Jeśli natura nie obdarzyła cię długimi płytkami paznokci, z pewnością ucieszy cię trend na włoski manikiur. To nowy sposób stylistów, który sprawia, że krótkie paznokcie wyglądają na dłuższe, a palce – na smuklejsze.
Włoski manikiur to technika malowania paznokci lakierem w taki sposób, by optyczne wydłużyć płytkę. – Stosuje się go głównie z klasycznym manikiurem w jednym kolorze – mówi Alex Teleki, znana na Instagramie jako The Hot Blend. – Chodzi o to, by pędzelkiem maksymalnie zbliżyć się do skórki (ale jej nie dotknąć) i namalować pionową linię w górę paznokcia, pozostawiając niewielką przerwę między jego krawędzią a linią lakieru – wyjaśnia instagramerka.
Jeśli nie decydujesz się na jeden odcień, włoski sposób możesz zastosować również na same końcówki. W przeciwieństwie do klasycznego manikiuru francuskiego, gdzie drugi kolor ma kształt półksiężyca, we włoskim, jak wyjaśnia Teleki, „zaczyna się on mniej więcej w połowie wysokości paznokcia – zarówno po lewej, jak i po prawej stronie, tworząc bardziej kształt litery U”. To kolejna metoda optycznego wydłużenia paznokci.
Teleki wykorzystuje tę technikę u swoich klientek już od jakiegoś czasu i widzi, że zyskuje ona coraz większą popularność wśród stylistek paznokci jako genialny sposób na dodanie płytkom długości bez konieczności stosowania akrylu. – Łączę to z innymi metodami, takimi jak odsuwanie skórek i usuwanie ich nadmiaru, aby w naturalny sposób wydłużyć paznokcie – mówi.
Włoski manikiur najlepiej sprawdza się u osób z krótszymi, kwadratowymi lub lekko zaokrąglonymi płytkami. Teleki zwraca uwagę, że z kolei te długie, w kształcie migdała, wyglądają na węższe. W takim wypadku lepszy będzie bardziej tradycyjny manikiur.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.