Jennifer Aniston od kilku dni promuje swoją nową komedię „Zabójcze wesele”, którą będzie można obejrzeć na Netfliksie. Przy tej okazji zauważymy, że jej styl nie zmienił się od lat 90. XX wieku. Aktorka jest gwiazdą o bardzo określonym guście: preferuje klasykę, minimalistyczną paletę kolorów i dopasowane sylwetki.
Jennifer Aniston najczęściej sięga po małą czarną (jak sukienka Bottegi Venety, którą miała na sobie w połowie marca), jednak w jej codziennej i wieczorowej garderobie równie ważną rolę odgrywają neutralne kolory. W końcu nic nie jest tak luksusowe jak beżowy total look. Trik ten wykorzystała, występując w programie „Good Morning America”.
Aniston założyła kremową sukienkę Gucci z epoki Toma Forda, zestawiając ją z dopasowanym płaszczem i sandałkami Aquazzura w tym samym neutralnym odcieniu. Aktorka, która od dawna jest fanką stylu vintage, miała na sobie archiwalne ubrania również na premierze swojego nowego filmu w Paryżu, stylizując szampańską suknię Céline z bolerkiem ozdobionym piórami z kolekcji Gucci na wiosnę/lato 2004.
Trudno znaleźć zdjęcia Aniston w żywych kolorach lub z krzykliwymi nadrukami – aktorka nosi prawie wyłącznie czerń, szarość, odcienie kremu lub beżu. Jedną z najbardziej pamiętnych kreacji z jej wyjść na czerwony dywan jest falująca jedwabna suknia vintage w kolorze kości słoniowej z kolekcji Johna Galliano dla Christiana Diora na wiosnę-lato 1999, którą założyła na rozdanie nagród SAG w 2020 roku.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.