Po zakończeniu zdjęć do serialu „Idol” Abel „The Weeknd” Tesfaye wyruszył w światową trasę koncertową „After Hours Til Dawn Tour”. Już 9 sierpnia 2023 roku artysta wystąpi na PGE Narodowym w Warszawie. Oto wszystko, co wiemy o jednym z najbardziej wyczekiwanych koncertów roku.
The Weeknd nie zwalnia tempa. W ciągu ostatnich kilku lat artysta wydał dwa solowe albumy – „Dawn FM” i „After Hours” – które natychmiast pokryły się platyną, bijąc przy okazji wszystkie branżowe rekordy. W międzyczasie gwiazdor świętował 10-lecie kariery limitowaną kolekcją obiektów stworzonych we współpracy z artystą Danielem Arshamem, wystąpił podczas Super Bowl Halftime Show, za co otrzymał trzy nominacje do statuetek Emmy, oraz napisał swój debiutancki serial „Idol” dla HBO Max. Za kamerą kontrowersyjnej produkcji stanął twórca „Euforii” Sam Levinson. Po zakończeniu zdjęć Tesfaye wyruszył w światową trasę koncertową „After Hours Til Dawn Tour”, w ramach której wystąpi w ponad 30 krajach, w tym w Polsce.
The Weeknd zagra w Warszawie
Fani artysty czekali na ten moment od lat. Choć gwiazdor miał wystąpić w Polsce już kilkukrotnie, m.in. u boku Rihanny podczas jej światowego tournée w 2016 roku, ostatecznie jednak do kraju dotarł tylko raz, na Open'er Festival w 2018 roku. Teraz muzyk zawita w końcu do Warszawy. Już 9 sierpnia wystąpi na stadionie PGE Narodowy w ramach trasy koncertowej „After Hours Til Dawn Tour”. Artysta zagra dla fanów swoje największe przeboje na tle spektakularnej scenografii autorstwa Hajimego Sorayamy i Es Devlin. Koncert poprzedzi DJ set Kaytranady, również Kanadyjczyka.
Kim jest The Weeknd?
Abel Tesfaye, szerokiej publiczności znany jako The Weeknd, urodził się i dorastał na przedmieściach Toronto. Pierwsze kawałki zaczął pisać w liceum, które rzucił, by spróbować sił jako artysta. W 2010 roku anonimowo opublikował trzy mixtape'y – „House of Balloons”, „Thursday” i „Echoes of Silence” – które stały się natychmiastowym wiralem. Jednak dopiero rok później fani poznali twarz swojego idola. Od tego czasu artysta wydał pięć albumów studyjnych, otrzymał cztery statuetki Grammy i nominację do Oscara (za utwór „Earned It” do filmu „Pięćdziesiąt twarzy Greya”), a także współpracował z takimi twórcami, jak Beyoncé, Drake i Daft Punk.
Wśród dokonań Tesfayego warto również wymienić występ na Super Bowl Halftime Show, za który otrzymał trzy nominacje do statuetek Emmy, współpracę z artystą Danielem Arshamem z okazji 10-lecia kariery muzyka oraz debiutancki serial „Idol” dla HBO Max. Tesfaye wcielił się w Tedrosa, właściciela klubu nocnego, który niespodziewanie wkracza do życia upadłej gwiazdki pop Jocelyn (Lily-Rose Depp). Kino to, obok muzyki, największa pasja artysty, który przyznaje, że w równej mierze inspirują go Prince, Portishead i Michael Jackson, jak Ridley Scott, Steven Spielberg i Martin Scorsese.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.