Festiwal w Cannes miał swoją porcję oscarowych nadziei: „Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun”, „Annette”, „Red Rocket”. Ale to podczas 78. edycji Festiwalu Filmowego w Wenecji, który potrwa od 1 do 11 września, zaprezentowane zostaną najbardziej wyczekiwane premiery roku. Wybieramy 10 z nich, które warto dodać do swojej listy.
„Spencer”
Niezwykła przemiana Kristen Stewart w księżną Dianę. Reżyser Pablo Larraína w emocjonalny sposób opowiada o świętach Bożego Narodzenia, w czasie których Di zdecydowała się zakończyć swoje małżeństwo. Patrząc po dotychczas opublikowanych kadrach, czeka nas nie lada gratka.
„Diuna”
Z obsadą, w której znaleźli się Timothée Chalamet i Zendaya, ta superprodukcja science fiction w reżyserii Denisa Villeneuve’a ma szansę wznieść się na wyżyny. Jest to adaptacja bestsellerowej powieści Franka Herberta o młodym człowieku, który wyrusza na pustynną planetę, by wypełnić niebezpieczną misję.
„Ostatni Pojedynek”
Kiedy w XIV-wiecznej Francji arystokratka (w tej roli Jodie Comer) twierdzi, że została zgwałcona przez giermka (Adam Driver), jej mąż (Matt Damon) chce wymierzyć sprawiedliwość i domaga się pojedynku na śmierć i życie. W porywającym dramacie Ridleya Scotta spodziewajcie się emocji i starć na miecze.
„The Lost Daughter”
Niewiele debiutów fabularnych jest tak ambitnych, jak film Maggie Gyllenhaal, który zapowiada się na przenikliwą i boleśnie szczerą refleksję nad rodzicielstwem. W adaptacji powieści Eleny Ferrante o matce, która wyrusza w podróż zmieniającą jej życie, zobaczymy Olivię Colman, Dakotę Johnson i Paula Mescala.
„Ostatniej Nocy w Soho”
W ociekającym neonami filmie Edgara Wrighta aspirująca projektantka mody (Thomasin McKenzie) zostaje w tajemniczy sposób przeniesiona do lat 60., gdzie poznaje niezwykle piękną piosenkarkę (Anya Taylor-Joy). Warto obejrzeć zarówno dla dreszczyku emocji, jak i efektownych kostiumów.
„Madres paralelas”
Trzy matki, grane przez Penélope Cruz, Aitanę Sánchez-Gijón i Milenę Smit, to główne bohaterki najnowszego filmu Pedro Almodóvara, poświęconego kobiecości i dynamice rodziny. Miłośnicy odważnych palet barw i skomplikowanych postaci nie będą zawiedzeni.
„Psie pazury”
Osadzony w odległej Montanie western Jane Campion to historia niestabilnego ranczera (Benedict Cumberbatch), który zwraca się przeciwko swojemu bratu (Jesse Plemons), gdy ten przyprowadza do domu nową żonę (Kirsten Dunst). Na ekranie czeka nas rozdzierająca serce tragedia, uzupełniona spektakularnymi widokami.
„The Card Counter”
W tym mrocznym thrillerze kryminalnym, wyreżyserowanym przez Paula Schradera i wyprodukowanym przez Martina Scorsese, były wojskowy i hazardzista, w którego wciela się Oscar Isaac, próbuje zmierzyć się z przeszłością. Zwróćcie też uwagę na Tiffany Haddish w roli femme fatale.
„Halloween zabija”
Jako prężna Laurie Strode, Jamie Lee Curtis ponownie staje do walki z zamaskowanym mordercą Michaelem Myersem w kontynuacji brutalnej i przesiąkniętej krwią serii horrorów Davida Gordona Greena. Na pewno nie zabraknie makabrycznych zgonów i koszmarnych zwrotów akcji.
„To była ręka Boga”
Porywający wizualnie i głęboko osobisty, czarujący film Paolo Sorrentino o dojrzewaniu, w którym niezręczny nastolatek (Filippo Scotti) doświadcza radości, złamanego serca i w końcu wyzwolenia. To mocny koktajl wszystkich pasji reżysera, od kina po piłkę nożną, osadzony w Neapolu z lat 80.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.