Po niemal dwudziestu latach obecności na rynku, amerykański projektant i ulubieniec gwiazd, ogłosił, że zamyka autorską markę. Przyczyną decyzji są kłopoty finansowe.
– Ta branża mnie wychowała – mówi Posen w rozmowie z portalem WWD, który jako jeden z pierwszych doniósł o zaskakującej i smutnej decyzji projektanta. Rzeczywiście, laureat nagrody CFDA miał zaledwie 21 lat, gdy w 2001 roku powołał do życia autorską markę. Debiutancką kolekcję zaprezentował w lutym 2002 roku na tygodniu mody w Nowym Jorku. Pokaz otworzyła wtedy Karen Elson, specjalną kolekcję butów zaprojektował Manolo Blahnik, a kolekcję z pierwszego rzędu podziwiała córka ówczesnego prezydenta USA, Barbara Bush.
Plejada koktajlowych, wieczorowych i wyraźnie inspirowanych modą retro sukienek nadała kierunek karierze Zaca Posena. Projektanta szybko pokochały gwiazdy, które wybierały jego kreacje na najważniejsze imprezy. Wśród wiernych klientek były między innymi Gwyneth Paltrow, Diane Kruger, Eva Longoria, Jessica Chastain i Coco Rocha. Jako projektant i mentor uczestników programu „Project Runway” Posen przez lata postrzegany był jako doskonały dowód na to, że mimo młodego wieku i skromnego doświadczenia można osiągnąć sukces w bezlitosnej branży mody.
O zamknięciu autorskiej marki Posen poinformował w oświadczeniu, w którym decyzję zarządu nazywa „trudną i przykrą”. – Proces sprzedaży udziałów trwał dobrą chwilę. Niestety, zabrakło nam czasu, aby wszystko domknąć – zdradził w rozmowie z WWD. Wraz z zamknięciem firmy pracę straciło 60 pracowników. Zaprezentowana we wrześniu kolekcja na wiosnę-lato 2020 nie trafi do sprzedaży.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.