Małżeństwo po osiemdziesiątce – Chang Wan-ji i Hsu Sho-er – prowadzi pralnię Wansho Laundry i konto @wantshowasyoung na Instagramie. Z ubrań pozostawionych przez klientów tworzy oryginalne stylizacje. Z 31-letnim wnukiem pary, Reefem Changiem, rozmawiamy o modzie.
W przyszłym roku pralnia Wansho Laundry będzie obchodzić 70. rocznicę otwarcia. Firma 83-letniego Chang Wan-ji i jego 84-letniej żony Hsu Sho-er jest zarządzana przez ich wnuka, Reefa Changa, od kiedy był zaledwie czternastolatkiem. Modna para ma też ponad 500 tysięcy wiernych obserwatorów na swoim instagramowym koncie @wantshowasyoung.
Małżeństwo zyskało ogromną popularność po tym, jak Reef założył im konto na Instagramie. Dziadkowie byli znudzeni, bo biznes zwolnił w czasie pandemii. A w pralni pozostało 300 przypadkowych ubrań. Reef zaczął więc stylizować i fotografować dziadków ubranych w watowane marynarki, plisowane spódnice i mokasyny – wszystko, co było modne w czasach ich młodości.
Konto @wantshowasyoung nie tylko poprawia nastrój, ale także zwraca uwagę na to, jak ważne są zrównoważona moda i kupowanie używanych ubrań.
Jak twoi dziadkowie zareagowali, gdy powiedziałeś im o tym projekcie?
Dziadek bez wahania powiedział tak, ale nie spodziewał się, że wyjdzie z tego coś tak wielkiego. Babcia na początku nie była fanką tego pomysłu. Nie dlatego, że jej się nie spodobał, ale nie czuła się dobrze z tym jak wyglądała. Myślała, że aby być fotogeniczna, będzie musiała zrobić coś z włosami.
Od czego się zaczęło?
Kiedy pozowali przed pralnią w pierwszej stylizacji, zauważył ich sąsiad. „Bardzo fajnie wyglądacie!”, powiedział. Nie spodziewali się, że projekt spodoba się tak wielu ludziom. Trochę się wstydzili i mówili, że to wszystko mój pomysł. Nie wiedzieli, co z tego wyjdzie, więc próbowali udawać, że nie mają z tym nic wspólnego! Oczywiście teraz są z tego bardzo dumni.
Jakie pozy przyjmowali, kiedy robiłeś zdjęcia?
Myślałem, że będą potrzebowali wskazówek, jak pozować do zdjęć, ale zaskakująco szybko poczuli się pewnie przed obiektywem. Dbają o siebie nawzajem. Podczas pracy nad ujęciami poprawiają sobie włosy i ocierają pot. Bawi mnie, gdy proszę, aby okazywali sobie uczucia: „Możemy zrobić zdjęcia, jak się całujecie poza domem?”. Na początku byli trochę nieśmiali, ale z czasem zaczęli dawać sobie buzi w policzek.
Ile nieodebranych ubrań jest teraz w pralni?
Około 300.
Jakie są ulubione stylizacje twoich dziadków?
Dziadek uwielbia garnitury. Musi je mieć zawsze wyprane i wyprasowane. Uważa, że jako właściciel pralni powinien być czysto i schludnie ubrany, gdy spotyka się z ludźmi, bo to pokazuje jego profesjonalizm. Dlatego zawsze, gdy wychodzi, koniecznie musi zakładać garnitur. A do pracy, by było mu wygodniej, lubi nosić szorty i gładką białą koszulkę.
Babcia była kiedyś bardzo modna. Nadal ma dwie wielkie szafy ubrań z młodości. Są takie same, jak ubrania celebrytów z tamtych czasów. Ale teraz stawia na wygodę. Lubi nosić T-shirty zachodnich marek lub koszulki polo ze spodniami i tenisówkami, w których jest jej łatwo chodzić na zakupy.
Czy są jakieś wyjątkowo urocze rzeczy, które Chang zrobił dla Hsu?
Dziadkowie nie są zbyt dobrzy w okazywaniu uczuć. Nie jestem pewien, czy dziadek zrobił coś uroczego, ale często wraca do domu z jedzeniem lub ziołami, mówiąc, że chce się nimi podzielić z babcią – czy to się liczy? Dziadek nie jest może mistrzem wyrażania uczuć, ale zawsze, gdy gdzieś wychodzą, czeka, aż babcia podejdzie, a potem chwyta ją za rękę. Mówi, że robi to, by nie upadła, ale wydaje mi się, że w ten sposób okazuje jej miłość.
A Hsu robi coś podobnego?
Od czasu gdy się pobrali, babci nie zdarzyło się zjeść posiłku bez dziadka. Zawsze czeka, aż wróci, czy to na obiad, czy na kolację, po których zazwyczaj razem sprzątają. Babcia była urzędniczką administracji państwowej, ale by zająć się rodziną, którą stworzyła z dziadkiem, zdecydowała się na porzucenie stałej pracy i zrezygnowała z pensji. Wybrała życie na wsi i prowadzenie pralni z dziadkiem.
Jak będzie wyglądać przyszłość pralni Wansho Laundry?
Mam nadzieję, że nasz projekt uchroni dziadków od nudy. Dzięki temu profilowi wszyscy mogą zrozumieć, jak ważna jest ich praca. Poproszę ich, by podzielili się wskazówkami dotyczącymi prania, aby ludzie mogli mądrzej kupować ubrania i właściwie o nie dbać. To sprawi, że każda rzecz będzie mogła zyskiwać na wartości.
Oprócz tego chcę ich zabrać na spotkanie z przyjaciółmi z pralni. Kiedyś często razem wychodzili, ale teraz, gdy się starzeją i robią się coraz słabsi, nie jest to takie proste… Mam nadzieję, że uda im się to nadrobić, a ich znajomi poczują się ośmieleni. Byłoby wspaniale, gdyby wszyscy wiedzieli, że wokół mamy wielu tak oddanych właścicieli pralni.
Sprzedajemy też pozostawione ubrania za niewielką kwotę, która pokryje koszty prania. Przy odrobinie szczęścia pomoże to pralni, a przy okazji znajdzie tym ciuchom nowych właścicieli.
Artykuł po raz pierwszy ukazał się na vogue.com.tw.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.