Znamy program Biennale Architektury 2023 w Wenecji. Hasło przewodnie imprezy to Laboratorium Przyszłości. Ponad połowa uczestników pochodzi z Afryki.
Rzemiosło – to słowo odmieniane obecnie we wszystkich możliwych językach świata opisuje i definiuje praktycznie każdą dziedzinę ludzkiej pracy, na wszystkich możliwych polach eksploatacji. Nie inaczej jest z architekturą. Laboratorium Przyszłości, które jest hasłem przewodnim tegorocznego Biennale Architektury w Wenecji, to nic innego jak warsztat rzemieślniczy.
Kuratorka Biennale, Lesley Lokko – architekta, wykładowczyni uniwersytecka i pisarka – uzasadniając tytuł tegorocznej edycji, pisze tak: „Dziś słowo »laboratorium« jest kojarzone z eksperymentami naukowymi i przywołuje obrazy określonego typu pomieszczenia lub budynku. Jednak analiza terminu „warsztat” przeprowadzona przez Richarda Sennetta, który ma ten sam etymologiczny rdzeń co słowo „laboratorium”, bada koncepcję współpracy z innego punktu widzenia. W starożytnym świecie, zarówno w Chinach, jak i w Grecji, warsztat rzemieślniczy był najważniejszą instytucją cywilizowanego życia. Myślimy o naszej wystawie jako o swoistym warsztacie rzemieślniczym – laboratorium, w którym architekci i profesjonaliści z różnych dziedzin twórczych prezentują ścieżkę złożoną z przykładów zaczerpniętych z ich współczesnych działań. Ścieżkę, po której podążając, publiczność Biennale będzie w stanie wyobrazić sobie i zrozumieć, co może przynieść przyszłość”.
Kim jest Lesley Lokko, kuratorka Biennale Architektury 2023
Tekst Lesley Lokko czyta się jak wspaniały esej o roli architektury we współczesnym świecie i o tym, jak zbawienna dla świata może okazać się różnorodność ras i doświadczeń. Lokko urodziła się w Szkocji, ale jej ojciec pochodzi z Ghany i to tam spędziła dużą część życia. Osobiste doświadczenie było punktem wyjścia do kuratorskiej pracy nad tegoroczną Wystawą Architektury. „Z antropologicznego punktu widzenia wszyscy jesteśmy Afrykanami. A to, co dzieje się w Afryce, przydarza się nam wszystkim” – pisze Lokko i dodaje: „W Europie mówimy o mniejszościach i różnorodności, ale prawda jest taka, że mniejszości Zachodu stanowią globalną większość. Różnorodność jest naszą normą. Jest miejsce, w którym wszystkie kwestie równości, zasobów, rasy, nadziei i strachu zbiegają się i łączą. Tym miejscem jest Afryka”.
Afryka będzie bohaterką tzw. wystawy kuratorskiej 18. Biennale Architektury w Wenecji.
Biennale Architektury w Wenecji jest tak samo ważne jak Biennale Sztuki
Starsza i bardziej znana od Międzynarodowej Wystawy Architektury w Wenecji jest należąca do najbardziej prestiżowych wydarzeń artystycznych na świecie La Biennale Arte di Venezia, czyli Międzynarodowa Wystawa Sztuki. W 2022 roku Polskę reprezentowała w Wenecji romska artystka Małgorzata Mirga-Tas.
Wystawy organizowane są naprzemiennie, co dwa lata. Biennale Architektury, czyli Międzynarodowa Wystawa Architektury, odbywa się od 1980 roku i ukazuje najważniejsze światowe dokonania, projekty i koncepcje architektoniczne. Polskie prezentacje w Wenecji były wielokrotnie doceniane przez międzynarodowe jury, m.in. w 2008 roku najważniejszą nagrodą, czyli Złotym Lwem, za wystawę „Hotel Polonia. Afterlife of Buildings” (artyści: Nicolas Grospierre i Kobas Laksa, kuratorzy: Jarosław Trybuś, Grzegorz Piątek) oraz wyróżnieniem specjalnym w 2012 roku za projekt „Making the walls quake as if they were dilating with the secret knowledge of great power” (artystka: Katarzyna Krakowiak, kurator Michał Libera).
Obie wystawy prawie zawsze dzielą się na dwie części: ekspozycje narodowe w tzw. pawilonach (Giardini) i wystawę kuratorską, która w zależności od rozmiarów prezentowana jest na terenach Giardini i/lub w weneckim Arsenale. Temat wystawy kuratorskiej jest inspiracją do wystaw w pawilonach narodowych.
Ponad połowa gości Biennale Architektury 2023 pochodzi z Afryki
W tegorocznej wystawie weźmie udział 89 uczestników, z których ponad połowa pochodzi z Afryki lub afrykańskiej diaspory. Ponad 70 proc. prac zostało zaprojektowanych przez pracownie prowadzone przez w pojedynkę lub przez małe zespoły.
„Sercem każdego projektu jest główne i decydujące narzędzie: wyobraźnia – wyjaśnia Lesley Lokko. – Nie da się zbudować lepszego świata bez uprzedniego wyobrażenia sobie go”.
Co zobaczymy w Wenecji? Kuratorka opisuje: „Laboratorium Przyszłości zaczyna się w Pawilonie Centralnym w Giardini, następnie przenosi się do kompleksu Arsenale, z sekcją Niebezpieczne związki – obecną również w Forte Marghera. We wszystkich przestrzeniach znajdują się też prace młodych afrykańskich i diasporycznych „praktyków”, Gości z Przyszłości, których twórczość bezpośrednio konfrontuje dwa tematy wystawy – dekolonizację i dekarbonizację, dając migawkę przyszłych praktyk i sposobów widzenia i bycia w świecie”.
Lesley Lokko nazywa uczestników Biennale praktykami, a nie architektami, urbanistami, projektantami czy inżynierami, bo wierzy, że panujące w Afryce złożone warunki oraz szybko hybrydyzujący świat wymagają nowego, szerszego rozumienia terminu „architekt”.
Wystawy na Biennale pokażą 63 kraje. Pierwszy raz będą wśród nich Niger i Panama, powróci Watykan. Nie będzie pawilonu ukraińskiego, ale Roberto Cicutto, prezydent La Biennale, zapewnił na konferencji prasowej: – Jesteśmy gotowi wspierać ich obecność, jeśli zdecydują się tam. Zawsze ważna jest dla nas walka o niezbywalne prawa człowieka.
Pawilon rosyjski – podobnie, jak to miało miejsce w 2022 roku na Wystawie Sztuki będzie zamknięty.
Konkurs na polski pawilon w Wenecji wygrał projekt „Układane”
Polskę reprezentować będą artyści Anna Barlik i Marcin Strzała oraz kurator Jacek Sosnowski. „Układane” to projekt, który wygrał konkurs na polski pawilon w Wenecji. „W postcyfrowej rzeczywistości zmuszeni jesteśmy całkowicie zawierzyć nowym cyfrowym metodom radzenia sobie z danymi, takimi jak uczenie maszynowe (często nazywane, notabene niepoprawnie, sztuczną inteligencją). A zatem zawierzamy logice algorytmów, które w sensie poznawczym nie są odzwierciedleniem naszej optyki – opisują projekt kurator i artyści. – Celem projektu jest materialna wizualizacja pewnego wycinka danych dotyczących mieszkalnictwa. Obraz zbudowany na podstawie fragmentarycznych informacji, jedynie w zarysie odpowiadający rzeczywistości. Forma ta (…) w dobitny sposób pokazuje, że architektura budowana wyłącznie w oparciu o zbiory zmiennych i określone wskaźnikami cele traci swoją podmiotowość – dobrostan człowieka”.
Polscy twórcy zdają się perfekcyjnie odczytywać intencje kuratorki, która jednak podkreśla, że tytułowe laboratorium przyszłości to Afryka. „Jesteśmy najmłodszym kontynentem na świecie, ze średnim wiekiem o połowę niższym niż w Europie i Stanach Zjednoczonych. Jesteśmy kontynentem o najszybszym tempie urbanizacji na świecie, ze wzrostem prawie cztery procent rocznie. Ten szybki i w dużej mierze nieplanowany wzrost odbywa się na ogół kosztem lokalnego środowiska i ekosystemów, co stawia nas w obliczu zmian klimatycznych zarówno w skali regionalnej, jak i globalnej – pisze Lesley Lokko. – Przy całej tej rozmowie o dekarbonizacji łatwo zapomnieć, że ciała, doskonale czarne, były „pierwszymi jednostkami energii” napędzającymi europejską ekspansję imperialną, która ukształtowała współczesny świat. Równość rasowa i sprawiedliwość klimatyczna to dwie strony tej samej monety. Nadzieja jest potężną walutą. Być pewnym siebie to być człowiekiem”.
*
18. Międzynarodowa Wystawa Architektury „Laboratorium Przyszłości” będzie otwarta dla publiczności od 20 maja do 26 listopada 2023 roku.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.