Podczas ceremonii otwarcia festiwalu Berlinale 2025 Tilda Swinton odebrała nagrodę za całokształt twórczości. Ten wyjątkowy moment podkreśliła niezwykłą, wykonaną na zamówienie suknią Chanel.
Ikona kina, szkocka aktorka Tilda Swinton 13 lutego w Berlinie została uhonorowana za swoje dokonania artystyczne. Gwiazda, która otrzymała Honorowego Złotego Niedźwiedzia podczas ceremonii otwarcia 75. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie, ubrana była w posągową, wykonaną na zamówienie suknię Chanel, która doskonale oddawała charakter tego podniosłego wydarzenia.
Tilda Swinton nagrodzona statuetką Honorowego Złotego Niedźwiedzia. Na tę okazję wybrała granatową kreację Chanel
Szkocka aktorka jest od dawna związana z berlińskim festiwalem filmowym. Po raz pierwszy wzięła w nim udział w 1986 roku, a jej pierwszym filmem był „Caravaggio” Dereka Jarmana, który zdobył wówczas Srebrnego Niedźwiedzia. Tilda Swinton regularnie występowała w filmach brytyjskiego reżysera, który zmarł w 1994 roku. W 2009 roku pełniła funkcję przewodniczącej międzynarodowego jury Berlinale i przez lata wystąpiła w sumie w 26 filmach prezentowanych w ramach festiwalu, m.in. „Niebiańska plaża” (2000), „Julia” (2008), „Ogród” (1990, prezentowany na Berlinale w 1991) i „Ostatni i pierwsi ludzie” (2020).
Swinton była wyraźnie poruszona, odbierając nagrodę za swoją pracę właśnie w miejscu, które tak często odwiedzała i które jest przesiąknięte historią. – Mam tu dom – powiedziała po niemiecku w swoim błyskotliwym i bardzo politycznym przemówieniu i była jedną z niewielu osób na czerwonym dywanie zachwyconych opadami śniegu: – W latach 80. zawsze padał tu śnieg! – stwierdziła.
Suknia Chanel, którą Tilda Swinton założyła na ceremonię otwarcia Berlinale 2025, powstawała 345 godzin
Tilda Swinton – jak słusznie zauważył laudator, zdobywca Oscara Edward Berger – założyła kreację stosowną do pogody. Ambasadorka domu mody Chanel miała na sobie szytą na miarę, sięgającą ziemi, granatową suknię z długimi rękawami, ozdobioną koralikami, kryształkami i haftowanymi falbanami, którymi obszyte były klapy kreacji, zapinane na biżuteryjne guziki, i kołnierz. Na stworzenie tej sukienki poświęcono 345 godzin pracy i wykorzystano 1910 haftowanych elementów.
Gwiazda miała na sobie także pierścionek z białego złota z diamentami i hodowlanymi perłami oraz nausznicę z białego złota wysadzaną diamentami z linii High Jewellery i Fine Jewellery francuskiego luksusowego domu mody, a także typowy dla siebie, subtelny makijaż. Jasne włosy ułożyła w fale.
Tilda Swinton emanuje rodzajem eterycznej wielkości, która wydaje się nie z tego świata. Swoim pełnym wdzięku występem w Berlinie udowodniła nam to po raz kolejny. Gratulacje, Tildo!
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.