Cardi B nie pozostała dłużna hejterom, którzy napisali, że przez czarnoskóre raperki Birkin bags „straciły na wartości”. – Nie powiedzielibyście tak białym celebrytom. A to właśnie nasz styl życia jest najbardziej pożądany, więc wartość torebek tylko wzrasta – mówi autorka hitu „Bodak Yellow”.
Kultowa Birkin bag marki Hermés od lat jest jedną z najdroższych na rynku (kosztuje od 12 do nawet 200 tys. dolarów). Model nazwany na cześć ikony stylu, Jane Birkin uchodzi za kwintesencję luksusu. Problemem jest jednak nie tylko cena produktu, ale też jego dostępność – lista osób oczekujących powiększa się z dnia na dzień.
Cardi B podzieliła się niedawno na Instagramie zdjęciem kolekcji Birkin bags. W sieci zawrzało, a hejterzy nie pozostawili suchej nitki na artystce, pisząc, że od momentu, kiedy czarnoskóre raperki mają dostęp do tak drogich produktów, tracą one na wartości.
Raperka odpowiedziała filmem. – Dostałam dziś cztery torby ze sklepu Hermésa– twierdziła, dodając, że to właśnie rapowanie o luksusowych produktach (przytoczyła kawałek z piosenki „I like it”, w którym promuje Balenciagę) pomaga w podtrzymywaniu ich wartości. – Kiedy wspominamy o markach w naszej muzyce, ich akcje idą w górę – przekonywała.
Cardi B przypomniała fanom, że niezależnie od tego, czy stać ich na markową torebkę, czy ubrania z sieciówek, powinni czuć dumę, nosząc to, co im się podoba. – Nie porównuj się z nikim w internecie. Internet jest fałszywy – zaznaczyła.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.