Wokalistka, która od końca minionego roku unikała mediów i nie udzielała się w sieci, powraca z ważnym przekazem. W dniu swoich urodzin podziękowała lekarzom i pielęgniarkom za ich wytrwałą walkę z COVID-19. Przy okazji po raz pierwszy oficjalnie pokazała nową, szczupłą sylwetkę.
W dniu swoich 32. urodzin wokalistka pokazała się światu na Instagramie po radykalnej metamorfozie. To pierwszy post Adele od grudnia 2019 roku. I choć media od dawna spekulują na temat ilości zrzuconych przez nią kilogramów, tym razem artystka chciała zwrócić uwagę na coś innego. W poście dziękuje nie tylko za życzenia urodzinowe, lecz także za pomoc pracowników medycznych w walce z COVID-19. Podkreśla, że ryzykują swoje życie, by zadbać o nasze bezpieczeństwo. Na zdjęciu Adele pozuje na tle złotej dekoracji wypełnionej różowymi bukietami róż.
Adele od grudnia unika czerwonych dywanów i udzielania wywiadów w mediach. Zdarza jej się jednak pojawić na ekskluzywnych imprezach celebrytów, takich jak słynne oscarowe afterparty u Beyoncé i Jaya-Z. To właśnie po tej imprezie media oszalały na punkcie zdjęcia odmienionej Adele. Zdjęcie z wokalistką opublikowała Kinga Rusin, pomimo zakazu fotografowania na imprezie. „Na wczorajszej prywatnej imprezie Beyoncé i Jaya Z rozmawiałam z Adele o... butach (Adele na zdjęciu po zrzuceniu chyba z 30 kg!)” – pisała wtedy polska prezenterka. Po medialnej burzy Rusin zdecydowała się jednak usunąć zdjęcie ze swoich mediów społecznościowych.
Metamorfoza Adele może niektórych zdziwić, bo wokalistka zawsze deklarowała, że kocha swoje ciało. Była ciałopozytywna, zanim to było modne wśród szerszego grona gwiazd. W ciągu ostatnich lat jej życie radykalnie się zmieniło – rozwiodła się z mężem i niemal samotnie wychowuje syna pary, Angelo. Częściej też obraca się w kręgach show-biznesu, wcześniej wolała towarzystwo sprawdzonych przyjaciół z przeszłości.
Autorka oscarowego hitu „Skyfall” zapowiedziała także nowy album, który pierwotnie miał się ukazać pod koniec minionego roku. Podczas wesela przyjaciół, z którymi świętowała w londyńskim pubie Mason’s Arm, wokalistka zaśpiewała m.in. swój przebój „Rolling in the Deep”. Podczas recitalu zdradziła także, że jej kolejny album ukaże się we wrześniu. Od premiery „25” w 2015 roku fani czekali na czwartą płytę wokalistki z niecierpliwością.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.