Niewiele jest osób, które w każdej fryzurze wyglądają świetnie. Bez wątpienia jednak należy do nich Anya Taylor-Joy. Aktorka, która obecnie mieszka w Australii, zaprezentowała w zeszłym tygodniu nowe uczesanie, dokumentując spotkanie ze swoim chłopakiem, Malcolmem McRae’em.
Chłodny blond i włosy o syreniej długości aktorka zastąpiła bobem kończącym się na linii szczęki oraz krótką grzywką z linią znajdującą się około centymetr nad brwiami. W nowej fryzurze główną rolę gra również kolor – miedziany odcień, bardzo podobny do tego, który nosiła Beth Harmon w „Gambicie królowej” – bohaterka, której Anya Taylor-Joy zawdzięcza swoją rozpoznawalność. Oczywiście nowa fryzura może być równie dobrze peruką, na co może wskazywać ubiór aktorki, który przypomina filmowy kostium.
Mikrogrzywka ma teraz swoje pięć minut – wypróbowało ją już na sobie wiele gwiazd, od Zoë Kravitz po Alexę Demie, mimo że jest trudna do wystylizowania To fryzura, która dobrze sprawdzi się zwłaszcza w przypadku krótkich włosów. Taylor-Joy jest tego najlepszym przykładem.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.