Angelina Jolie nie mogła ukryć wzruszenia podczas ośmiominutowej owacji, jaką otrzymała podczas premiery filmu „Maria”. Rola wybitnej śpiewaczki operowej Marii Callas stawia aktorkę wysoko w wyścigu po tegorocznego Oscara, ale na 81. Festiwalu w Wenecji już wygrała swoimi stylizacjami. Jej kreacje to przykład mody najwyższych lotów.
Na 81. Festiwal Filmowy w Wenecji Angelina Jolie przyjechała, żeby promować swój najnowszy film „Maria”, w którym gra wybitną śpiewaczkę operową Marię Callas. Choć już teraz spekuluje się, że brawurowy portret ikony może przynieść Jolie kolejnego Oscara, na czerwonym dywanie na Lido aktorka umacnia jednak nie tylko status ikony kina, ale i stylu.
Angelina Jolie przybyła na tegoroczny Festiwal Filmowy w Wenecji i od razu zachwyciła stylizacjami
O tym, że Jolie na Festiwalu Filmowym w Wenecji modową porzeczkę postawi naprawdę wysoko można było przekonać się już po przybyciu aktorki na pierwszy dzień imprezy. Ubrana w oryginalny trencz z krótkim rękawem od Diora i kozaki Celine doskonale zinterpretowała największe trendy na jesień 2024, ale i złożyła hołd ponadczasowej i dyskretnej elegancji.
Stylizacje Angeliny Jolie z 81. Festiwalu Filmowego w Wenecji potwierdziły, że jest prawdziwą ikoną stylu
W dniu uroczystej premiery „Marii” oraz poprzedzających ją konferencji prasowych i spotkań z mediami było jeszcze lepiej. Jolie najpierw zachwyciła w dwóch kreacjach projektu Anthony’ego Vaccarello dla Saint Laurent – efektownej sukni z organzy w kolorze oliwkowej zieleni i prostej czarnej kreacji, do której przypięła broszkę. Oba te looki były doskonałym przedsmakiem tego, co aktorka zaprezentowała podczas uroczystej premiery swojego filmu. Na czerwonym dywanie pojawiła się w zjawiskowej sukni z futrzaną etolą, jaką specjalnie dla niej stworzyła specjalizująca się w modzie wieczorowej projektantka Tamara Ralph.
Suknia wieczorowa Tamary Ralph była subtelnym hołdem dla garderoby Marii Callas
Kreacja, uszyta z drapowanej satyny, ozdobiona delikatnym trenem i futrzanym detalem z broszką kreacja była nie tylko znakomitym przypieczętowaniem triumfalnego powrotu Jolie na czerwony dywan w Wenecji (na Festiwalu Filmowym pojawiła się po niemal 20-letniej przerwie), ale też subtelnym hołdem dla garderoby Marii Callas, której portret aktorka kreśli w filmowej biografii.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.