Rihanna to wielka nieobecna tegorocznej MET Gali. Choć piosenkarka nie pojawiła się na największym wydarzeniu w świecie mody, tydzień wcześniej dała popis stylu na swoim prywatnym czerwonym dywanie. Podczas premiery Fenty Beauty zachwyciła monochromatycznym lookiem z sukienką od Alexandra McQueena, do której dopasowała zarówno kolor włosów, jak i makijaż.
W ostatni weekend kwietnia Rihanna pojawiła się na imprezie Fenty Beauty w Los Angeles promującej nowy podkład, który tworzy na skórze efekt golden hour glow. Jednak prawdziwym złotem był look piosenkarki, który zaprezentowała na czerwonym dywanie. Rihanna, której modowe wybory są zawsze strzałem w dziesiątkę, zdecydowała się na monochromatyczną stylizację projektu Seána McGirra, pracującego od niedawna dla domu mody Alexander McQueen. To pierwsza tak uroczysta okazja, która pozwoliła zaprezentować jego kreację od momentu, gdy objął stanowisko dyrektora kreatywnego. Rihanna postawiła na total look, dopasowując do niego włosy i buty.
Rihanna perfekcyjnie opanowuje sztukę monochromatycznej stylizacji w miodowym odcieniu
Rihannie idealnie udało się opanować monochromatyczny styl, w którym dopasowuje sukienkę do butów, a całość do urody. Gwiazda miała na sobie gorsetową sukienkę w miodowym kolorze, a jej krój odznaczał się dekoltem w kształcie serca i długością poniżej kolan. By w pełni oddać wodze modowej fantazji, Rihanna dopasowała do stylizacji włosy, wybierając letni, karmelowy blond. Nawet jej buty – ledwo widoczne, wiązane szpilki w brązowym kolorze od Manolo Blahnika – idealnie wkomponowały się w całość. Oczywiście Rihanna musiała mieć kilka nieneutralnych akcentów, w tym połyskujące pierścionki i bransoletkę na kostkę. Look Riri bez paru diamentów nie istnieje.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.