Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nazwał film „Zielona granica” nagrodzonej w Wenecji za reżyserię Agnieszki Holland „nazistowską propagandą”. „Wierzymy, że twórcy tacy, jak ona, odgrywają istotną rolę w naświetlaniu problemów społecznych”, odpowiada w oficjalnym oświadczeniu Amerykańska Gildia Reżyserów.
„Zielona granica” Agnieszki Holland z Mają Ostaszewską w głównej roli opowiada o kryzysie na polsko-białoruskiej granicy. – Pamiętam, że kiedy w sierpniu 2021 roku widziałam zdjęcia uchodźczych rodzin, głównie afgańskich, które utknęły pomiędzy polskimi a białoruskimi służbami w Usnarzu Górnym, byłam przekonana, że ci ludzie zaraz zostaną zaopiekowani. Sytuacja była nowa także dla straży granicznej – czekali na dyrektywy, a w pierwszym odruchu podawali tym ludziom jedzenie i picie. Zachowywali się tak, jak każdy normalny człowiek, który reaguje na drugiego w potrzebie. Aż przyszedł nieszczęsny 20 sierpnia i nowe rozporządzenia: strażnikom zabroniono przekazywania żywności i wody, zakazano dostępu do uchodźców lekarzom, aktywistom, prawnikom. Dla mnie to był szok! Jakby ktoś zrobił coś strasznego w moim domu – mówiła aktorka w wywiadzie udzielonym magazynowi „Vogue Polska”. Choć minęły dwa lata, osoby uchodźcze wciąż nie mogą liczyć na wystarczającą pomoc polskich służb.
„Zielona granica” nagrodzona na festiwalu w Wenecji
Film uznanej polskiej reżyserki, nagrodzonej m.in. na festiwalach w Cannes i Berlinie i trzykrotnie nominowanej do Oscara, zadebiutował na 80. festiwalu filmowym w Wenecji, gdzie poruszył i zdobył uznanie krytyków i twórców z całego świata. Agnieszka Holland otrzymała Specjalną Nagrodę Jury. Jeszcze przed oficjalną polską premierą filmu, która odbyła się 20 września, partia rządząca w Polsce nakręciła nagonkę na reżyserkę.
Partia rządząca nakręca nagonkę na Agnieszkę Holland
Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w przeddzień 84. rocznicy agresji rosyjskiej na Polskę 17 września 1939 roku, powiedział, że „ma obowiązek bronić funkcjonariuszy Straży Granicznej przed nienawiścią i obelgami, które kieruje wobec nich między innymi Agnieszka Holland”. Sugerował, że film „Zielona granica” oczernia strażników służących na granicy polsko-białoruskiej. Później w postach na platformie X posunął się nawet do tego, by nazwać produkcję „nazistowską propagandą”.
Amerykańska Gildia Reżyserów wspiera Agnieszkę Holland
Nie tylko w Polsce środowiska filmowe, medialne i artystyczne wyraziły wsparcie dla Agnieszki Holland. Sytuacji w Polsce uważnie przygląda się także Amerykańska Gildia Reżyserów. Organizacja wydała oficjalne oświadczenie, w którym wyraziła wsparcie dla reżyserki „Zielonej granicy”.
„Amerykańska Gildia Reżyserów wspiera kreatywną ekspresję, która wyraża się poprzez filmy. I potępia ataki polskiego Ministra Sprawiedliwości i ekstremistów na członkinię naszej organizacji, która w filmie Zielona granica opowiedziała o brutalności, z jaką spotykają się osoby uchodźcze, próbujące dostać się do Polski. Wierzymy, że twórcy tacy, jak ona, odgrywają istotną rolę w wywoływaniu dyskusji i naświetlaniu problemów społecznych. Idąc za przykładem Federacji Europejskich Reżyserów Filmowych i Europejskiej Akademii Filmowej, wspieramy Agnieszkę i jej nagrodzony w Wenecji film. Będziemy nadal wspierać wolność słowa”.
Głosy wsparcia dla Agnieszki Holland płyną z całego świata
Federacja Europejskich Reżyserów Filmowych wystosowała list otwarty, podkreślający „szacunek dla pracy” Holland oraz jej „siły i odwagę w odpieraniu oburzających ataków”, z którymi spotyka się w Polsce. Grupa zrzeszająca ponad 20 tysięcy filmowców podkreśliła, że podczas gdy minister Ziobro filmu nie widział, weneckie jury wydało werdykt po seansie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.