Victoria Beckham jest być może jedyną kobietą, która na mecz piłki nożnej wybiera się z torebką Birkin.
Victoria Beckham jest posiadaczką ogromnej kolekcji designerskich akcesoriów – nie wspominając o cenionej linii luksusowych wyrobów skórzanych marki sygnowanej jej nazwiskiem – ale Hermès Birkin jest zdecydowanie jej ulubioną torebką. Ta obsesja sięga 2004 r. (kiedy to zainwestowała w brązową wersję kultowej torebki) i od tego czasu gwiazda nabywa różne kolory i wykończenia modelu. Zaledwie pięć lat później, w 2009 r., „The Guardian” oszacował, że projektantka ma ich około 100 i jest wielce prawdopodobne, że od tego czasu ta liczba wzrosła.
Birkin być może jest po stronie „absurdalnie pojemnych” modeli, ale ta torba zawsze będzie symbolem statusu. A o jej praktyczności świadczy to, że VB wybierała ją przez lata do restauracji, na lotniska i wizyty w domach towarowych.
Birkiny pojawiały się również podczas kluczowych momentów kariery piłkarskiej męża projektantki: wielu wciąż pamięta, jak Victoria oglądała z trybun Mistrzostwa Świata w 2006 r. z białą Birkin w ręku. W następnym roku wzięła udział w konferencji prasowej z okazji wprowadzenia Beckhama do drużyny LA Galaxy ubrana w midi w trendzie barbiecore, z różową Birkin.
Redakcja „Vogue’a” przygląda się wieloletniemu zauroczeniu byłej Spice Girl torebkami Hermès Birkin.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.