Facebook wdraża nową wersję Messengera w systemie iOS. Użytkownicy aplikacji zmiany zaobserwują w ciągu najbliższych tygodni.
Messengera jako oddzielnie działającej aplikacji, a nie tylko facebookowego czatu, używamy od 2011 roku. Od tej pory przechodził różne aktualizacje i zyskiwał dodatkowe funkcjonalności, m.in. rozmowy wideo, pliki GIF, czy udostępnianie lokalizacji. To wszystko sprawiło, że z prostego komunikatora stał się dość skomplikowanym programem.
Dlatego znów się zmienia. Teraz przy zachowaniu wszystkich dodatkowych opcji ma działać szybciej (a dokładniej, ładować się dwa razy szybciej niż w poprzedniej wersji), co umożliwiać ma sprawniejszą wymianę wiadomości z wieloma znajomymi. Będzie też zajmować mniej miejsca na smartfonie (tylko jedną czwartą tego, co wcześniej) i stanie się jeszcze łatwiejszy w obsłudze. „Inżynierom Facebooka udało się odchudzić kod aplikacji o 84 proc. Z ponad 1,7 miliona linijek kodu do 360 000. Uszczuplona architektura umożliwia sprawniejsze działanie aplikacji, ale pozwala też na łatwiejsze wprowadzanie kolejnych innowacji w jej ramach” – czytamy w informacji prasowej.
Jak zapowiada Facebook, w ramach przebudowy niektóre funkcje Messengera mogą być czasowo niedostępne, ale zespół pracuje nad ich sprawnym przywróceniem.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.