Temperatury spadają, urlopy się kończą, nieuchronnie zaczyna się nowy sezon. Terry Barber, brytyjska wizażystka i dyrektorka działu makijażu w MAC Cosmetics, specjalnie dla nas wybrała swoje ulubione trendy urodowe, które warto wypróbować tej jesieni.
Kolorowo
Pomimo tego, że nadchodzi jesień, nie rezygnujemy z kolorów. Najlepszym sposobem na ożywienie makijażu będzie nałożenie na powiekę, a nawet trochę ponad nią, dużego bloku koloru. Osobiście jestem fanką fioletów, zieleni i niebieskości. Następnie maluję rzęsy dużą ilością tuszu lub doczepiam sztuczne, aby uzyskać efekt zbliżony do mody lat 60.
Usta w stylu disco
Od kilku sezonów coraz częściej sięgamy po błyszczyk. Najnowsza wersja tego trendu nawiązuje do ery disco. To makijaż rodem ze Studia 54 – chce się wierzyć, że nic nie może pójść nie tak, gdy mamy na ustach błyszczącą czerwień. Dopełnij błyszczyk granatowym cieniem do powiek – wspólnie sprawią, że poczujesz się pewna siebie i zmysłowa.
Zdrowa cera
Im mniej kosmetyków nałożymy na twarz, tym lepiej wyglądać będzie nasza cera. Ważne, aby nie nakładać zbyt dużej ilości podkładu. Podoba mi się trend na sport-luxe skin. Odchodzimy od punktowego nakładania rozświetlacza na rzecz nawilżenia i delikatnego blasku całej twarzy, przypominającego efekt po zabiegu kosmetycznym lub udanym treningu. Chodzi o to, aby wyglądać zdrowo. Unikajmy budowania warstw rozświetlaczem i mocno kryjących podkładów. Lepiej zmieszać je z bazą rozświetlającą lub kremem nawilżającym.
Oszronione oczy
Uwielbiam trend na malowanie powiek na kryształowe kolory. Przypomina mi to lata 60. i 70. Błękitny, biały lub miętowy cień wygląda świetnie w połączeniu z eyelinerem, opaloną skórą i piegami na nosie. To idealny pomysł na elegancki makijaż.
Kreska nieidealna
Choć eyeliner w pisaku to klasyk, który nigdy nie wyjdzie z mody, czeka nas powrót jego bardziej grunge’owej, nieidealnej wersji. Rozmazany cień na powiece i wyrazista kreska pod okiem lub na linii wodnej – to przepis na niewymuszony i rock’n’rollowy efekt. Pomyśl o Kate Moss. Nie chodzi o to, aby wyglądać doskonale, lecz cool.
Zdrowe rumieńce
Róż do policzków przeżywa renesans, bo zależy nam na tym, aby wyglądać świeżo i zdrowo. Lubię nakładać go na i nad policzki, a następnie tym, co zostanie na pędzlu, maluję grzbiet nosa. Bardzo podoba mi się także róż na oczach i ustach. To idealny produkt, którym możesz modelować twarz bez konturowania.
Uliczny szyk
Obrysowywanie jasnego koloru ust ciemniejszą konturówką przypomina mi smarowanie chleba marmoladą. Uwielbiam ten efekt, jest bardzo w stylu lat 90. – zwłaszcza czekoladowe brązy wypełnione beżami. To także nawiązanie do wczesnej ery hip-hopu. Ten trend budzi kontrowersje, ale tym bardziej jest atrakcyjny.
Aby uzyskać efekt przypominający lata 90., postaw na monochromatyczny look, pomaluj oczy na brązowo, a na policzki nałóż trochę beżu. Zainspiruj się Naomi Campbell.
Tekst ukazał się pierwotnie na stronie Vogue.co.uk.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.