Dolce & Gabbana wiosna-lato 2022: Wielki powrót lat 2000.
Domenico Dolce i Stefano Gabbana nie są odporni na odwołania do stylu lat 2000. wszechobecne w kolekcjach na nadchodzący sezon. Ale dlaczego mieliby być? W roku 2000 byli na szczycie.
W 2000 roku Dolce & Gabbana cieszyli się etapem, w którym w ich estetyce, po minimalistycznych latach 90., wahadło przechylało się w stronę pełnych obfitości lat 2000. Dziś na nowo zainteresowali się tą epoką. Ich młodzi asystenci entuzjastycznie podchodzą do projektów domu mody z tej części archiwum domu mody, a wschodzące gwiazdy pop z generacji Z zainteresowane są też rzeczami vintage Dolce & Gabbana.
Za kulisami Gabbana powiedział: – Pomyśleliśmy, że chcemy robić nie tyle coś podobnego do kolekcji z 2000 roku, ale w tym samym klimacie. Wychodzimy z czasów ciemności – miał na myśli pandemię – i chcemy cieszyć się życiem. Pragniemy światła. Miejsce pokazu, Metropol, lśniło jak diament. Lustrzany wybieg, wzorzyste tło i co najmniej 75 reflektorów nie mogło jednak równać się z prezentowanymi ubraniami i dodatkami ozdobionymi kilogramami kryształów – nawet bardziej zdobnymi niż w kolekcji męskiej, którą pokazali w czerwcu.
W nowej kolekcji Dolce & Gabbana zastosowali upcycling
Przeglądając ich 21-letnią kolekcję, można dostrzec podobieństwa pomiędzy tym, co pokazali wtedy i teraz: połączenia minispódniczek i półprzezroczystych koszul, spódnice z koralikami i frędzlami, bielizna z widocznym logo. Na paru T-shirtach pojawił się wizerunek Jennifer Lopez, co wyglądało na hołd, który D&G oddają innej utrzymującej się na szczycie marce. Jednocześnie pojawiło się kilka rozwiązań wskazujących na myślenie o przyszłości. Jednym z takich trendów, który zastosowali projektanci, jest upcycling. Kupili zapas używanej odzieży wojskowej, którą zdekonstruowali i przerobili według własnych pomysłów. Kurtce moro dodali lamparcią podszewkę, a militarne bojówki obcięli na wysokości kolan – resztki materiału wszyli w buty.
Jedną z rzeczy, która niedostatecznie zmieniła się w branży mody od początku milenium, jest to, że ciągle preferowane są jednakowo chude modelki. Dolce i Gabbana starają się spoglądać w stronę młodego pokolenia. Gabbana z entuzjazmem mówił, że po pandemii średnia wieku ich klientek spada. By naprawdę odnieść się do demografii, mogliby pomyśleć o różnych typach sylwetek. Bycie sexy nie zależy od rozmiaru.
Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.com.