Monica Bellucci jest jak ikona kina lat 60. – jak bohaterka „Słodkiego życia” albo „Osiem i pół”. Przypominamy zjawiskowe kreacje, w których aktorka wygląda, jakby właśnie zeszła z planu filmu Federica Felliniego.
W „Osiem i pół” Federica Felliniego z 1963 roku główny bohater – reżyser pogrążony w twórczej hibernacji (Marcello Mastroianni) – wyobraża sobie kobietę idealną (gra ją Claudia Cardinale). Ma kruczoczarne loki, jej sukienka podkreśla figurę, sposób zachowania zdradza dużą dawkę seksapilu. Claudia staje się muzą artysty. Jej opis brzmi znajomo? Może dlatego, że inna włoska aktorka, Monica Bellucci, do dziś uosabia femme fatale w stylu Felliniego.
Od debiutu w niezależnym kinie przez epizod dziewczyny Bonda w „Spectre” z 2015 roku po współczesną rolę muzy Dior Couture – Bellucci pozostaje wierna garderobie jak ze „Słodkiego życia” Felliniego: nosi suknie o kroju syreny, z głębokimi dekoltami, koronkami, diamentami. Wszystko to podkreśla zmysłowe piękno gwiazdy.
Czasem modelka Dolce & Gabbana odchodzi od ulubionej czerni na rzecz koloru szampana, głębokiej śliwki, szkarłatnej czerwieni lub lamparciego printu noszonego od stóp do głów. Zawsze zachwyca.
Przypominamy zjawiskowe kreacje Moniki Bellucci, w których wygląda tak, jakby właśnie zeszła z planu filmu Felliniego.
1985 rok. Olśniewająca Bellucci z wybiegu przeszła na plan filmowy.
Lata 90. – w czerni u boku Valentino.
1991 rok, na przyjęciu Cartiera. W czarnej sukni z satyny ze lśniącą biżuterią.
1997 rok, na paryskim festiwalu filmowym podczas premiery „Dobermana”.
1997 rok, Cannes. W sukni z namalowanymi motywami kwiatowymi.
1997 rok, w Monte Carlo.
2000 rok, festiwal filmowy w Cannes. W kreacji zdobionej lamparcim printem, z diamentowo-perłową kolią.
2001 rok, gala Laureus World Sports Awards. W czarnej koronce i diamentach.
2001 rok. W czerni podczas sesji zdjęciowej w hotelu InterContinental w Toronto.
2001 rok, gala Laureus World Sports Awards. W pastelowej sukni z lśniącej satyny.
W gotyckim wydaniu w 2002 roku.
2003 rok, Francja. W gorsetowej sukni i kolii.
2005 rok, festiwal filmowy w Wenecji. W slip dress w kolorze szampana.
2005 rok, Paryż. Monica jak ze „Słodkiego życia” Felliniego.
2005 rok, festiwal filmowy w Wenecji.
2005 rok, Los Angeles. W sukni z czarnej satyny.
2006 rok, w Cannes.
2017 rok, coroczna gala Czerwonego Krzyża w Monako. W czarnej kreacji marki Alaïa.
2018 rok, po pokazie Dior Couture w Paryżu.
2018 rok. W sukni projektu Dolce & Gabbana.
2018 rok. Na czerwonym dywanie podczas festiwalu filmu brytyjskiego w Dinard.
2019 rok, Paryż. W kreacji malowanej w lamparcie cętki.
2018 rok. Czym byłby Przegląd Nowego Kina Francuskiego bez Bellucci w sukni z czarnej koronki?
2019 rok, Cannes. W zachwycającej sukni Diora i biżuterii Cartier.
2019 rok. Bellucci w sukni od Diora przypływa na festiwal filmowy w Wenecji.
2019 rok, festiwal filmowy w Wenecji. W szkarłatnej sukni marki Dolce & Gabbana.
W 2019 roku.
Podczas paryskiego tygodnia mody – wiosna/lato 2020.
2020 rok, festiwal filmowy w Taorminie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.