Inspirujące makijaże i fryzury z legendarnych filmów

Od „Deszczowej piosenki” po „Zabawną buzię” – oto filmy złotej ery Hollywood z najpiękniejszymi makijażami i fryzurami. Na sylwestra zainspiruj się lookami Audrey Hepburn, Brigitte Bardot i Liz Taylor.

Wytwórnie filmowe przywiązywały ogromną wagę do wszystkich aspektów produkcji. Stawiały na bogatą scenografię, szyte na miarę kostiumy, wymyślne fryzury i olśniewające makijaże stworzone przez profesjonalnych charakteryzatorów. Czy jest zatem lepszy czas w roku na ponowne obejrzenie klasyków niż sylwestrowy okres, w którym możemy je odtworzyć?

Choć w filmie „Doktor Faust” (1967) Liz Taylor pojawia się w roli Heleny Trojańskiej tylko przez chwilę, jej podkreślone eyelinerem kocie oczy, perłowe ozdoby we włosach i nienagannie upięte koki sprawiają, że jej postać na długo pozostaje w pamięci. Podobne opaski na głowach noszą Hedy Lamarr w „Kulisach wielkiej rewii” (1941) i Audrey Hepburn w „Śniadaniu u Tiffany’ego” (1961). Wykreowana przez Hepburn postać Holly Golightly szybko stała się kultowa dzięki brylantowym diademom.

W zestawieniu nie mogło zabraknąć „Różowej pantery” (1963). Aktorka Claudia Cardinale o włosko-tunezyjskich korzeniach olśniewa na ekranie natapirowanymi kruczoczarnymi włosami ze złotą spinką Yves’a Saint Laurenta. W „Mahogany” (1975) Diana Ross wcieliła się w rolę młodej projektantki mody Tracy Chambers, której znakiem rozpoznawczym była rozwiana grzywka.

Długie włosy Ann-Margret i Brigitte Bardot również zapisały się na kartach historii za sprawą takich filmów jak „The Swinger” i „Kobieta i pajac”. Za to w „Kabarecie” Liza Minnelli świetnie prezentuje się w krótkim bobie, idealnie podkreślającym jej sceniczny makijaż, a w „Chinatown” sięgające brody blond włosy Faye Dunaway zadają szyku. Krótkie cięcia były wówczas równie modne co teraz.

Kluczowym elementem makijażu typowego dla starego Hollywood były czerwone usta. Tylko krwistoczerwona szminka mogła odwrócić uwagę widzów „Deszczowej piosenki” od długich nóg Cyd Charisse (które według plotek zostały ubezpieczone przez wytwórnię MGM na 5 milionów dolarów). Dorothy Dandrige, pierwsza czarnoskóra aktorka w historii nominowana do Oscara za najlepszą rolę pierwszoplanową, w filmie „Czarna Carmen” (1954) również olśniewa czerwonymi ustami, których kolor koresponduje z noszoną przez nią za uchem różą.

Niezależnie od tego, czy na co dzień przy doborze fryzury i makijażu wyznajesz zasadę im więcej, tym lepiej, czy stawiasz na minimalizm, te kultowe filmy na pewno dostarczą ci potężnej dawki inspiracji. Pamiętaj jednak, aby zawsze zachować swój indywidualny styl. W końcu, jak powiedziała bohaterka „Spotkamy się w St. Louis”, Judy Garland: – Zawsze bądź pierwszorzędną wersją siebie zamiast drugorzędną wersją kogoś innego.

Artykuł oryginalnie ukazał się na Vogue.com.