O Bruno Sialellim wiadomo niewiele. Mało znany 31-letni francuski projektant był wcześniej związany z działem mody męskiej w Loewe, Acne Studios, Paco Rabanne i Balenciagą.
– Jestem zachwycony i zaszczycony, mogąc dołączyć do Lanvin, domu mody założonego przez wizjonerską kobietę, która jako jedna z pierwszych francuskich krawców haute couture, stworzyła własny mikrokosmos o globalnym zasięgu – powiedział Sialelli. To już kolejny dyrektor kreatywny marki (po Bouchrze Jarrar i Olivierze Lapidusie), od pamiętnego 2015 roku, gdy to po 14 latach z Lanvin odszedł Alber Elbaz, uskarżający się na trudne warunki pracy.
Do zadań Bruno Sialelliego będzie należało m.in. połączenie męskiego i damskiego działu Lanvin, zgodnie z nowym kierunkiem obranym przez chińską firmę Fosun, właściciela marki.
Zatrudnianie młodych i nieznanych projektantów wydaje się być nowym trendem. Dopiero co Bottega Veneta ogłosiła, że za projektowanie odpowiadać będzie równie anonimowy Daniel Lee.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.