Znaleziono 0 artykułów
14.05.2019
Artykuł partnerski

Apart: Biżuteria drogocenna jak chwile

14.05.2019
Katarzyna Szklarczyk i Franciszek Strąkowski (Fot. Marcin Tyszka dla Apart)

Ulubieńcy publiczności „Top Model” – Katarzyna Szklarczyk oraz Franciszek Strąkowski – wystąpili przed obiektywem Marcina Tyszki w ślubnej sesji, która oddaje ciepło, radość i wzruszenie tego najpiękniejszego dnia w życiu. 

Ona – złotowłosa piękność o promiennym uśmiechu, on – przystojniak w nowoczesnym stylu, wyluzowany, z subtelnym zarostem i nienagannym ubiorem. Katarzyna Szklarczyk oraz Franciszek Strąkowski to nie tylko jedni z najpopularniejsi uczestników programu „Top Model”, ale profesjonaliści odnoszący coraz większe sukcesy w branży. Marka Apart postanowiła uczynić ich bohaterami swojej nowej sesji ślubnej, stworzonej przez Marcina Tyszkę.

Katarzyna Szklarczyk i Franciszek Strąkowski (Fot. Marcin Tyszka dla Apart)
Katarzyna Szklarczyk i Franciszek Strąkowski (Fot. Marcin Tyszka dla Apart)

Na zdjęciach możemy oglądać kilka wcieleń młodej pary. Zgodne z trendami kreacje, drogocenna biżuteria, romantyczna oprawa – o takim ślubie marzą wszyscy zakochani. W pierwszym wydaniu Kasia i Franek oboje noszą róż, który ona uzupełnia perłami. W wersji retro ona prostą sukienkę na ramiączkach spaghetti i komplet biżuterii wysadzanej kamieniami, a on smoking. Tradycyjna odsłona to gorsetowa suknia i srebrna biżuteria dla niej oraz granatowy garnitur dla niego.

Wedding plannerzy, styliści i projektanci mody ślubnej są zgodni, że w tym roku rządzi indywidualizm. 2018 rok przebiegał pod znakiem Royal Wedding, wciąż obecne są więc inspiracje sukniami Meghan Markle, strojami jej gości weselnych i dekoracjami, które towarzyszyły ceremonii.  Także za sprawą Księżnej Sussex powracają klasyczne fasony, zarówno sukni, jak i dodatków. Ale coraz więcej młodych par ufa własnemu gustowi. Ślub, najpiękniejszy dzień w ich życiu, ma się odbyć na ich zasadach. To oni decydują o klimacie, stylu i temacie ceremonii. Niektórzy wybierają kierunek klasyczny, inni boho, jeszcze inni bazują na inspiracjach z filmów. Z konsekwencją budowana jest atmosfera ceremonii. W tym przypadku każdy element ma znaczenie – od obrączek, przez kwiaty, aż po bileciki na weselnych stołach.

Katarzyna Szklarczyk i Franciszek Strąkowski (Fot. Marcin Tyszka dla Apart)

Personalizacja zaczyna się jednak jeszcze wcześniej. Już na etapie zaręczyn mężczyznom zależy na stworzeniu wyjątkowej atmosfery. Przyszły pan młody coraz częściej zaprasza w miejsce, gdzie zaplanował klęknąć przed dziewczyną na jedno kolano, fotografa. Moment, w którym ona mówi „tak”, jest bowiem niepowtarzalny. Często łączy się tę chwilę także z obszerną sesją dla narzeczonych. Oznacza to, że narzeczony planuje romantyczny moment wcześniej, konsultując się z rodziną i przyjaciółmi ukochanej, a często namawiając ich także do tego, żeby byli świadkami tego wiekopomnego wydarzenia. Drogę od zaręczyn do zaślubin znaczy biżuteria. Bez idealnie dobranych pierścionka zaręczynowego i obrączek podniosłe chwile nie wywoływałyby takiego wzruszenia.

Katarzyna Szklarczyk i Franciszek Strąkowski (Fot. Marcin Tyszka dla Apart)

Pierścionek zaręczynowy to jeden z najcenniejszych elementów biżuterii, jaki może znaleźć się w szkatułce każdej kobiety. Wybiera go mężczyzna na znak swojej miłości, biorąc jednak pod uwagę upodobania ukochanej. Właściwy wybór świadczy o tym, jak dobrze zna kobietę, której planuje się oświadczyć. W ostatnich latach najmodniejsze są pierścionki z diamentami o oryginalnych kształtach, wykonane z żółtego złota. Wrażenie robią także pierścionki z trzema połączonymi kamieniami, podobne do tego, który od Księcia Harry’ego otrzymała Meghan Markle. Dla kobiet, które uwielbiają styl boho, stworzone są pierścionki o kształtach inspirowanych naturą, a te, które najlepiej czują się w stylu retro, powiedzą „tak” pierścionkom w klimacie vintage.

W ogromnej ofercie marki Apart znalazły się pierścionki zaręczynowe w każdym z tych najpopularniejszych stylów. Pojedyncze diamenty, różnej wielkości, często rozkwitające jak pąki kwiatów, pierścionki wysadzane kilkoma kamieniami, pierścionki zestawiające kilka obręczy – możliwości są nieograniczone tak w kwestii wyboru materiału (białe i żółte złoto, platyna z brylantami), jak i rozpiętości cenowej.

Katarzyna Szklarczyk i Franciszek Strąkowski (Fot. Marcin Tyszka dla Apart)

Gdy etap zaręczyn płynnie przechodzi w planowanie ślubu, bierze się pod uwagę każdy detal. Wszystko musi do siebie pasować. Coraz częściej ogromną wagę przywiązuje się do dekoracji weselnych, traktując je niemal jak filmową scenografię. Zgodnie z trendami na 2019 rok, wiele par młodych decyduje się na wesele w stylu retro – ze srebrną zastawą stołową, odręcznie napisanymi bilecikami i zaproszeniami z ilustracjami. Państwo młodzi marzą także o wielopiętrowych tortach, które przypominają rzeźby, ścianach z kwiatów albo balonów, stanowiących świetne tło dla zdjęć, oraz egzotycznych lokalizacjach – ogrodach, plaży, czy pomoście. Równie osobisty charakter ma sam moment złożenia przysięgi małżeńskiej, który może zostać poprzedzonymi napisanymi przez parę przemowami. Jednak najbardziej oczekiwanym momentem jest wymiana obrączek. Mogą być identyczne albo inne dla niej i dla niego, zdobione kamieniami lub zupełnie proste, łączące wielobarwne złoto, ale także wyróżniające się klasyczną formą. Przyszli państwo młodzi z kolekcji Apart wybierają obrączki z platyny, palladu i złota, równie chętnie decydując się na kształty obłe i bardziej kanciaste, matowe albo błyszczące wykończenie. Jako że ten symbol miłości zakochani będą nosić już na zawsze, modele obrączek powinny być ponadczasowe – eleganckie, klasyczne, luksusowe.

Na więcej eksperymentów można sobie pozwolić w przypadku biżuterii pasującej do kreacji ślubnej. Panna młoda w tym roku może odważyć się nie tylko na klasyczną białą suknię. Równie modny jest róż, a także srebro. Moda ślubna nie ogranicza się też do sukni, coraz więcej panien młodych woli kombinezony, zestawy spódnicy i topu albo garnitury. Na liście trendów można wyróżnić także nawiązania do lat 80., zwłaszcza w detalach, takich jak bufiaste rękawy i pióra, minisukienki i błyszczące tkaniny.

Uzupełnieniem każdej z tych kreacji powinna stać się biżuteria. W kolekcji Apart znajdziemy modele inspirowane stylem vintage, klasycznie luksusowe, a także idealne dla panny młodej, która kocha boho. Na pierwszy plan wysuwają się perły, które podobały się już naszym babciom. Bransoletki, naszyjniki i kolczyki, także w odcieniu pudrowego różu, towarzyszą gorsetowym sukienkom z dekoltem w kształcie serca. Eksluzywnym akcentem są pełne przepychu kolie wysadzane kamieniami. W komplecie – kolczyki w stylu art déco. Ślub to także dobry moment na to, by nosić talizmany – biżuterię w kształcie gwiazd, słońca czy księżyca – będące dobrą wróżbą na wspólną przyszłość. W prostszej wersji dominuje srebrno o geometrycznych formach albo z motywami z natury. Zgodnie z obowiązującymi zasadami, im prostsza suknia, a od czasu Royal Wedding panny młode chętnie wracają do fasonów sprzed lat, tym mocniejsza biżuteria. Natomiast suknia bogato zdobiona potrzebuje równowagi w postaci naszyjników, bransoletek i kolczyków z niewielkimi kamieniami albo drobnymi detalami. Takie także można znaleźć w ogromnej ofercie marki Apart. Tak jak w przypadku zaproszeń, scenografii i scenariusza ceremonii, biżuteria także pozwala wyrazić indywidualny charakter wyjątkowego wydarzenia. Tu nie ma miejsca na kompromisy, bo przecież ten najważniejszy dzień w życiu jest spełnieniem marzeń, a potem, pozostaje na zawsze pięknym wspomnieniem.

Anna Konieczyńska
  1. Styl życia
  2. Wedding
  3. Apart: Biżuteria drogocenna jak chwile
Proszę czekać..
Zamknij