Majorka to największa wyspa hiszpańskich Balearów. Polecamy siedem butikowych hoteli, gdzie można odpocząć z dala od turystycznego zgiełku.
Majorka to największa wyspa hiszpańskich Balearów. Jest bardzo popularnym kierunkiem wakacyjnych wyjazdów, ale bez trudu znajdziemy tu ciszę, piękną naturę i dzikie plaże. Trzeba tylko pamiętać, by rezerwując hotele, unikać kurortów przy plaży lub porcie. Tam zawsze jest zgiełk i sporo kiczowatych atrakcji. Wystarczy 10-minutowa droga autem w głąb lądu, by znaleźć ciszę i urokliwe miasteczka. Moje ulubione to Capdepera, Arta, Santanyi, Sineu i Pollensa. Warto wybrać się do takich, jak Deia, Sóller, Alcudia czy Valldemossa, jednak te są bardziej turystyczne, więc lepiej odwiedzać je poza sezonem.
Będąc na Majorce, warto odwiedzić Muzeum Joana Miró w Palmie – artysta miał tu pracownię i dom, w którym mieszkał pod koniec swojego życia. W restauracji Botanic Palma w hotelu Can Bordoy zjemy ciekawe zdrowe potrawy głównie na bazie warzyw i owoców. Polecam także odwiedzić Casa Balandra. To pełna inspiracji willa, gdzie można wynająć pokój lub zapisać się na jeden z kulinarnych lub artystycznych eventów.
Polecamy siedem hoteli, w których pobyt sam w sobie będzie atrakcją.
Predi Son Jaumell: Luksus wśród natury
Hotel w XVII-wiecznej odnowionej posiadłości położony jest w północno-wschodniej części wyspy, blisko miasteczek Capdepera i Artà. Poczujemy się tu jak w domu, a jednocześnie luksusowo, pomocą służy miła obsługa. W ciągu dnia można ochłodzić się nad dużym basenem. Atrakcją jest restauracja wyróżniona gwiazdką Michelina prowadzona przez znanego szefa kuchni Andreu Genestra.
Cal Reiet: Dla miłośników zdrowego stylu życia
Mały hotel prowadzony przez małżeństwo Petrę i Henninga, którzy kilka lat temu kupili posiadłość na obrzeżach miasteczka Santanyí i urządzili miejsce dla miłośników jogi i zdrowego stylu życia.
Pobyt w Cal Reiet jest nie tylko odpoczynkiem. Można tu podpatrzeć, jak zmienić życie na lepsze i co zrobić, żeby czuć się zdrowo. Restauracja serwuje potrawy wegetariańskie i wegańskie z organicznych składników. Zjadłam tu najlepszy lunch na Majorce: chlebek naan z dipem z bakłażana, wrap szpinakowy z wegańskim serkiem z orzechów nerkowca, tofu, kale chips, a do tego sos jogurtowy z miętą i ogórkiem. Dobra wiadomość: nie trzeba być gościem hotelu, żeby zarezerwować stolik.
Mirabó de Valldemossa: Z Chopinem w tle
Hotel położony na zboczu góry przy miasteczku Valldemossa. Żeby do niego dojechać, trzeba przemierzyć osiem zakrętów bardzo wąskiej gruntowej drogi, co jest nie lada wyzwaniem. Ale warto, bo widok zapiera dech w piersiach – wokół natura, poniżej dachy Valldemossy. Ten romantyczny butikowy hotel oferuje tylko dziewięć pokoi. Duża szansa, że odpoczywając przy basenie, będziemy sami. Śniadanie podawane jest w pięknym zadrzewionym ogrodzie, dokąd zaglądają owce i kozy. Antonio, menedżer hotelu, podkreśla, że naturalne środowisko i zachowanie ekosystemu jest dla nich priorytetem.
W hotelu można też posiedzieć w salonie – poczytać albo popracować przy komputerze. Z okien widać góry, w głośników sączy się muzyka Fryderyka Chopina. Kompozytor spędził w Valldemossie zimę 1838/1839.
Hotel Llenaire: Z widokiem na morze
Elegancki dworek położony pięć minut od plaży w Pollensie, otoczony jest hektarami pól, które należą do rodziny właścicieli hotelu. Wnętrze urządzone jest w stylu kolonialnym, a dekoracje stanowią rodzinne antyki i obrazy. Znad basenu rozciąga się widok na Morze Śródziemne, są też kort tenisowy, patio i przestronny taras. Można poczuć się tu bardzo luksusowo.
Son Barabassa: Prywatność blisko plaży
Romantyczny hotel na zboczu wzgórza porośniętego drzewami oliwkowymi i migdałowymi, zlokalizowany jest blisko miasteczka Capdepera i plaży Cala Agulla. Pokoje są urządzone w stylu śródziemnomorskim, przeważają biele. Większość ma osobny taras, który pozwala na prywatność.
W Son Barabassa są też spa, elegancka restauracja i basen otoczony białymi łóżkami w stylu balijskim.
El Llorenc: Basen na dachu kamienicy
Pięciogwiazdkowy hotel w centrum stolicy wyspy, Palmy. Położony na starówce, ale w mniej turystycznej części. Na dachu kamienicy znajduje się basen, nad którym można spędzić całe popołudnie – czytając lub pływając z widokiem na piękne miasto. W hotelu znajdują się też drugi basen i spa, więc można tu przyjeżdżać przez cały rok.
Ten Mallorca: Świetna baza do zwiedzania wyspy
Butikowy hotel w centrum małego i cichego miasteczka Sineu. Urządzony w stylu art déco wyróżnia się kolorowym wnętrzem. Punktem centralnym jest basen z balijskimi parasolkami. To świetna baza do zwiedzania Majorki, bo leży w samym środku wyspy.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.