Bycie na zewnętrz nabiera tego lata zupełnie nowego znaczenia. W czasie pandemii własny ogród, taras czy balkon stały się bezpieczną przestrzenią, w której możemy posmakować wolności i beztroski. Zaaranżować biuro czy własne minibistro, mieć salon pod gwiazdami albo kącik do wodnych harców. Podpowiadamy, jak je urządzić.
Ażurowy fotel wiszący KIDA
834 metry – tyle barwnej tkaniny wykorzystuje się do stworzenia ażurowego fotela wiszącego KIDA zaprojektowanego przez Stephena Burksa dla Dedon. To pierwszy mebel w portfolio marki, w którym charakterystyczną plecionkę zastąpiły barwne, tęczowe oploty owijane wokół ażurowej konstrukcji. A ta zachwyca organicznym kształtem przypominającym kokon albo muszlę. Miękka poduszka, kołysanie przez podmuchy wiatru i mamy mebel, o który będą toczyły się rodzinne bitwy.
Kocyk Slow Down Studio
Must have na kapryśną pogodę i chłodne wieczory – kocyk. Slow Down Studio założone przez australijskiego projektanta Marca Hendricka w Los Angeles na sztandarach niesie hasło „slow design” i „slow living”. Współpracuje z artystami z całego świata, stawiając na jakość, indywidualność i artyzm. Wzory tekstyliów z ich oferty mogą przyprawić o zawrót głowy – etniczne i kulturowe motywy są jak wizualna podróż dookoła świata. Każdy koc jest tkany żakardowo z bawełny uprawianej w sposób zrównoważony.
Siatkowe krzesło Henryka Sztaby
Polska ikona wzornicza: siatkowe krzesło Henryka Sztaby z 1968 roku. Projekt powrócił dzięki Mikołajowi Długoszowi, artyście wizualnemu, który ma słabość do wzornictwa vintage. Mając w pamięci mebel z dzieciństwa, Długosz rozpoczął śledztwo, które doprowadziło go do autora, do Srebrnej Góry na Dolnym Śląsku. Ażurowa konstrukcja powstała na zlecenie PSS „Społem” i była przeznaczona do „konsumpcji na świeżym powietrzu” w ogródkach przy nieczynnych autobusach przekształconych w barobusy. Z braku materiału Henryk Sztaba sięgnął po drut, z jakiego wykonywane były wózki i koszyki w sklepach firmowych. Krzesło reedytowane na podstawie oryginalnych szkiców Sztaby można zamówić we wszystkich kolorach z palety RAL, w tym świetnych pastelowych.
Parasol ogrodowy HK Living
Trochę boho, vintage i cyrkowego klimatu rodem z filmów Wesa Andersona. Parasol ogrodowy od skandynawskiej marki HK Living jest nie tylko funkcjonalny, ale i bardzo stylowy. Drążek parasola jest wykonany z drewna bukowego, żebra z drutu stalowego, a kapelusz z dobrej na każdą pogodę tkaniny poliestrowej. Parasol występuje w trzech wersjach kolorystycznych – nude-musztardowej, pistacjowo-zielonej i bordowo-brzoskwiniowej z motywem kwiatowym.
Mebel do siedzenia Ferm Living
Formuła hybrydowa: minimalistyczny mebel pomiędzy fotelem, leżakiem a hamakiem. Desert duńskiej marki Ferm Living ma szlachetne linie i bardzo oszczędną konstrukcję. Składa się z metalowego stelaża malowanego proszkowo oraz siedziska przypominającego gruby, luźno zwieszony kilim. Materiał wygląda oldschoolowo, ale jest bardzo nowoczesny i praktyczny – pochodzi z recyklingu, można go łatwo zdjąć i uprać w 30 stopniach.
Basen Mylle
Nie tylko dla dzieciaków! Gdy żar leje się z nieba, wszyscy marzą, żeby się ochłodzić. Nowoczesne nadmuchiwane baseny Mylle (firmy stworzonej przez stylistkę mody Kris Myllenbeck) są zrobione z nietoksycznego winylu i mają bardzo atrakcyjne wzory. Są wystarczająco duże, aby pomieścić dwie osoby dorosłe lub kilkoro dzieci. Można je z łatwością napompować za pomocą suszarki do włosów (wyłącznie zimnym powietrzem) lub pompki nożnej. Przechowuje się je kompaktowo w poręcznej kopercie. Ogrodowy gadżet rekomenduje w swoim sklepie MoMA.
Leżak projektu Paoli Navone
Nie tylko na lato, ale i na lata. Zestaw w klimacie safari zaprojektowany przez guru światowego dizajnu Paolę Navone dla marki Baxter. Meble z kolekcji Rimini są wykonane ze skóry zainstalowanej na przepięknej miedzianej ramie. Do tego stolik o wdzięcznej nazwie Phoenix – zrobiony dzięki zastosowaniu dawnych technik wypalania gliny – i mamy kompaktowy zestaw letni.
Przenośny barek Petite Friture
Week-end Trolley ze studia Petite Friture to część ekspresyjnej i dynamicznej kolekcji, w której skład wchodzą krzesła, fotele, ławki, stoły, stoliki kawowe i stołki barowe. Każdy jej element to plama soczystego koloru o geometrycznych liniach, którą można łatwo łączyć z innymi meblami. Wózek ogrodowy albo przenośny barek przyda się podczas garden party lub kameralnej kolacji. Wykonany z aluminium, jest lekki, a matowa farba epoksydowa sprawia, że również odporny na promieniowanie UV i wodę.
Sofa Eddy
Regularny salon pod chmurką? Kto jak kto, ale Włosi wiedzą, jak celebrować lato, i robią to z rozmachem. System sof Eddy od Flexform można z łatwością pomylić z meblami stworzonymi do wnętrz. Niskie, rozłożyste, miękkie są kwintesencją komfortu. Outdoorowe przeznaczenie zdradza właściwie tylko tapicerka wykonana z ręcznie tkanych włókien polipropylenowych. Odporna na działanie słońca, deszczu, chloru czy soli jest dostępna w palecie odcieni Ziemi – od bordowego po oliwkowy.
Sofa ogrodowa Ayu
AZE Design to jedna z pierwszych polskich grup projektowych, która zainteresowała się rodzimym rzemiosłem, zanim stało się to modne. Wiele lat temu przenieśli się na Podlasie, gdzie poznają różne techniki rzemieślnicze. Przedmioty traktują jako medium przenoszące wiedzę i doświadczenie pokoleń oraz tworzące wspólnotę.
W duchu dialogu starego z nowym powstały ich kultowe obiekty: dywan Folk, obrus Messy, lampy Bunia, a także sofa ogrodowa Ayu. Płynna forma Ayu jest efektem połączenia nowoczesnych technologii komputerowych i rękodzielniczych technik plecionkarskich. Jej stalowy stelaż został ukształtowany przy użyciu giętarek CNC, a ergonomiczne, faliście uformowane siedzisko z wikliny czerwonej – materiału stosowanego tradycyjnie przez plecionkarzy tworzących kosze oraz przedmioty dekoracyjne.
Meble ogrodowe Egoé
Kto potrzebuje, by meble ogrodowe były lekkie? Tylko producent, który zaleca, by chować je przy każdym deszczu, żartują czescy projektanci z Egoé, którzy zjedli zęby na projektowaniu architektury publicznej (niebawem urządzą perony Dworca Zachodniego w Warszawie). Swoje produkty tworzą tak, by można było z nich beztrosko korzystać, a jednocześnie, by były na tyle trwałe, aby móc przekazać je dzieciom. Kolekcja o poetyckiej nazwie Máj (maj) powstała we współpracy z Atelier Jiříego Pelcla i pokazuje, że twórcy chcą być także wywrotowi, jeśli chodzi o estetykę. Wielbiciele modernizmu znajdą tu prostotę, funkcjonalizm, bo dla Egoé to ludzie i rośliny mają w ogrodzie odgrywać pierwszoplanową rolę.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.