Philips Avent wspiera oboje rodziców w początkach rodzicielstwa

Mleko mamy to najlepsze, co można dać niemowlakowi do szóstego miesiąca życia. Ale to nie znaczy, że to zadanie tylko i wyłącznie dla kobiety. Dzięki akcesoriom Philips Avent zaangażowane rodzicielstwo może stać się łatwiejsze.

Towarzyszy w porodzie, zmienia pieluchy, spaceruje z wózkiem i bierze na siebie kąpiel. Współczesny tata nie „pomaga” przy dziecku – on opiekuje się nim na równi z partnerką. Dla takiego teamu niemożliwe nie istnieje i choć matka natura w produkujące mleko piersi wyposażyła tylko kobiety, dla zaangażowanego ojca nawet karmienie to nie problem. Wystarczy dobrze się do tego procesu przygotować – najlepiej już w trakcie ciąży.

Wspólne przygotowania

Nie bez powodu ciąża trwa aż dziewięć miesięcy i choć nie da się w 100 procentach przygotować do rodzicielstwa tylko i wyłącznie z książek, szkoły rodzenia czy opowieści znajomych, plan połogu i przemyślane wyprawkowe zakupy naprawdę potrafią ułatwić pierwsze miesiące z dzieckiem oraz podział obowiązków. Warto się zastanowić, co będzie potrzebne, by czas tuż po narodzinach przejść w maksymalnym komforcie i na spokojnie poznać się z dzieckiem. Dieta pudełkowa, żeby nie martwić się gotowaniem? Jasne zasady odwiedzin dla znajomych i bliskich? Lista sprawdzonych kontaktów do takich specjalistów, jak certyfikowana doradczyni laktacyjna, fizjoterapeutka uroginekologiczna czy dobry pediatra? To kilka sposobów na to, by w połóg wejść z poczuciem przygotowania. Nie obejdzie się też bez zakupów.

Dobrze zaprojektowane przedmioty i akcesoria Philips Avent dają możliwość podzielenia się rodzicielskimi obowiązkami tak, by odciążyć fizycznie zmęczony ciążą i porodem organizm mamy. Wygodny i efektywny laktator należy do obowiązkowych elementów wyprawki. Warto zabrać go ze sobą już do szpitala, bo tuż po porodzie, gdy maluch będzie odsypiał trudy przychodzenia na świat, pomoże rozkręcić laktację, zwłaszcza w przypadku cesarskiego cięcia, które może opóźnić jej start. Kilka dni później laktator przyniesie ulgę w nawale pokarmu, a przez cały okres karmienia piersią przyda się jako pomocnik w przypadku problemów laktacyjnych, które dotykają dużą część kobiet – zastojów, podrażnionych brodawek, zapalenia piersi czy nadprodukcji pokarmu. Dzięki niemu to tata może przejąć karmienie dziecka, chociażby po to, by mama mogła wreszcie się wyspać czy zrobić coś dla siebie. Takie otoczenie wsparciem będzie dla niej ważniejsze niż jakikolwiek prezent. 

Razem łatwiej

Dla rodziców kilku- i kilkunastomiesięcznych dzieci laktator i butelka to zestaw gadżetów niezastąpionych w przypadku wyjść czy wyjazdów – odciągnięte przez mamę mleko można przechowywać w specjalnych torebkach w lodówce czy zamrażarce, a następnie delikatnie podgrzać i podać dziecku w dowolnym momencie przy pomocy butelki ze smoczkiem. To właśnie laktatorowi wiele matek zawdzięcza swoje pierwsze poporodowe momenty słodkiej, upragnionej wolności, ale równie dużo wrzuca wtedy laktator do torby, by w razie potrzeby ulżyć piersiom przyzwyczajonym do częstego karmienia. Laktator przyda się także w przypadku ewentualnej choroby, nawet błahej – przy karmieniu piersią nie można brać wielu leków. Zapas odciągniętego mleka z piersi zgromadzony w zamrażarce pozwoli dziecku przetrwać ten okres bez konieczności przestawiania go na mleko modyfikowane, a laktator umożliwi utrzymanie laktacji. Sytuacji, w których okaże się niezbędny, jest bez liku. Jeśli rodzice decydują się na urlop tacierzyński, a mama wraca do aktywności zawodowej, laktator Philips Avent pozwoli nie rezygnować z karmienia mlekiem matki, zwłaszcza jeśli w domu stworzona jest już rutyna związana z karmieniem butelką przez tatę. Warto wiedzieć, że mama karmiąca ma prawo do dwóch półgodzinnych przerw wliczanych do czasu pracy, które można poświęcić na przykład właśnie na odciąganie mleka.

Planując zakup laktatora, butelek czy innych akcesoriów do karmienia, warto od razu zaznajomić się z instrukcją i sposobem ich mycia czy wyparzania. Mimo najszczerszych chęci obojga rodziców niemowlak może pragnąć bliskości tylko i wyłącznie mamy. Wtedy zaangażowany tata też może dać jej wsparcie, przygotowując wszystkie akcesoria, myjąc butelki czy dbając o wyparzanie smoczków. Więź, którą zbuduje, kołysząc dziecko do snu, pielęgnując je czy trzymając do odbicia po karmieniu, z pewnością zaprocentuje i pomoże z czasem zbudować inne rytuały, także te dotyczące karmienia. Nie od razu Kraków zbudowano – pierwsze tygodnie po porodzie to dobra lekcja tego, jak wygląda życie z dzieckiem: nie zawsze tak, jak sobie to zaplanujemy czy wymarzymy. 

Niepowtarzalna więź

Mimo niezaprzeczalnych korzyści, jakie daje rodzicom współdzielenie obowiązków związanych z pojawieniem się w domu małego człowieka, nie zawsze przychodzi im to łatwo. Dla mamy to czasem kwestia walki z instynktem, który każe jej trzymać noworodka blisko siebie przez cały czas, poczucie, że jest dla niego niezastąpiona i jako jedyna zrobi wszystko wokół niego tak, jak należy. Dla ojca – lęk, że nie podoła, czy brak wzorców, na których mógłby się opierać. Nasze pokolenie jako jedno z pierwszych wychowuje dzieci w takiej równości i współpracy. Ale pełne otwartości podejście do roli rodzica może pomóc w stworzeniu dobrego teamu, podobnie jak akcesoria, które mają moc ułatwiania i upraszczania rodzicielstwa. A jak powszechnie wiadomo – szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dziecko.