Zendaya w prążkowanym garniturze z archiwów Vivienne Westwood

Zendaya bez wątpienia wyjedzie z Paryża z tytułem najlepiej ubranej gwiazdy fashion weeków. Choć pokazy już się skończyły, wszystko wskazuje na to, że modowe tournée aktorki trwa dalej. Jej ostatni look? Prążkowany garnitur z archiwów Vivienne Westwood.

Zendaya przyzwyczaiła nas już, że każda jej stylizacja zasługuje na szczegółowe studium przypadku. Jej kreacje nigdy nie są przypadkowe, a starannie przemyślane looki często pochodzą z niedostępnych na co dzień archiwów domów mody i prywatnych kolekcji. Fakt, że Zendaya ma do nich dostęp, to zasługa jej statusu supergwiazdy i zdolności stylisty, Lawa Roacha.

Podczas paryskiego tygodnia mody aktorka ponownie zapewniła sobie tytuł najlepiej ubranej gwiazdy. Zendaya zachwycała m. in. w barokowym kombinezonie z najnowszej kolekcji Balmain oraz total looku od Louis Vuitton – krótkiej spódnicy, asymetrycznej bluzce i wysokim kozakom na szpilce.

Choć miesiąc mody za nami, gwiazda nie zamierza na razie wrócić do casualowych stylizacji.

Zendaya zachwyca w prążkowanym garniturze

 

 

 

 

View this post on Instagram

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A post shared by Law Roach (@luxurylaw)

Na kolację w jednej z eleganckich paryskich restauracji Zendaya wybrała zjawiskowy garnitur w prążki projektu Vivienne Westwood. Zdekonstruowana marynarka z gorsetem i bufiastymi rękawami podkreśliła sylwetkę aktorki, a proste spodnie i czółenka na szpilce (w najmodniejszym odcieniu gorącej czekolady) optycznie ją wydłużyły. Look dopełniła złota biżuteria – eleganckie pierścionki i sygnety.

Na uwagę zasługuje również puszty bob gwiazdy, która niedawno ścięła swoje długie fale i postawiła na butterfly cut, jesienny odpowiednik bubble boba.

Stylizacją podzielił się na swoim Instagramie stylista aktorki: „Westwood w Paryżu… Z prywatnej kolekcji”, napisał. Widać ta stylizacja była Zendayi pisana.

Aktorka jest najlepszą amabasadorką projektów Vivienne Westwood

To nie pierwszy raz, gdy Zendaya zachwyciła w kreacji legendarnej projektantki. W 2015 roku aktorka zadebiutowała na oscarowym czerwonym dywanie w białej, drapowanej sukni inspirowanej grecką mitologią. Gwiazda musiała wtedy zmierzyć się z rasistowskimi komentarzami ze względu na jej długie dredy. Sama Westwood wstawiła się za aktorką, stwierdzając, że wyglądała zjawiskowo.

Kilka lat później, bo w 2021 roku, Zendaya ponownie postawiła na projekt Brytyjki. Na spotkania z prasą w Londynie, w ramach trasy promocyjnej „Diuny”, gwiazda pojawiła się w metalicznym topie (dosłownie wykonanym z łańcuchów) i asymetrycznej spódnicy w kratę z kolekcji wiosna-lato 2020. A tak, był tam również Timothée Chalamet, ale wszystkie spojrzenia były zwrócone ku Zendayi.

Liczymy, że ta stylowa przyjaźń między Zendayą a brytyjskim domem mody będzie trwała dalej, bo ten duet nigdy nie zawodzi.

Wszystkie garnitury Zendayi

Przy okazji ostatniego looku aktorki przypominamy najbardziej stylowe garnitury z szafy gwiazdy.