Cate Blanchett bierze udział w projekcie „Evolver”, którego będziemy mieli okazję doświadczać do 10 grudnia 2023 roku w Galerii Opera Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w ramach tegorocznej edycji „BMW Art Club. Przyszłość to sztuka”.
Catherine Élise Blanchett przyszła na świat 14 maja 1969 roku w Ivanhoe na przedmieściach Melbourne. Miłością do sceny zapałała jeszcze w dzieciństwie, kiedy razem z siostrą przebierały się w ubrania mamy i odgrywały wymyślone sceny. Ale o zawodowstwie nie myślała od razu. Studiowała ekonomię i sztuki piękne, jednak przerwała naukę na rzecz odkrywania świata. Podczas podróży do Egiptu załapała się na plan lokalnej produkcji jako statystka. Do rodzinnego Melbourne wracała już z zamiarem wstąpienia do szkoły teatralnej. Mając zaledwie 23 lata, zagrała pierwszą dużą teatralną rolę, i to u boku Geoffreya Rusha, w sztuce „Oleanna”. Szybko zainteresowała się nią telewizja, a zaraz po niej kino. Przełomowa okazała się rola Elżbiety I w filmie „Elizabeth” Shekhara Kapura, za którą jako 29-latka otrzymała pierwszą nominację do Oscara. Od tamtej pory jej gwiazda w Hollywood nie blednie.
Cate Blanchett zwykłe życie nazywa swoim luksusem
Dla roli jest w stanie poświęcić wiele, ale scena czy blask fleszy na czerwonych dywanach nigdy nie będą dla niej ważniejsze od rodziny. Traumatyczne wydarzenie z dzieciństwa sprawiło, że nigdy nie wychodzi z domu bez pożegnania z mężem i dziećmi. Kiedy miała dziesięć lat nie przytuliła ojca, kiedy wychodził do pracy. Robert Blanchett umarł tego dnia na zawał serca. Tego pożegnania będzie jej brakować do końca życia. Od 26 lat jest żoną australijskiego scenarzysty, dramaturga i reżysera Andrew Uptona. Dla tabloidów są nieatrakcyjnym tematem – zgodni w pracy i życiu, wychowują trzech nastoletnich synów i adoptowaną w 2015 roku córkę. Unikają branżowych rautów, a ich ulubionym zajęciem jest pielenie ogródka. Chcą być blisko siebie. Jeśli Cate nie mogła zabrać rodziny na plan, bez mrugnięcia okiem odstawiała ambicje na bok. Zwykłe życie nazywa swoim luksusem.
Cate Blanchett angażuje się w projekty z pogranicza aktorstwa, sztuk wizualnych, nauki i nowoczesnych technologii
Blanchett jest artystką transcendentną, traktującą sztukę jako przenikające się wymiary, które wzajemnie się dopełniają. Stąd angażuje się w projekty z pogranicza aktorstwa, sztuk wizualnych, nauki i nowoczesnych technologii. Zderzeniem tych światów jest jej udział w projekcie „Evolver”, którego będziemy mieli okazję doświadczać od 12 października do 10 grudnia 2023 roku w Galerii Opera Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w ramach tegorocznej edycji BMW Art Club. Przyszłość to sztuka. Wizjonerska wystawa „Evolver” to sensoryczne doświadczenie VR, w którym na nasz zmysł słuchu będzie działał hipnotyzujący głos aktorki. W wirtualnej rzeczywistości drogą cząsteczki tlenu, którą wdychamy, Cate Blanchett przeprowadzi nas przez wszechświat naszego ciała. Zanim wejdziemy razem z nią do nowego uniwersum, będziemy musieli wziąć głęboki oddech.
Cały tekst znajdziecie w nowym wydaniu „Vogue Polska Leaders”. Do kupienia w salonach prasowych, online z wygodną dostawą do domu oraz w formie e-wydania.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.