Znaleziono 0 artykułów
02.07.2024

Odkąd spożywam lunche i kolacje w ten sposób, czuję się lepiej

02.07.2024
(Fot. Getty Images)

Dlaczego jedzenie przed komputerem lub podczas przeglądania Instagrama sprawia, że jemy gorzej, doświadczamy nieprzyjemnych objawów ze strony układu pokarmowego, a w dłuższej perspektywie tyjemy? Sprawdza redaktorka „Vogue’a”.

Myślę, że to jedna z najczęściej udzielanych rad, które słyszałam od dietetyków i lekarzy, gdy prosiłam ich o wskazówki dotyczące lepszego odżywiania, które miały pomóc mi na wzdęcia (a także jedna z trudniejszych do wdrożenia mimo świadomości jej zalet). Chodzi o to, by jeść w sposób świadomy, bez wpatrywania się w ekran komputera lub telefonu, na którym w nieskończoność scrolluję Instagrama, co do niczego mnie nie prowadzi (poza nieuważnym jedzeniem oraz w zbyt dużych ilościach). Przyznaję, że nie zawsze mi się to udaje – szczególnie trudne jest to w środku dnia pracy, kiedy wpadam w pętlę, w której zapominam, że zatrzymując się na 20 minut, absolutnie niczego nie zawalę. Ale kiedy uda mi się poświęcić kilka minut na jedzenie, z dala od laptopa, ciesząc się rozmową z kolegami, czuję się syta szybciej, mam mniej wzdęć i nie czuję głodu już pół godziny po jedzeniu. Dzieje się tak, ponieważ dokładnie przeżuwam (nie ma potrzeby rozgryzania jedzenia 30 razy, jak twierdzą niektórzy eksperci, ale należy je połykać, gdy jest odpowiednio rozdrobnione), zwracam uwagę na to, co jem, i robię to w odpowiednim tempie, bez pośpiechu i nadmiernej stymulacji spowodowanej urządzeniami elektronicznymi, sieciami społecznościowymi lub wewnętrznym przymusem kontynuowania pracy podczas jedzenia dla większej produktywności. I to nie jest tylko moje wrażenie, ale fakt potwierdzony przez liczne badania i ekspertów w tej dziedzinie, którzy podkreślają znaczenie przerwy na jedzenie, która pozwala uniknąć spożywania nadmiaru kalorii i dać mózgowi odpowiednio dużo czasu na odebranie sygnału sytości.

(Fot. Getty Images)

Czas potrzebny na odczucie sytości po jedzeniu

Często mi się to zdarza: kiedy jem przed komputerem, dzieląc uwagę między jedzenie a ekran, szybko zostaję z pustym talerzem, a do tego bez odczucia sytości, co zwykle skutkuje wycieczką do automatu z przekąskami, wypiciem kawy z dodatkową porcją cukru lub uczuciem głodu, które prowadzi do zjedzenia przedwczesnej (i niezdrowej) przekąski tuż po zakończeniu posiłku. Wszystko to wynika z tego, że nie dajemy naszemu mózgowi wystarczająco dużo czasu na odczucie sytości. Tak wyjaśniła mi to dietetyczka Gala Freixer: – Sposób, w jaki nasz żołądek informuje mózg, że jesteśmy najedzeni i nie musimy kontynuować jedzenia, polega na uwalnianiu konkretnych hormonów. Proces ten może się nieco różnić w zależności od osoby i spożytego pokarmu, ale nie zachodzi on natychmiast po rozpoczęciu jedzenia. Potrzeba około 20-30 minut, aby sygnały sytości dotarły do naszego mózgu. Z tego względu zaobserwowano, że jeśli przerwiemy jedzenie, zanim poczujemy się w pełni nasyceni, zjemy powoli i dobrze przeżujemy każdy kęs, damy sygnałom czas na dotarcie do mózgu. Przerwanie jedzenia przed tym sygnałem jest znacznie trudniejsze, gdy mamy przed sobą ekran.

Jedzenie przed komputerem może powodować przyrost wagi

To nie jest wyłącznie moja opinia (chociaż mogę to potwierdzić na podstawie własnych doświadczeń). Istnieje kilka badań, które określiły ten fakt ilościowo i potwierdziły, że jedzenie przed komputerem ma działanie tuczące. Na przykład naukowcy ze Stowarzyszenia Zawodowych Dietetyków i Specjalistów ds. Żywienia w Madrycie twierdzą, że może to „sprawić, że nieświadomie zjemy więcej, nie zwracając uwagi na to, co jemy i ile”. Co więcej, jak wynika z badania przeprowadzonego przez Zakład Odżywiania i Zachowań Żywieniowych na Uniwersytecie w Bristolu, brak uwagi podczas jedzenia sprawia, że jemy nawet wtedy, gdy nie jesteśmy głodni, co prowadzi do przyrostu wagi. Badanie przeprowadzone na 44 mężczyznach i kobietach wykazało, że osoby jedzące przed komputerem spożywały więcej słodyczy po posiłku w porównaniu do tych, które jadły bez rozpraszania uwagi. Mogło to zwiększyć kaloryczność każdego posiłku nawet o 250 kalorii.

Ponadto inne niedawne badanie, „Spędzanie czasu przed ekranem i konsumpcja ultraprzetworzonej żywności u nastolatków: Badanie jakościowe w danej grupie”, prowadzone przez Mònicę Rodríguez-Barniol, badaczkę z Wydziału Nauk o Zdrowiu na Universitat Oberta de Catalunya (UOC), potwierdza, że jedzenie przed ekranem, zwłaszcza w przypadku nastolatków, wiąże się również z większym spożyciem przetworzonej żywności. Dlatego zaleca się powrót do zdrowego zwyczaju jedzenia w gronie rodzinnym bez telewizorów. Zapewniam, że robię tak każdego wieczoru w domu i przynosi to wiele korzyści dla ciała i umysłu.

Jedzenie przed komputerem może powodować wzdęcia i problemy z trawieniem

Jak wyjaśniła mi kiedyś Paz Torralba, założycielka The Beauty Concept, „wzdęcia są wywoływane przez gazy, a jedną z ich przyczyn jest jedzenie bez harmonogramu, w pośpiechu i bez przeżuwania”. W rzeczywistości budzenie się rano bez wzdęć, które pojawiają się i nasilają w ciągu dnia – jak powiedziała Khloé Kardashian, odnosząc się w jednym ze swoich wiralowych materiałów do wzdęcia „o drugiej po południu” – ma również związek ze złymi nawykami przy stole (w tym wypadku przy stole komputerowym). Jak potwierdzają eksperci ze zrzeszenia dietetyków CODINMA, jedzenie przed urządzeniami elektronicznymi może powodować problemy trawienne, takie jak aerofagia (nadmierne połykanie powietrza spowodowane szybkim jedzeniem i niedostatecznym przeżuwaniem, co powoduje wzdęcia, odbijanie, gazy lub ból brzucha) lub cięższe trawienie. Dodatkowo powoduje, że zapominamy o podstawowym kroku, od którego zaczyna się trawienie: przeżuwaniu. Dlatego nie ma nic lepszego niż przerwa, chociażby 20-minutowa, i poświęcenie czasu na tak ważną czynność, jaką jest jedzenie.

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.es.

Ana Morales
  1. Uroda
  2. Zdrowie
  3. Odkąd spożywam lunche i kolacje w ten sposób, czuję się lepiej
Proszę czekać..
Zamknij