Żegnajcie, baleriny. Tej jesieni ich miejsce zajmą czółenka na niskim słupku typu almond shoes. Czółenka ze skóry albo czółenka z naturalnego zamszu pokochały już Francuzki.
The Row, marka założona przez siostry Olsen, kwintesencja stylu quiet luxury, ponownie wprowadziła do mody almond shoes – buty na małym obcasie z czubkiem w kształcie migdała. Pieter Mulier, projektant domu mody Alaïa, również eksperymentował z takim krojem butów w kolekcji wiosna–lato 2024. I nie ma niczego bardziej szykownego niż to! Takie buty mogą być noszone ze wszystkim – od pary zwykłych jeansów po sukienkę w stylu glamour.
Czółenka z szerokim obcasem pojawiły się na pokazach kolekcji domów mody
Inne marki także proponują własne wariacje na temat migdałowych czółenek. W kolekcji MM6 Maison Margiela zyskały rockowy charakter. Natomiast włoska marka Blumarine bawi się estetyką lat 90. i 2000., łącząc almond shoes z rajstopami w panterkę.
Emily Ratajkowski i Elsa Hosk noszą czółenka z okrągłym noskiem
Na to, by gwiazdy zaczęły stylizować almond shoes, nie trzeba było długo czekać. Emily Ratajkowski i Elsa Hosk były już widziane w takich butach. Elsa Hosk postawiła na look w najmodniejszym kolorze tego sezonu – brązie i jego odcieniach. Spódnica maxi, golf i para almond shoes to zestawienie, które pokochamy tej jesieni.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.