Szesnaście lat i dwa filmy później „Seks w wielkim mieście” powraca. Na przełomie lat 90. i 2000. Carrie wylansowała szpilki Manolo Blahnika, torebki Fendi i spódniczki baleriny. Co będą nosić Carrie, Charlotte i Miranda w drugiej dekadzie XX wieku?
Wtedy: Tiulowa spódniczka. Teraz: Spódnica Balenciagi z krynoliną
Nie tylko rówieśniczki Carrie inspirowały się tym stylem. Nawet Hedi Slimane wypuścił parę tiulowych spódnic i tiar podczas rządów w Saint Laurent. Dzisiaj modna spódnica ma mniej tiulu, a więcej krynoliny.
Wtedy: Szpilki Manolo Blahnika. Teraz: Sandały Aminy Muaddi
Oddanie Carrie do jego czółenek, obcasów i szpilek zmieniło Kanadyjczyka w międzynarodową ikonę. Dzisiejszą gwiazdą w projektowaniu obuwia jest Amina Muaddi, ulubienica Rihanny i Kendall Jenner. Jej ozdabiane kryształami obcasy wydają się być godnym następcą Hangisi Blahnika.
Wtedy: Sukienka Diora we wzór gazety. Teraz: Cekinowa sukienka Paco Rabanne
Sukienkę Diora z gazetowym printem z jesieni 2000 r. Carrie nosi w trzecim sezonie. Miejmy nadzieję, że Carrie nadal ma ją w swojej przepełnionej szafie. To ponadczasowy klasyk, zwłaszcza że styl lat 90. nadal jest w modzie. Wiemy, że czułaby mocne FOMO, gdyby nie miała też w garderobie łańcuszkowej sukienki Paco Rabanne.
Wtedy: Spódnica z printem w szminki. Teraz: Spódnica Prady z graficznymi wzorami
Charlotte jest znana z powściągliwego stylu, tym większe zaskoczenie wywołała, nosząc spódnicę z kolekcji Prady na wiosnę 2020 r. Aktorka Kristen Davis zabrała ją z garderoby i założyła w 2018 r. na imprezę założycieli profilu „Every Outfit on Sex and the City” na Instagramie. Jedyną spódnicą, która mogłaby rywalizować z tamtą, byłaby ta zaprojektowana dziś przez Pradę, z kilkoma graficznymi dodatkami od Rafa Simonsa.
Wtedy: Torebka bagietka Fendi. Teraz: Torebka Telfar
„Seks w wielkim mieście” uczynił bagietkę Fendi it-bag lat 2000. Torba shopperka marki Teflar jest już globalnym hitem, co oznacza, że Carrie, Charlotte i Miranda na pewno o niej marzą. Miejmy nadzieję, że wpisały się na listę oczekujących!
Wtedy: Ogromne futra. Teraz: Sztuczne futra
Klasyczne lisie futro Carrie jest stałym elementem pojawiającym się w „Seksie…”, od randki z Mr. Bigiem do filmu z 2009 r., kiedy nosiła je z piżamą w sylwestrową noc. Teraz, gdy projektanci, tacy jak Tom Ford, Prada i Gucci, eliminują futra ze swoich kolekcji, Carrie powinna wybrać sztuczną wersję, np. patchworkowy płaszcz Stelli McCartney w stylu vintage.
Wtedy: Niedbała odzież sportowa Mirandy. Teraz: Dresy na zawsze!
Bucket hat nałożony na kaptur od dresu należy już do kanonu. Lockdown przyniósł nam wiele nowych pomysłów na ubrania sportowe i dresy. W zależności od tego, jak są stylizowane, jeden z nich może po prostu zająć miejsce tego legendarnego stroju.
Wtedy: Kwiatowe spódnice. Teraz: Romantyczne sukienki na co dzień
Pastelowe i kwiatowe spódniczki mini zdefiniowały styl wczesnych sezonów „Seksu…”. Były tak krótkie, że sprawiały wrażenie zupełnie nieodpowiednich do noszenia za dnia w Nowym Jorku. Kwiatowa obsesja pewnie pozostanie z Carrie i jej przyjaciółkami. Na szczęście Rodarte, Collina Strada i Yuhan Wang oferują bardziej nowoczesne podejście do printu. Może Carrie założy też jedną z kwietnych ozdób głowy od Rodarte?
Wtedy: Legginsy od projektantów. Teraz: Legginsy ze spandeksu
Carrie nosiła kilka par w „Seksie…”, ale jej tęczowe legginsy od Chanel nie nadawały się na siłownię, w przeciwieństwie do uwielbianych dziś przez nowojorczanki modeli Lululemon. Na brunch z dziewczynami może pójść w bardziej szalonej kombinacji legginsów i wysokiej mody, jak stylizacja Maryam Nassir Zadeh składająca się z prześwitującej góry, kabaretek, szalonego paska i obcasów z paskami.
Wtedy: Sznury pereł. Teraz: Naszyjniki z upcyklingu
Dziewczyny z „Seksu…” uwielbiały dużą ilość biżuterii. Najbardziej popularne były wtedy warstwy zabytkowych pereł, ich współczesnym odpowiednikiem są upcyklingowe łańcuchy od takich marek, jak Marine Serre i Chopova Lowena. Jeśli potrzebujesz pereł dzisiaj, sięgnij po tę markę, co Dua Lipa – Beepy Bella.
Wtedy: Futrzane kapcie. Teraz: Barankowe klapki
Podczas jednej z wielu desperackich prób stworzenia związku z Bigiem, Carrie zakładała nową bieliznę, puszyste różowe kapcie i piła dużo wina. Te buty nadal są genialne, ale w 2021 r. kobiety częściej noszą po domu (i po ulicy) sandały Birkenstock. Carrie na pewno kupiłaby te futerkowe z limitowanej kolekcji z Random Identities lub z Rickiem Owensem.
Wtedy: Berety. Teraz: Maski
Berety były niewątpliwie najbardziej ikonicznym nakryciem głowy Carrie. Mamy nadzieję, że twórcy znajdą sposób na zastąpienie kapelusza jakimś dobrym zestawem masek. Carrie powinna mięć jedną od Versace, prawda?
Artykuł po raz pierwszy ukazał się na Vogue.com.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.