Jak co roku amerykański magazyn „People” wybrał „najseksowniejszego mężczyznę na świecie”. Tym razem wyróżniono Chrisa Evansa, Kapitana Amerykę z uniwersum Marvela. – Mama będzie przeszczęśliwa – skomentował aktor.
Chris Evans popularność zdobył dzięki roli Kapitana Ameryki. Udział w uniwersum Marvela przyniósł mu cztery nominacje do nagród Saturna, dwie statuetki Teen Choice, jedną od MTV oraz People’s Choice. Evans zagrał również w takich produkcjach, jak „Nie patrz w górę”, „Na noże”, „Zanim się rozstaniemy”, „Gray Man”, czy „Obdarowani”.
W wieku 41-lat został ogłoszony „najseksowniejszym mężczyzną świata” według magazynu „People”. Tym samym stał się piątym gwiazdorem Marvela z tym zaszczytnym tytułem. Wcześniej wyróżnienie powędrowało do Paula Rudda, Michaela B. Jordana, Idrisa Elby i Chrisa Hemswortha. W przeszłości za „najseksowniejszych mężczyzn” uznano także Bradleya Coopera, Hugh Jackmana, Ryana Reynoldsa, Johna Legenda, Davida Beckhama, Channinga Tatuma, Matta Damona, czy George’a Clooneya.
– Moja mama będzie przeszczęśliwa. Jest dumna ze wszystkiego, co robię, ale tym tytułem może się naprawdę pochwalić – powiedział aktor w rozmowie z „People”. Zdradził również plany na przyszłość. – Zamierzam się ustatkować. Coraz bardziej doceniam spokój i rodzinę. Chcę wziąć ślub i zostać ojcem – dodał. Evans spotykał się w przeszłości z Jenny Slate, Elizabeth Olsen, Lily Collins, Lily James, czy Jessiką Biel.
Werdykt podzielił fanów. „Zwyciężył najnudniejszy z Chrisów”, czytamy komentarze w internecie. W Hollywood konkurencję Evansowi robią bowiem Chris Hemsworth, Chris Pine i Chris Pratt.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.