Serial z Jennifer Aniston, Reese Witherspoon i Stevem Carellem opowie o twórcach porannego programu telewizyjnego, którzy muszą zmierzyć się z konsekwencjami skandalu. To jedna z pierwszych produkcji, które trafią na nowy serwis streamingowy Apple TV+ już jesienią.
W marcu w kalifornijskiej siedzibie firmy Apple ogłoszono start serwisu streamingowego. – Wierzymy w potęgę kreatywności – mówił ze sceny prezes zarządu Tim Cook.
Oprócz „The Morning Show” (w obsadzie także Gugu Mbatha-Raw, Billy Crudup, Bel Powley, Karen Pittman, Desean Terry i Mark Duplass) o pracy w porannym programie telewizyjnym realizowanym na podstawie wspomnień dziennikarza CNN, Briana Steltera „Top of the Morning”, powstanie także specjalna seria „Amazing Stories” produkcji samego Stevena Spielberga. Kumail Nanjiani wystąpi w „Little America”, Jason Momoa i Alfre Woodard w „See”, a J.J. Abrams stworzy „Little Voice”.
Oferta platformy dotrze już jesienią do stu krajów świata, robiąc konkurencję wiodącym obecnie serwisom streamingowym. Apple zainwestował w wielkie nazwiska, chcąc swoją dominację w Dolinie Krzemowej przekuć w sukces w Hollywood. Czy ten plan się powiedzie? Apple TV+ ma spore szanse zdobyć duży udział w rynku, zwłaszcza że użytkownik zakładając jedno konto, będzie miał także dostęp do Apple Music, czyli serwisu konkurencyjnego dla Spotify'a.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.