Słuchają go miliony Polaków, zapełnia stadiony, a symbol ośmiu gwiazdek z teledysku do „Polskiego Tanga” pojawia się na banerach Strajku Kobiet. Teraz usłyszy go cały świat – raper udzielił wywiadu dziennikarzowi „The New York Times”.
– Wplątałem się w politykę – mówi Filip Szcześniak, bo tak naprawdę nazywa się artysta. – To nie było przyjemne.
Od wydania „Trójkąta warszawskiego” w 2014 r. Taco Hemingway jest najpopularniejszym raperem-intelektualistą w Polsce. Co roku wypuszcza kolejne krążki, zyskując coraz większe grono fanów. Na koncertach gromadzi tysiące i… nie udziela wywiadów. Wyjątek zrobił dla dziennikarza „New York Times”, Alexa Marshalla. – Rodzice nie wybaczyliby mi, gdybym odmówił – kokietuje.
Jak czytamy, Taco „obawia się, że zostanie uznany za antypolaka i plotkarza”. W ten sposób odwołuje się do „albumu o Polsce”. Pierwszy singiel – „Polskie Tango” – dał jasno do zrozumienia, że raper odchodzi od „trapów, tanecznych bitów i sennych kawałków w stylu Drake’a”. – Pisałem o imprezowaniu, albo o tym, jak mam dość imprezowania – powiedział. Tuż przed ciszą wyborczą powstał singiel, w którym raper sportretował polską mentalność, przedstawił smutną refleksję na temat sytuacji politycznej w kraju, gdzie „od lat toczy się wojna kulturowa”. Na końcu pojawiło się słynne osiem gwiazdek. Internet zawrzał. – Chciałem tylko spuścić z siebie emocje – mówił dziennikarzowi Szcześniak.
Mimo „niepokoju i rozdarcia”, zapytany o decyzję Trybunału Konstytucyjnego, powiedział: – To kolejny krok w złym kierunku.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.