Sofia Richie poślubiła Elliota Grainge’a w Antibes. Podczas weekendowej ceremonii panna młoda pokazała się w trzech sukniach uszytych na miarę w atelier haute couture Chanel. Zaglądamy za kulisy przymiarek.
Sofia Richie i Elliot Grainge są już małżeństwem. Para złożyła przysięgę w Hotel du Cap-Eden-Roc w Antibes na południu Francji. Kilka tygodni przed ceremonią – i zanim Richie zaprezentowała na TikToku swoje nowe nazwisko – panna młoda odwiedziła salon Chanel haute couture w Paryżu w towarzystwie teściowej Lady Caroline Grainge i najlepszej przyjaciółki Ali Meller.
Od przyjaźni do miłości
W kwietniu 2022 roku 24-letnia modelka i projektantka, najmłodsza córka legendarnego muzyka Lionela Richie, zaręczyła się z Elliotem Graingem, producentem muzycznym i założycielem 10K Projects. Grainge poprosił Richie o rękę rok po pierwszej randce, klękając przed nią w otoczeniu świec i płatków róż. „Nawet wieczność to za krótko”, tak Richie podpisała swój post na Instagramie opublikowany tamtego dnia.
Rodziny Richie i Grainge’a są ze sobą mocno związane. Lionel często współpracował z ojcem Grainge’a, prezesem Universal Music Group, sir Lucianem Graingem. Sofia i Elliott przyjaźnili się na długo, zanim zaczęli się spotykać.
Suknia jak z bajki
Wchodząc do salonu, Richie była ubrana w czarny sweter Chanel na jedno ramię ze srebrnymi guzikami i dżinsy. Opowiedziała nam o trzech sukniach, które zostały stworzone z myślą o trzech głównych punktach ślubnego weekendu: piątkowej kolacji przedślubnej, ceremonii i afterparty. – Kiedyś marzyłam o sukni księżniczki. Dziś wolę prostsze kroje – mówiła panna młoda.
W salonie Richie była witana przez członków zespołu Chanel, a następnie prowadzona w miejsce, gdzie na wystawie można obejrzeć trzy przygotowane suknie. – Absolutnie idealne – orzekła lady Caroline. Najpierw Richie przymierzyła zapinaną wysoko pod szyję, ozdobioną paciorkami suknię z długim rękawem, którą założyła w piątkowy wieczór na kolację przedślubną. – Czuję się jak w bajce! Nie chciałabym zniszczyć ani jednego z tych paciorków – mówiła.
Panna młoda zdaje sobie sprawę, że być w salonie Chanel haute couture i przymierzać nie jedną, a trzy szyte na zamówienie suknie, to, jak sama mówi, „więcej niż spełnienie marzeń”. – Wchodząc na przymiarki, czułam się niesamowicie onieśmielona, bo Chanel to tak wielki dom mody. Ale wszyscy byli tu tak otwarci na wyrażane przeze mnie myśli i sugestie, tak cudownie mi się z nimi pracowało, że pokochałam wszystkich, których poznałam w trakcie tego procesu. Nigdy tego nie zapomnę – mówi Sofia.
Weekendowa celebracja
Na kolację przedślubną, która odbyła się w prywatnej posiadłości, Richie i Grainge ustalili dress code jak na przyjęcie koktajlowe: miało być kolorowo, tak by goście mogli poczuć się swobodnie. – Bardzo chciałam za pomocą tej sukni ślubnej wnieść do kolacji przedślubnej trochę blasku i elegancji. Oczywiście, za sprawą paciorków dużo się na niej dzieje, a jeśli zostawimy rozpuszczone włosy, pewnie się zaplączą, więc myślę o fryzurze z przedziałkiem z boku lub upięciu do góry, tak byśmy mogli pokazać kołnierzyk i wszystkie jej detale. Makijaż na cały weekend będzie prosty, w stylu clean girl. Chcę po prostu, by był ponadczasowy. Nie chcę wspominać tego dnia za 20 lat i myśleć, że mam przerysowany look – mówi Sofia.
Potem Richie przymierza krótką, białą sukienkę na afterparty, z materiału o wyraźnej teksturze, której najważniejszym elementem jest kultowa kamelia Chanel. Pasuje jej idealnie. – Jest dla mnie jak spełnienie marzeń z dzieciństwa, bo została zainspirowana kreacją Claudii Schiffer z wybiegu – mówi Sofia. – Najbardziej urocza z trzech kreacji – dodaje lady Caroline. – Mogę w niej tańczyć – mówi Sofia, dodając, że afterparty miało przypominać imprezę w klubie – ze światłami stroboskopowymi błyszczącymi w ciemności i z taneczną muzyką. – W tej sukience będę jeść pizzę i frytki. Módlcie się za nią. Moją życiową misją będzie przypilnować, by nic jej się nie stało – mówi Sofia.
Suknia i mężczyzna marzeń
W końcu Richie zakłada swoją suknię ślubną – to wyjątkowa sylwetka z dekoltem typu criss-cross, inspirowana lookiem z kolekcji Chanel na jesień 2023. – Stworzyliśmy górę tej sukni i nadaliśmy jej ślubnego charakteru – mówi Richie, podczas gdy Madame Olivia Douchez, première atelier haute couture, zapewnia, że wszystkie detale sukni w postaci opalizujących białych cekinów, są idealne. – Jest magiczna. Naprawdę uważam, że Elliot będzie nią zachwycony. Jest największym fanem wszystkich moich modowych wyborów. Będzie mi bardzo smutno, jeśli się nie rozpłacze – mówi Sofia.
Po wewnętrznej stronie sukni w tkaninę wszyte jest coś niebieskiego – inicjały „S&E” z datą pod spodem. Sukienkę zdobią też wzory serc. – Jestem podekscytowana. To dlatego, że wychodzę za Elliota, i wiem, że zabrzmi to kiczowato, ale to mężczyzna moich marzeń – mówi Sofia.
Najpierw Sofia Richie przymierza zapinaną wysoko pod szyję, ozdobioną paciorkami suknię z długim rękawem, którą założyła w piątkowy wieczór na kolację przedślubną.
Richie przygląda się ręcznie wykonanym detalom.
Panna młoda podziwia suknię na kolację przedślubną.
Pierwsze spojrzenie na szytą na zamówienie suknię ślubną Chanel.
Tren sukni ślubnej Richie został ozdobiony białymi i opalizującymi paciorkami.
Panna młoda z krótką sukienką na afterparty, której centralnym elementem jest kamelia Chanel.
Buty Chanel dla panny młodej.
– Boję się poruszyć, nie chcę zniszczyć ani jednego z tych paciorków – mówi panna młoda.
Minisukienka Richie na afterparty, uszyta z materiału o wyraźnej teksturze, której najważniejszym elementem jest kultowa kamelia Chanel.
– Jest dla mnie jak spełnienie marzeń z dzieciństwa. Podobną suknię nosiła na wybiegu Claudia Schiffer – mówi Richie.
We włosy Richie wpinany jest krótki biały welon.
– To tradycyjny projekt Chanel z kwiatem – mówi Richie.
– Módlcie się za tę sukienkę. Moją życiową misją będzie przypilnować, by nic jej się nie stało – mówi Richie.
Richie pozuje z zespołem odpowiedzialnym za jej sukienkę na afterparty.
Spontaniczny portret panny młodej.
Panna młoda w swojej szytej na zamówienie sukni ślubnej Chanel.
Pierwsze kroki panny młodej w sukni ślubnej.
– Tył jest przepiękny! – mówi Lady Caroline Grainge, teściowa panny młodej.
– Wchodząc na przymiarki, czułam się niesamowicie onieśmielona, bo Chanel to tak wielki dom mody – przyznaje Richie.
– Pokochałam wszystkich, których poznałam w trakcie tego procesu – mówi Richie. – Nigdy tego nie zapomnę.
– Wszyscy w Chanel byli otwarci na moje sugestie. Cudownie mi się z nimi pracowało – mówi Richie.
– Jest magiczna. Naprawdę uważam, że Elliot będzie nią zachwycony. Jest największym kibicem wszystkich moich modowych wyborów – mówi Richie.
Na górze sukni znajduje się wzór przedstawiający serce. Poniżej wyszyte jest drugie serce, skierowane w przeciwną stronę.
Dekolt typu criss-cross był inspirowany lookiem z kolekcji Chanel na jesień 2023.
– Będzie mi bardzo smutno, jeśli Elliot nie rozpłacze się na mój widok – żartuje Richie.
Inne spojrzenie na tył sukni.
Panna młoda schodzi po schodach salonu Chanel haute couture.
Pracownicy atelier sprawdzają każdy element sukni.
Ostatnie spojrzenie na odbicie w lustrze przed ślubem.
Ostatni portret panny młodej w salonie Chanel haute couture.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.