Monochromatyczne ugrzecznione wnętrza stają się passé. Nadchodzi kolorowa, postpandemiczna wnętrzarska rewolucja. Ma na sztandarach kobalt, millennial purple, szałwiową i trawiastą zieleń, wiśniowy i fuksję, terakotowy i pomarańcz, a także rumiankową żółć.
Kobalt i pastelowy błękit
Każda znacząca w świecie wzornictwa marka zaktualizowała portfolio o produkty z palety niebieskości. Wciąż na fali jest baby blue, czyli pastelowy, subtelny błękit, ale prawdziwy szał zapanował na punkcie intensywnych odcieni: ultramaryny i indygo rodem z marokańskiego Jardin Majorelle Yves’a Saint Laurenta. Fotele z tapicerką w tej barwie proponują na nadchodzący sezon właściwie wszyscy. Carl Hansen & Søn wypuszcza limitowaną edycję ikonicznego krzesła Mix Chair (1930) w obiciu zaprojektowanym przez współpracującego ze studiem Kvadrat Rafa Simonsa. Gebrüder Thonet Vienna tapiceruje sofę Suzenne charakterną atramentową tkaniną. Modne barwy znajdziemy także u polskich marek – dostawka do biurka Modernoff została pomalowana podlaskim błękitem, a ceramika z pracowni Fenek jest nakrapiana apetycznym kobaltem.
Millennial purple
Milenijny fiolet pojawił się w próbnikach wnętrzarzy już w 2020 roku, ale teraz to już prawdziwa obsesja. Pastelowy róż został zdetronizowany przez lawendowy liliowy i stał się kolorem pokolenia lat 80., które na nowo odkrywa estetykę tamtej dekady. Ten artystowski odcień jest używany przede wszystkim w awangardowych i eksperymentalnych projektach (np. lustra Ettore Sottsassa), ale nie boją się go także marki z wzorniczego panteonu. Baxter zaprezentowała na mediolańskim Design Week premierową kolekcję, w której klasyczną, gęsto pikowaną sofę Chester Moon i nowość – obłędne łóżko Milano Paoli Navone – pokazano w milenijnym odcieniu.
Szałwiowy i trawiasty
Zielenie są wnętrzarskim szlagierem od kilku sezonów. To dzięki dwóm mocnym trendom: greenery i urban jungle, za sprawą których przekonaliśmy się do odważnych kuchni, inspirowanych egzotyczną naturą tapet, a nasze domy zapełniły się monsterami i strelicjami. Oswoiliśmy się już z oliwkowym czy khaki, jednak ten sezon zdominują nowe odcienie: szałwiowy, butelkowy i trawiasty. Jeśli ktoś woli chłodniejsze barwy, w portfolio Cassiny znajdzie kultowy fotel Maralunga w ciemnoszałwiowej skórzanej tapicerce, a w polskim Siup Studio ręcznie robioną ceramiczną lampkę. Cieplejsze tony oferuje HAY. Jaskrawozielona sofa Mags z pewnością zostanie bohaterką wnętrza, podobnie jak geometryczna, nawiązująca do kompozycji Wassilego Kandinskiego lampa 1923 z polskiej pracowni UltraLights.
Wiśniowy i fuksja
Wiśniowy naturalnie kojarzy się z jesiennym pejzażem i wydaje się bardziej niż adekwatny, by podkreślić sezonową zmianę we wnętrzu. Przewrotnie proponujemy zatem projekty nawiązujące do pory roku nie tylko kolorem, ale także formą. Polska marka Tabanda dla swojego organicznego, przypominającego liść fotela Ginka wybrała bordową tapicerkę i stelaż, a bordowy klosz lampki Pantop (projekt z 1980 roku) od Verpan przypomina kapelusz grzybka. Odrobina fioletu i bordo zmienia się w fuksję, która będzie równie popularna w sezonie jesień-zima 2021. Szklane wazony zaprojektowane przez Marię Jeglińską dla Autor Rooms staną się modną oprawą dla dalii czy astrów.
Terakota i pomarańcz
Barwy, które kojarzą się z krajobrazem Włoch, Portugalii czy południowej Francji robią światową karierę. Ich wielki come back jest powiązany z modą lata 70. oraz 80., w których chętnie wykorzystywano tapicerki czy tekstylia w tych odcieniach. Marka Tylko specjalizująca się w systemach do przechowywania daje możliwość tworzenia regałów, komód i kredensów w pięknym ceglastym macie. Kto ma ochotę na kroplę oranżu, nie przejdzie obojętnie obok klasyka – lampy braci Achillego i Piera Giacomo Castiglionich (1967) na marmurowej podstawie lub kolekcji marokańskich naczyń z butiku z rękodziełem Nomad Warsaw.
Rumiankowa żółć
Kolor jak wspomnienie lata i kawałek łąki w domu. Przypomina barwę kwiatów rumianku, wrotyczu albo żółte kulki kraspedii, które jako suszki do wazonu kupimy w modnych kwiaciarniach. Cassina dla swojej kultowej sofy Soriana proponuje tapicerkę w tym odcieniu skontrastowaną z zieloną ramą, a &Tradition dodaje rumiankową żółć do wzornika lampek Flowerpot – symbolu ruchu flower power z końca lat 60. Żółty można śmiało połączyć z innymi kolorami z jesienno-zimowej palety – millenial purple, błękitem czy bordo. Jak? Podpowiedzi warto szukać na instagramowym koncie Montana Furniture.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.