Jesienią platforma Netflix zabierze nas w podróż do Paryża, stolicy „miłości, piękna i pasji”, jak słyszymy w zapowiedzi najnowszego serialu twórcy „Seksu w wielkim mieście”.
Już 2 października na Netfliksie zobaczymy dziesięcioodcinkową komedię romantyczna „Emily w Paryżu”. Serial opowiada historię tytułowej Emily Cooper – ambitnej dwudziestokilkuletniej dyrektor do spraw marketingu, która niespodziewanie otrzymuje propozycję wymarzonej pracy w mieście świateł. Dla posady w agencji zajmującej się dobrami luksusowymi Amerykanka opuszcza wietrzne Chicago i przenosi się do francuskiej stolicy mody. Od tej chwili jej życie będzie pełne wyzwań, nowych znajomości i romansów…
Nowa Carrie Bradshaw?
W opublikowanym zwiastunie możemy podziwiać Lily Collins, znaną z „Królewny Śnieżki”, „Love, Rosie”, czy „Aż do kości”, która wciela się w rolę Emily. Noszony przez nią pastelowy zestaw w pepitkę, szmaragdowy płaszcz oraz tweedowy kostium to jedynie kilka stylizacji, za którymi stoi legendarna kostiumografka serialu „Seksu w wielkim mieście” i filmu „Diabeł ubiera się u Prady”, Patricia Field.
U boku Collins będziemy mogli oglądać gwiazdę Broadwayu, Ashley Park, Kate Walsh z „Chirurgów”, a także Philippine Leroy-Beaulieu z „Gdzie jest mój agent?”. Za cały projekt odpowiedzialny jest Darren Star, twórca „Seksu w wielkim mieście” i „Younger”. Czy Emily Cooper podzieli sukces Carrie Bradshaw?
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.