Choć „Sukcesja” nie była serialem o modzie, trafne wybory kostiumografki Michelle Matland pozwalały lepiej zrozumieć motywacje bohaterów. W finałowym odcinku dla wiecznego chłopca Romana Roya znalazła T-shirt na dziale dziecięcym w Wallmarcie.
Po czterech sezonach garniturów Brioni, zegarków Richarda Mille’a i bejsbolówek Loro Piana, najlepszym modowym momentem w finałowym odcinku „Sukcesji” była chłopięca koszulka za siedem dolarów z Walmartu. Roman Roy – zraniony naprawdę, z rozciętą brwią, i metaforycznie, przez tremę na pogrzebie ojca – szuka schronienia w domu swojej mamy na Karaibach. Dopasowane garnitury i krawaty zamienił na błękitną koszulkę z paskami na rękawach. Wygląda jak dziecko, zachowuje się jak dziecko, więc dlaczego nie miałby nosić koszulki z działu dziecięcego?
Ostatnie odcinki „Sukcesji” pokazały, że Roman ulega nastrojom. Z jednej strony, nie ma problemu z przedwczesnym ogłoszeniem zwycięstwa neonazisty w wyborach prezydenckich, a z drugiej wpada w histerię na widok trumny ojca. Pyta rodzeństwo, czy Logan naprawdę tam jest. Odpowiedź twierdząca wywołuje płacz. – Czy możemy go stamtąd wyciągnąć? – pyta Rome. – Spieprzyłeś to – powie mu później Kendall. Upokorzony Roman szukając ukojenia, udaje się na protest. Tam zostaje pobity.
Koszulka ma go pocieszyć. I sprawić, że widzowie zaczną Romanowi współczuć. Konto @successionfashion na Instagramie, główne źródło informacji o garderobie Royów, zidentyfikowało T-shirt jako chłopięcą koszulkę Walmart Wonder Nation, w cenie detalicznej 13,96 dolarów za dwie sztuki. Czy tę koszulkę Roy kupił po przybyciu na wyspę, bo nie spakował innych ubrań? Czy zostawił ją w domu swojej mamy dwie dekady wcześniej? A może syn Kendalla, Iverson, zostawił ją w willi, jeśli w ogóle został do niej kiedyś zaproszony? Nigdy się tego nie dowiemy, ale jedno jest pewne. To idealny strój dla wiecznego chłopca, dziecka, które nigdy nie dorosło, Piotrusia Pana, tym razem ostatecznie przegranego.
„Sukcesja” nigdy nie była serialem o modzie, ale takie wybory twórców sprawiły znawcom mody niezłą frajdę (tak jak „absurdalnie pojemna torba” z premierowego odcinka czwartego sezonu). Kostiumografka Michelle Matland dała nam na zakończenie prezent – trafny wybór, w którym bardziej chodzi o pieniądze i status niż o wygląd.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.