Premierowo na Vogue.pl: Pierwsza kolekcja strojów kąpielowych Undress Code
Renomę w Polsce i na świecie marka Undress Code zawdzięcza bieliźnie. Teraz jej portfolio poszerza się o linię kostiumów kąpielowych. Stworzone w oparciu o zasady zrównoważonej produkcji, wyróżniają się funkcjonalnością.
O Undress Code najpierw zrobiło się głośno za granicą. Dopiero później przyszła popularność w Polsce. Dziś marka ma rzesze fanek w Tokio, Paryżu i Londynie, niedawno otworzyła także pierwszy sklep w Warszawie – stylowy butik przy ulicy Mokotowskiej dzieli z Vandą Novak. Poszerzyła się też oferta – od teraz znajdziemy w niej także kostiumy kąpielowe.
Debiutancka linia kostiumów została stworzona zgodnie z zasadą „nie ilość – lecz jakość”. Zamiast kilkudziesięciu modeli znalazło się w niej kilkanaście sprzedawanych osobno wzorów, które można łączyć ze sobą w dowolnych konfiguracjach. Składają się na nią dwie kolekcje kapsułowe: czarno-biała oraz bazująca na dwustronnych kompletach, które po wywróceniu na drugą stronę zamieniają się w zupełnie nowy model.
Odważne, jednoczęściowe fasony z paseczków, a także bardziej minimalistyczne stroje z zabudowanymi majtkami i topami na jedno ramię mocno wpisują się w aktualne trendy, ale sprawiają też wrażenie ponadczasowych. Na pewno spełnią oczekiwania kobiet o różnych kształtach i rozmiarach – mocno przylegają do sylwetki, ale jej nie ściskają, podkreślają talię i pośladki, a także solidnie podtrzymują biust. Wszystkie wykonano z teksturowanego, szybkoschnącego materiału z ochroną przeciwsłoneczną. Podszewki uszyto z kolei z poliestru z recyklingu.
Cała kolekcja jest ukłonem marki w stronę zrównoważonej mody. Modele uszyto z recyklingowanej lycry przędzonej z pozostałości po plastikowych butelkach i innych tworzywach sztucznych odzyskanych z wód Morza Śródziemnego. Jak zapewniają twórcy, źródłem energii wykorzystanej w procesie produkcji były panele słoneczne, a zużycie wody zostało zmniejszone o 100 proc. Za sesję wizerunkową odpowiedzialna była Martyna Galla-Milewska
Zdjęcia: Martyna Galla - Milewska
Scenografia: Michał Zomer
Modelka: Beata Grabowska, Dominika Sornat
Make-up: Aleksandra Przyłuska
Włosy: Gor Durian
Retusz: Maria Biełuszko