uczyń to. Grudzień ruszy na wstecznym biegu i na kolejny tak przychylny moment czekać będziesz długie miesiące.

Wenus, patronka uniesień serca, ale i twojego osobistego życia miłosnego, do 11 listopada przebywa w Strzelcu, co może oznaczać miłość w podróży lub oczekiwanie na powrót ukochanego z wczasów. Później, do końca miesiąca, zagnieździ się w Koziorożcu, gdzie wesprze twoje ambicje, dając ci moc oczarowywania decydentów.

Październik był miesiącem relacyjnych podsumowań przyspieszonych przez zaćmienie, listopad powinien być więc kolejnym krokiem ku satysfakcjonującemu współżyciu z ukochanymi, z przyjaciółmi i ze sobą. Stawiaj kroki mądrze, drogi Baranie!

Byk: Wichry namiętności

Księżyc w Byku: 14-15 listopada 

Co za miesiąc, drogi Byku! Jeśli w listopadzie nie zaznasz szaleństw namiętności, nie wiem doprawdy, co dzieje się w twoim osobistym kosmogramie. Wszystko wskazuje na burzę uczuć – począwszy od tego, że Wenus, twoja władczyni i planeta miłości w jednym, do 11 listopada cyrkulująca po sektorze erotyzmu, utworzy opozycję do Jowisza, macerując pierwszą połowę listopada w zmysłowym rozmachu, skończywszy na pełni rezonującej z szalenie rozemocjonowanym nowiem. Miłość – dobra, zła, jej wstęp, rozwinięcie, zakończenie – to wszystko ma prawo mieć miejsce właśnie teraz, właśnie tu.

Nów w Skorpionie, twoim znaku dopełniającym, pomoże ci zrozumieć potrzeby serca w związkach i przyjaźni, rozpocząć drogę ku uzdrowieniu tego, co dotychczas sprawiało kłopoty. Wspomniana wcześniej opozycja Wenus i Jowisza, która uściśli się 3 listopada, ale działać będzie na kilka dni wstecz i w przód, sugeruje wyraźnie, że gra toczy się o uczucie romantyczne, odwagę, by pożądać i być pożądanym. W opozycji ustawią się również Mars i Pluton, dwie planety władające twoim sektorem małżeństwa, co może, choć nie musi, oznaczać walkę dwojga osób lub dylemat, którą wybrać: mądrą czy zabawną, uczucie płytkie czy transformujące. Bardziej realne jest jednak, że to w tobie toczy się wewnętrzny konflikt, który znajdzie wyraz w sposób potencjalnie wybuchowy. Strzeż się agresji i odpuść sobie pragnienie władzy. Pluton niebawem, już 19 listopada, opuści na przeszło dwa wieki znak Koziorożca, pozostawiając cię z tym, czego dorobiłeś się duchowo przez minione 16 lat. Planety pokoleniowe lubią na odchodne rozdawać prezenty lub rózgi, zależnie od zasług. Nie popsuj sobie ostatnich dni plutonicznego testu wiary, mądrości i poczucia sprawiedliwości, daj ludziom prawo do własnego zdania i własnych procesów emocjonalnych.

15 listopada Saturn skończy retrogradację w Rybach, przywracając cię na salony. Księżyc i Słońce ustawią się w opozycji – innymi słowy nastąpi pełnia i to twojego imienia, Byku. O ile więc dzięki Saturnowi poczujesz się silniej związany z grupą, z którą dzielisz wspólne marzenia, o tyle dzięki pełni zrozumiesz, kim jesteś naprawdę, jako osoba społeczna, jako partner czy jako współpracownik. Uran figlujący z twoją tożsamością od 2018 r. wpłynie na bieg zdarzeń, domagając się wolności od wszystkich i wszystkiego, co nie rezonuje z aktualnym stanem rzeczy. Nawet jeśli miałaby to być wolność od tej samej osoby, która urzekła cię podczas nowiu. Już 21 listopada Słońce przejdzie do znaku Strzelca, a pięć dni później przebywający tam od jakiegoś już czasu Merkury rozpocznie ostatnią w tym roku retrogradację. Strzelec włada twoim sektorem obiektów pożądania, zarówno pieniędzy, jak i seksu, możliwe więc jest nawiązanie współpracy z kochankiem, powrót dawnej namiętności, ale i komunikacyjne nieporozumienia naokoło funkcji pożądanej osoby. Pierwsza połowa miesiąca powinna cię była jednak nauczyć wewnętrznej dyscypliny, jestem pewna, że wybrniesz z każdej kabały z gracją.

Bliźnięta: Entuzjazm

Księżyc w Bliźniętach: 16-17 listopada

Twoje lato miłości zacznie się dopiero w grudniu, niemniej jednak listopad nie powinien cię rozczarować. Do 11 listopada Wenus, planeta miłości, podróżować będzie przez twój sektor poważnych relacji, Merkury zaś, twój osobisty patron, pozostanie w nim aż do końca miesiąca i później. Musisz pamiętać, że ostatnia w tym roku retrogradacja Merkurego zaczyna się 26 listopada, a moment ten poprzedzony jest okresem zwanym cieniem retrogradacji, kiedy planeta szykująca się do wrzucenia wstecznego biegu zaczyna zwalniać i funkcjonować nieco chaotycznie. Już od 7 listopada powinieneś traktować siebie i swoje najważniejsze relacje z pobłażliwością. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że pierwszy tydzień cienia jest rzeczywiście nieodczuwalny. Po co psuć sobie więc przyjemność i nastawiać na złe skutki uczuciowych przedsięwzięć. Między 2 a 11 listopada zaplanuj jak najwięcej towarzyskich i miłosnych zabaw (z poprawką na 9 listopada, kiedy pod wpływem Neptuna wyobraźnia może ponieść cię za daleko). Wenus utworzy opozycję do Jowisza, który odbywa właśnie swoją wędrówkę przez twój znak. Opozycja dwóch planet szczęścia to jego przerost, optymizm rozsadzający ramy, moment, kiedy ktoś, kogo już kochamy, czy jako przyjaciele, czy partnerzy romantyczni, okazuje się zesłańcem niebios. Nawet jeśli to iluzja, komu może zaszkodzić? 7 sektor, po którym porusza się obecnie Wenus, nie mówi o związkach ryzykownych, tylko stabilnych, przypieczętowanych czasem czy przysięgą. Zero ryzyka, maksimum radości. W tym samym dosłownie momencie w opozycji ustawią się dwie najsroższe planety, Mars i Pluton, budując napięcie na osi obiektów pożądania. Dla jednych może to być opowieść o pieniądzach, dla ciebie zaś, skoro czytasz horoskop miłosny, okres działania tej opozycji może być czasem wzmożonego libido i podatności na wdzięki osób tajemniczych lub u władzy. Mars zmieni położenie 4 listopada, dołączając harmonijnie do Merkurego i Wenus w znakach ognistych i wspierając mnie w namawianiu Bliźniąt do flirtu i wiary w miłość. 15 listopada pełnia w Byku przyniesie głęboki psychologiczny wgląd, a epokowy ingres Plutona do Wodnika, mający miejsce cztery dni później, ulży twojej duszy jak nic od 16 lat. Piszę o tych dwóch zdarzeniach sumarycznie, bo wierzę, że odczujesz je jako powiązane ze sobą, oczyszczające i graniczące z olśnieniem. 21 listopada zaś Słońce przejdzie do Strzelca, gdzie przez miesiąc będzie rozgrzewać twoje serce i faworyzować prawdziwą intymną łączność emocjonalną między tobą a tymi, których porwałeś za sobą w pierwszej połowie listopada.

Rak: Koniec i początek

Księżyc w Raku: 18-19 listopada

Listopad ma potencjał, by zapisać się na długo w twojej pamięci. Najważniejszym tranzytem tego miesiąca jest koniec pobytu Plutona, planety transformacji, w twoim sektorze małżeństw, przyjaźni i poważnych więzi innego rodzaju. Od 2008 r. wielu z was przeszło przez ogień, straciło emocjonalną niewinność, weszło w związki, które okazały się trudniejsze niż średnia statystyczna. Wszystko to służyło nauczeniu cię duchowej sprężystości i umocnieniu poczucia własnej wartości, bez której nijak nie da się poruszać między ludźmi. 19 listopad Pluton na ponad dwa wieki opuści Koziorożca, tym samym zdejmie ciężar z twoich ramion i uwolni potencjał do budowania relacji stabilnych, zdrowych i ogólnie korzystnych dla każdej ze stron. Co za ulga! Nim to jednak nastąpi, ustawi się w opozycji do Marsa, jeszcze przez moment przebywającego w twoim znaku. Pierwsza połowa miesiąca, a szczególnie jego początek, będzie więc eksplozją asertywności, być może nawet gniewu, która pozwoli ci twardo stawiać warunki i wytyczyć – wreszcie! – nienaruszalne granice. Przyjaciele nieszanujący twojego czasu? Nie ma mowy! Ukochany przeciągający strunę? Koniec z tym! Opozycja ta uściśli się 3 listopada, chwilę po nowiu w Skorpionie, znaku opiekującym się twoim życiem erotycznym, przygodami i kreatywnością. Być może to nagłe oczarowanie albo odkrycie nowego hobby pozwoli ci uznać wagę swojej radości, swoich potrzeb i swojej wściekłości. I ostatecznie uleczyć z wiecznego zaspokajania innych kosztem utraty siebie. Nów ten wsparty będzie wielkim trygonem planet w znakach wodnych, którego będziesz beneficjentem. Twoje ideały, tożsamość i głód życia zharmonizują się na kilka dni i przepchną na drugą stronę lustra. Może ruszysz w podróż, może podczas tej podróży owiniesz sobie kogoś naokoło palca, może przestaniesz wierzyć, że zasługujesz tylko na nudę? Ziarno zasiane podczas nowiu kiełkować będzie przez kolejnych sześć miesięcy, nie śpiesz się więc. Wszystko w swoim czasie.

11 listopada Wenus, planeta miłości, ruszy do Koziorożca, gdzie wesprze ostatnie tchnienie Plutona, zapowiadając jego miękkie przejście do Wodnika. Między 11 a 19 listopada możesz poczuć, że cały wieloletni wysiłek, wkładany przez ciebie w emocjonalny rozwój, w miłość, przyjaźń, budowanie zdrowych relacji, miał sens. Wenus pozostanie w Koziorożcu do 7 grudnia, zwiększając twoje szanse na znalezienie szczęścia, poznanie kogoś wartościowego lub naprawienie czegoś, co miało się ku ruinie.

15 listopada Saturn, planeta władająca twoim sektorem małżeństwa, skończy retrogradację, tego samego dnia mieć będzie miejsce pełnia w Byku. Swój finał ujrzy jakiś konflikt ideologiczny, który naruszył mir domowy, jakieś rozstanie bazujące na odmiennych światopoglądach zostanie cofnięte, może partner wróci z dalekich krajów z nowymi pomysłami na życie lub przyjaźń okaże się niewarta dłuższego kontynuowania, a może znów wspólne plany wymagać będą absolutnego przemeblowania? Uran, który dorzuci kilka swoich chaotycznych groszy do tego równania, nie pozwala jednoznacznie określić, w którą stronę potoczy się historia. Możesz mieć jedynie pewność, że ciążąca ci na sercu sytuacja osiągnie swój punkt kulminacyjny, a jej dalsze dzieje zaskoczą każdego.

Lew: U progu wielkich zmian

Księżyc w Lwie: 20-22 listopada

Otarło ci się o uszy zapewne, że Pluton, planeta transformacji i duchowej głębi, po półtora dekady spędzonej w Koziorożcu, 19 listopada przejdzie do Wodnika, by już nigdy za życia żadnego z nas do Koziorożca nie wrócić. Dla ciebie, Lwie, jest to o tyle istotne, iż Wodnik włada sektorem najważniejszych w twoim życiu relacji. Innymi słowy, w nadchodzącym miesiącu rozpoczyna się nowa epoka, w której na próbę wystawiona zostanie twoja umiejętność funkcjonowania w związku, w przyjaźni, w każdym długotrwałym układzie. Analizuj się sam, przyglądaj temu, jak działasz, jak działają inni, szukaj osób, które mają odpowiednie kompetencje, których związki funkcjonują tak, jak byś życzył swoim. Jeśli nie przyjmiesz postawy aktywnej, Pluton znajdzie sposób, by cię do tego skłonić. Lepiej nie dawać mu pola do popisu. Pamiętaj, że wielcy nauczyciele nie chcą cię torturować, chcą, żebyś był dobry w tym, czego uczą. Wystarczy więc być pilnym studentem, by uniknąć nieprzyjemności.
Nów da ci okazję na polepszenie kontaktów z rodzicami, z domownikami i ogólne emocjonalne zakorzenienie. Jeśli planujesz remont, planuj go teraz, jeśli zaniedbywałeś kontakty z mamą, rusz sprawy do przodu. Ogólny nastrój powinien sprzyjać łagodzeniu konfliktów i rozumieniu cudzej perspektywy. 2 listopada Merkury dołączy do przebywającej w Strzelcu Wenus, a 4 listopada Mars zawita w twoim znaku. Tydzień między 4 a 11 będzie okienkiem na życie w radości i spełnieniu fantazji o zabawie. Mars nasyci cię energią witalną i odnowi życiowe pasje, Wenus i Merkury sprawią, że kreatywne soki zaczną żywiej krążyć w twoich żyłach. Wszyscy wiemy, że twój magnetyzm jest nie do podważenia, jednak teraz poczujesz, że możesz wszystko, nawet porwać za sobą tę jedną, niedostępną dotychczas osobę. Po 11 listopada, kiedy nastąpi ingres Wenus do Koziorożca, a Merkury wielkimi krokami zacznie zbliżać się do retrogradacji, górę wezmą tematy przyziemne. Wyciśnij ów słodki tydzień jak cytrynę. Uważaj jedynie 9 listopada, kiedy Neptun i Wenus kwadraturą pomieszają ci zmysły i każą wierzyć, że romans to więcej, niż pojąć może ludzki rozum. Chwytaj nadarzające się okazje, otwórz serce na radość, ale unikaj przesady, używek i wiary w bajki.

Pełnia w Byku, znaku odpowiadającym za twoją karierę, wydarzy się 15 listopada przy akompaniamencie końca retrogradacji Saturna, który wprowadzi trochę struktury w chybotliwą od września sferę relacji o charakterze erotycznym. Twoja rodzina i życiowe powołanie będą domagać się uwagi, a fascynujące osoby okażą się po prostu osobami.

Panna: Ułańska fantazja

Księżyc w Pannie: 23-24 listopada

Dosyć zadowalania wszystkich. Pluton opuszcza w tym miesiącu twój sektor radości życia, by nie wrócić tam przez ponad 200 lat. 19 listopada uwolni twoją artystyczną duszę i zajmie się przez kolejne dwie dekady porządkowaniem spraw przyziemnych, co będzie ci zdecydowanie łatwiej przyjąć z podniesionym czołem. Od 2008 r. uczyłeś się, w kim warto się zakochiwać, jak ważna jest kreatywność, jak istotne dla życia są piękne drobiazgi. Mam nadzieję, że od 19 listopada już nigdy nie zrezygnujesz z pasji na rzecz cudzego dobra. Tymczasem 3 listopada Mars i Pluton utworzą opozycję, wywołując eksplozję resentymentu lub asertywności – zależy, jak bardzo uparcie wypierałeś się swoich potrzeb. Merkury, twój władca, utworzy w tym samym czasie trygon z Marsem i Neptunem, dzięki czemu możesz być pewny, że każda bliska ci osoba wesprze twój krok ku wolności. Nów, który mieć będzie miejsce 1 listopada, poprawi twoje układy z rodzeństwem, a Mars od 4 listopada wędrujący przez twój sektor zakończeń wyzwoli złość, pożądanie czy fizyczne objawy ich skrywania. Mars pozostanie tam do końca miesiąca, cały listopad pełen więc będzie okazji do wykrzyczenia tego, co już powinno odfrunąć w niepamięć.

Po 11 listopada Wenus wkroczy do Koziorożca, gdzie da ci tony inspiracji, ale też potencjalnie ułatwi zajście w ciążę i skok w bok, uważaj zatem, jeśli żadna z tych rzeczy nie jest ci w smak.

Twój władca Merkury od 2 listopada komunikować cię będzie z szerzej pojętą rodziną, zwłaszcza starszyzną, jednak od połowy miesiąca musisz uważać na nieporozumienia – wejdzie bowiem w zasięg cienia retrogradacji, która rozkręci się na całego 26 listopada. Retrogradację za to skończy Saturn tranzytujący przez twój sektor małżeństw i innych związków długotrwałych. Od 15 listopada zostanie więc przywrócona powaga miłości i przyjaźni, tak jak lubisz. W tym samym dniu mieć będzie miejsce pełnia w Byku, w koniunkcji z Uranem, co poskutkuje ideologicznym rozczarowaniem wynikającym z rosnących intelektualnych potrzeb. Okaż litość maluczkim, droga Panno, wszyscy uczymy się od ciebie drobiazgowości. Nie oceniaj nas zbyt surowo!

Waga: Ulga

Księżyc w Wadze: 25-27 listopada

Listopad potraktuje cię łagodnie, rozrzucając astrologiczne wpływy pomiędzy sektorami, które nie namieszają znacząco w twoim życiu uczuciowym. Najważniejszym zdarzeniem jest przejście Plutona do Wodnika, które nastąpi 19 listopada. Po 16 latach spędzonych w Koziorożcu, gdzie zmuszał cię do pracy nad poczuciem przynależności do rodu, nad poszukiwaniem miejsca, w którym chcesz się zakorzenić, nad relacją z rodzicami i dalszymi przodkami. Opuszcza dożywotnio ten rejon i w korzystniejszym dla ciebie znaku powietrznym przez kolejne dwie dekady uczyć cię będzie odnajdywania prawdziwej radości. Jeśli sam jesteś rodzicem, musisz wziąć pod uwagę, że tranzyt Plutona przez twój 4 sektor oddziaływał na ciebie i z tej strony. Jak odnajdujesz się teraz na gałęziach swojego genealogicznego drzewa? Ostatnim spektakularnym wyczynem Plutona będzie utworzenie opozycji do Marsa 3 listopada. Uważaj jedynie, by asertywność nie zmieniła się w agresję i nie naruszyła miru domowego. 4 listopada Mars zmieni znaki i wniesie ożywczy podmuch do twojego życia towarzyskiego. Będzie wspierać cię aż do końca miesiąca, by w grudniu wrzucić bieg wsteczny. Na razie uwolnij swoją charyzmę i jeżeli los zaprowadził cię wśród nieznajomych, do nowego miejsca pracy lub miasta, miej pewność, że rzucisz wszystkich na kolana. Od 11 listopada Wenus podróżować będzie przez znak Koziorożca, gdzie zadba o piękno twojego otoczenia i dobre relacje z rodziną.

15 listopada Saturn skończy retrogradację i przywróci stabilność sytuacji w pracy, co będzie mieć efekt głęboko kojący. Widzisz, listopad zdaje się mieć potencjał kojenia nerwów zszarganych minionym sezonem zaćmień, dlatego najbardziej emocjonującym momentem powinna być, obok epokowego ruchu Plutona, pełnia w Byku, w twoim sektorze mrocznych pragnień. Oczywiście może chodzić o same pieniądze, ale pieniądze te mają coś wspólnego z kimś, z kim wiążą cię głębokie uczucia. Może to być sprawa spadkowa, biznes wspólny z niegdysiejszym kochankiem lub nawet potencjalny kochanek bez biznesu, może rodzic, człowiek, którego majątek (lub jego brak) wywoła w tobie spore wzburzenie, a przynajmniej otworzy ci na coś oczy. To w wersji emocjonującej. W tej mniej burzliwej jakiś napływ gotówki skłoni cię do autorozpieszczania i poprowadzi cię w nieznane rejony własnej psyche.

Skorpion: Nowa era

Księżyc w Skorpionie: 1-2 listopada i 28-29 listopada

Listopad jest twoim miesiącem urodzinowym. Jak co roku możesz liczyć na specjalne traktowanie, również w kwestii uczuć. Tym razem jednak niespodzianki będą przełomowe, głównie ze względu na ruchy Plutona, któremu podlegasz jako Skorpion. Otóż 19 listopada rozgości się on na prawie dwie dekady w Wodniku, po 16 latach spędzonych w Koziorożcu, gdzie wymuszał na tobie powoli i uparcie zmianę podejścia do braci, sióstr, bliźnich, osób, które spotykasz na co dzień, których istnienie taktujesz jako pewnik, tym samym nie poświęcając im należytej uwagi. Teraz kiedy jedna epoka dobiega końca, a druga szykuje się do startu, docenisz te oczywiste z pozoru relacje. Po 19 listopada zostaniesz z tym, co udało ci się wskórać i staniesz u progu zupełnie nowych wyzwań, np. jak uzdrowić swoje drzewo genealogiczne, jak zrozumieć swoich przodków i jak stać się dobrym przodkiem dla nadchodzących pokoleń. Gra warta świeczki, na szczęście na poszukiwanie odpowiedzi masz odpowiednio dużo czasu. Na razie Wenus, planeta miłości, 11 listopada przejdzie ze znaku Strzelca do Koziorożca, gdzie dołączy na tydzień do Plutona i wniesie trochę światła i lekkości do ostatnich akordów tego epokowego tranzytu. Niewykluczone, że będzie to czymś w rodzaju prezentu od wszechświata dla każdego, kto stanął na wysokości zadania i ułożył swoje relacje z otoczeniem po bożemu.

W miłości listopad ma do zaoferowania przede wszystkim urodzinowy nów, 1 listopada, aktywujący twój sektor tożsamości, czyli czas rebrandingu, dodatkowo naładowany hurraoptymistyczną energią opozycji Wenus i Jowisza. Możesz wykazać się nadmierną rozrzutnością, którą urzekniesz jakąś fascynującą osobę – erotyczna energia tej opozycji jest szalenie obiecująca. Pamiętaj wszakże, iż Jowisz nie wpycha darów tym, którzy ich aktywnie nie szukają, bądź więc odważny, postępuj z rozmachem. Dwa tygodnie później, 15 listopada, w dniu listopadowej pełni, Saturn skończy trwającą od końca czerwca retrogradację w sektorze romansów, dzieci i radości życia, uwalniając cię ze szponów wątpliwości i chybotliwych obietnic, zaś już 22 listopada połączy się w przyjaznym aspekcie z dobrodziejką Wenus. Cały ów tydzień będzie okresem mogącym zaważyć na twoim życiu romantycznym i uczuciowym. Pełnia, dzięki zaangażowaniu Urana, każe ci podsumować jakość więzi, którą zbudowałeś z kimś ważnym – partnerem w miłości czy przyjaźni, da ci szansę na ożywienie zmartwiałych układów lub rozwiązanie tych, które ciągną cię w dół. Uran przebywający od 2018 r. w Byku, czyli tam, gdzie serce twoje próbuje wyrugować z życia wszystkich Skorpionów branie partnerów za pewniaka. Druga osoba również ma prawo zmienić zdanie na twój temat, ma prawo żyć własnym życiem i popełniać własne błędy. Ktoś, kto zawsze był, może nagle zniknąć, więc im głębsze uczucia, tym większa powinna być twoja uważność. Zamykający ów tydzień sekstyl Saturna i Wenus pomoże ci wysłowić powagę potrzeb, czy w celu zakończenia jakiejś męczarni, czy utrwalenia tego, co obiecujące.

Strzelec: Miękkie serce

Księżyc w Strzelcu: 2-3 listopada i 30 listopada

Nie słyniesz z tkliwości, ale listopad rozpocznie się dla ciebie nowiem poruszającym jakąś głęboko ukrytą strunę. Skorpion włada twoim sektorem zakończeń, tajemnic i wszystkiego, co ukryte, nawet przed tobą. Słońce wędrujące przez znak Skorpiona przygotowuje cię do urodzinowego miesiąca, oczyszczając całoroczne złogi emocjonalne, pomagając domknąć sprawy wymagające odpuszczenia i zrozumieć nieuświadomione pobudki kierujące tobą na co dzień. Nów w Skorpionie jest więc początkiem końca, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Jest to czas, w którym wchodzisz w kontakt z sobą, a twoja intuicja prowadzi cię skuteczniej i nie meandruje między ego a superego. Wenus, która do 11 listopada będzie jeszcze rozświetlać twój znak, nie tylko wyposaża cię w urok i magnetyzm, zwiększa również twoje szanse na znalezienie miłości lub przywrócenie harmonii w relacjach, w których jej zabrakło. 3 listopada Wenus i Jowisz, twój władca, utworzą opozycję, dodając chwilowo wiary w niemożliwe, a jak wiadomo dla Strzelca niemożliwe to mit. Dasz się więc ponieść marzeniom o idealnym związku, o odzyskaniu czyjegoś uczucia, o wspólnej przyszłości bez skazy. 3 listopada osiągnie punkt kulminacyjny opozycja Marsa i Plutona, rozpięta między sektorami tego, co cenne, i tego, co jest obiektem pożądania, zapowiadając erupcję emocji o erotycznym zabarwieniu (może to dotyczyć równie dobrze pieniędzy, ale w tym horoskopie mówię o uczuciach do ludzi, nie do materii nieożywionej). Do połowy miesiąca zatem twoje libido będzie buzować, a to znów ma szansę pchnąć cię w życiu o kilka kroków dalej, nie tylko w romansach. Warto doprawdy słuchać wewnętrznych podszeptów.

Dzień później Mars przejdzie do znaku Lwa, skąd zajmie się przywracaniem marzeń i zainteresowania wielkimi ideami i szalonymi przygodami.

15 listopada Saturn skończy retrogadować, tego samego dnia mieć będzie miejsce pełnia w Byku, co zapowiada przywrócenie porządku w twojej codzienności i relacjach z rodziną. Sama pełnia przejść może burzliwie, niewykluczone są kłótnie w miejscu pracy lub nagłe załamanie zdrowia albo problem z ukochanym zwierzątkiem – niemniej jednak efekt końcowy przyniesie ulgę i stabilność, którą nawet ty skrycie lubisz. 19 listopada Pluton opuści dożywotnio sektor twoich codziennych finansów, a 21 listopada Słońce zawita wreszcie do Strzelca, otwierając okres uogólnionej przychylności wszechświata.

Koziorożec: Wolność

Księżyc w Koziorożcu: 5-6 listopada

Pluton po 16 latach w twoim znaku raz na zawsze, czyli na przeszło 200 lat, opuści  Koziorożca i zakończy 16 lat nieustannego odradzania i transformowania, do którego zmuszał cię na swój nieco przykry sposób. Od 19 listopada stanie się dla ciebie jasne, kim jesteś, kim nie jesteś i gdzie kryje się twoja osobista moc. 11 listopada Wenus opuści twój sektor tajemnic i zakończeń i dołączy do Plutona w Koziorożcu, by towarzyszyć ostatnim jego chwilom oraz by przeprowadzić cię przez rzekę miło i łagodnie. W twoim znaku pozostanie do grudnia, ciesz się więc nowym sobą, upiększ się, uczcij ten przełom zakupem pięknego odzienia lub brylowaniem na salonach. Drugi taki astrologiczny moment nie zdarzy się w twoim życiu już nigdy, niech zapisze się w twojej pamięci złotymi zgłoskami. Nim Wenus obdarzy cię swoimi wdziękami, wraz z Merkurym pomogą ci zdecydować, kto winien mieć zaszczyt pozostania w twoim życiu, kto jest dla ciebie dobry i z kim łączy cię prawdziwe porozumienie.

Nów w Skorpionie zainicjuje twój powrót na scenę towarzyską, a opozycja Marsa i Plutona może objawić się jako namiętne forsowanie czegoś w miłości czy współpracy. Rozgrywać się będzie na kryzysowym, ostatnim stopniu Raka i Koziorożca, czyli szczytowe emocje jej towarzyszące poniosą cię dalej, niż planowałeś.

4 listopada Mars zainstaluje się w znaku Lwa, gdzie powoli budować będzie erotyczne napięcie i wyczulać twoją wrażliwość na feromony. Nie jest powiedziane, co z tym nowym zmysłem zrobisz, na pewno jednak ukłon w stronę wewnętrznej bestii potrafi ubarwić życie.

W czasie pełni twój władca, Saturn skończy retrogradować i sprawi, że potencjalne nieporozumienia między tobą a twoim otoczeniem zaczną wreszcie produkować pozytywne efekty. Uran wniesie nutę nieprzewidywalności, coś może więc nie wyjść tak, jak planowałeś. Może jako rodzic odkryjesz, że nie wszystkie pragnienia da się spełnić, może twój kochanek jest nudny, a może wręcz przeciwnie, rzucisz wszystko dla nowego hobby, które stanie się twoim życiowym powołaniem.
 21 listopada Słońce zagości w znaku Strzelca.

Wodnik: Kim jesteś?

Księżyc w Wodniku: 7-9 listopada

Nadchodzący miesiąc byłby zupełnie przeciętnym okresem jesiennego skupienia na sobie i własnych potrzebach, gdyby nie prawdziwa astrologiczna bomba, która zmieni całe twoje życie – chodzi o ingres Plutona do twojego znaku. Po 16 latach spędzonych w Koziorożcu i kilku krótkich wizytach próbnych u ciebie planeta transformacji, potęgi i odrodzenia 19 listopada na dwie dekady wkroczy do Wodnika. Do 2044 r. wszystko, co o sobie wiesz, zdąży wywrócić się do góry nogami. Możesz przejść ten decydujący dla całości twojego życia tranzyt z podniesionym czołem. Pluton bowiem każe zaglądać w ciemne zakamarki, nie jest więc planetą traktującą łagodnie osoby o płochliwej naturze. Dla odważnych natomiast ma to, co najcenniejsze – wewnętrzne skarby, klejnoty ukryte głęboko pod powierzchnią, do których wydobycia cię zaprasza. Tydzień między 11 listopada a 19 listopada, kiedy to w Koziorożcu przebywać będzie zarówno Pluton, na ostatnim swoim zakręcie, jak i planeta miłości i wspaniałości, Wenus, przygotuje cię do nowej ery. Wenus w Koziorożcu oznacza dla Wodnika uczucie trzymane w sekrecie, przeżywane w miejscu prywatnym lub zwrócone ku sobie. Może wskazywać na sekretny romans, związek w fazie tuż przed ujawnieniem, albo – co bardziej możliwe w twoim przypadku – poczucie bezpieczeństwa wynikające z cichej i intymnej więzi z kimkolwiek, nawet istotą nadprzyrodzoną. W Koziorożcu Wenus pozostanie do końca miesiąca, żebyś przyzwyczaił się do nowych warunków istnienia. Wcześniej, przed 11 listopada, możesz przeżywać renesans życia towarzyskiego i zawodowego, a od 4 listopada aż do grudnia, dzięki obecności Marsa w Lwie, również wzmożone łaknienie nowej energii w relacjach miłośnych i przyjacielskich. Niewykluczone, że sporą rolę odegra tu erotyczne pobudzenie, ale może być to też kreatywna moc, która domaga się uwolnienia w dobrym towarzystwie. 15 listopada twój tradycyjny władca Saturn skończy retrogradację, co przywróci ci wiarę w siebie, a pełnia w Byku, pozostająca pod wpływem twojego współczesnego patrona, Urana, sprawi, że zażądasz kategorycznie, by wartość ta została powszechnie doceniona. Zwłaszcza przez autorytety i twoją najbliższą rodzinę. 21 listopada Słońce wejdzie do znaku Strzelca, a ty poczujesz narastający w tobie entuzjazm, a twoi przyjaciele – radość z twojej obecności.

Ryby: Wśród swoich

Księżyc w Rybach: 10-11 listopada

Na co komu kochankowie, skoro można mieć przyjaciół? Na szczęście coraz popularniejszy staje się pogląd, że relacje nieposiadające rysu romantycznego są równie ważne, o ile nie ważniejsze, od tych, które sprzedaje nam popkultura jako podstawowe. Pamiętam, jak rewolucyjny wydał się film Disneya „Lilo i Stich”, w którym szło o przyjaźń między małą dziewczynką a stworem z kosmosu, nie o romans między Aladynem a Jaśminą, Arielką a Erykiem, Wandzią a Piotrusiem Panem. Piszę o tym z jasnej przyczyny: listopad będzie miesiącem, w którym uwolnisz się po 16 latach spod jarzma plutonicznych sprawdzianów emocjonalnej dojrzałości. 19 listopada Pluton, planeta transformacji i skarbów ukrytych w otchłani, opuści dożywotnio twój sektor przyjaźni, pozostawiając cię z tymi duchowymi diamentami, które zdołałeś dla siebie wydobyć. Przez minione półtora dekady mogłeś być w pozornie syzyfowym procesie poszukiwania grupy, do której byłbyś w stanie się wpasować. Mogłeś stracić wielu przyjaciół, zgubić sens dążenia do wspólnych celów, słowem, nie wiedzieć, gdzie, z kim i na czym stoisz. Koniec tej męki już za rogiem, teraz zaczniesz odkrywać, jak wiele de facto łączy cię z innymi, jak wiele masz do zaoferowania i jak wielu jest na tę ofertę gotowych. Zanim dojdziemy do tego punktu, musisz się jednak przygotować na ostateczną erupcję, której kulminacja nastąpi 3 listopada, dwa dni po nowiu. Opozycja Marsa w twoim sektorze romansów i zabawy do Plutona w rzeczonym sektorze przyjaźni wyczerpie temat egoistycznych pragnień kłócących się z dobrem kolektywu. Aspekt ten przebrzmiewał będzie do połowy miesiąca, niemniej jednak to jego początek zaważy nad przebiegiem zdarzeń. Mars w tym samym czasie szczęśliwie tworzyć będzie wraz z Merkurym i twoim władcą Neptunem wielki trygon w znakach wodnych, co sugeruje, że owe egoistyczne pobudki uda ci się pogodzić z wyższymi celami i pragnieniem uniwersalnego dobra. Nów w Skorpionie również sugeruje intelektualną gotowość stawienia czoła ideologicznym niejasnościom i ogólną otwartość umysłu. Wenus, planeta miłości, ale i szczęścia na miarę codzienności, 9 listopada ustawi się w kwadraturze do twojego patrona Neptuna, rozbudzając nadzieje na coś wielkiego, co mogłoby ujawnić twoją wspaniałość światu. Będzie to chwila słabości, ale i rozkosznego narcyzmu, który już po dwóch dniach, 11 listopada, dzięki ingresowi Wenus do Koziorożca, nabierze rysu milszego otoczeniu. Rozpocznie się tydzień łagodnego przejścia ze strefy towarzyskiego niepokoju do VIP roomu, gdzie ty i tobie podobni zaczniecie odkrywać swoją wzajemną wartość. Wenus pozostanie w Koziorożcu do 7 grudnia, masz więc sporo czasu, by brylować, czarować i eksplorować otwierające się przed tobą możliwości.

15 listopada Saturn skończy retrogradację, tego samego dnia wydarzy się również pełnia w Byku. Saturn gości w twoim znaku od 2023 r. i pozostanie tam jeszcze przeszło rok, sprawdzając, jak dobrze radzisz sobie, nie udając nikogo innego, niż jesteś. Pełnia tymczasem poruszy temat pomijanych osób, takich jak młodsze rodzeństwo, sąsiedzi, koledzy o niższym statusie. Być może, skupiając się na sprawach wielkich, przeoczyłeś ich fundamenty, jakimi jest funkcjonowanie wśród zwykłych obywateli?

Pola Godot
  1. Styl życia
  2. Horoskop
  3. Wielki horoskop miłosny dla wszystkich znaków zodiaku na listopad 2024 roku
Proszę czekać..
Zamknij