Gdy żona Stanleya Tucciego, Kate, zmarła na raka, nie sądził, że znów odnajdzie szczęście. Ale w 2010 roku na weselu swojej przyjaciółki, Emily Blunt, zakochał się w jej młodszej siostrze, Felicity. Razem tworzą rodzinę, pracują i dzielą pasję do gotowania. Przetrwali też ciężką chorobę aktora.
Felicity Blunt i Stanley Tucci poznali się w czerwcu 2006 roku na premierze przeboju „Diabeł ubiera się u Prady”. Stanley Tucci, wówczas 45-letni, wybrał się na nią z żoną Kate. Felicity Blunt, z wykształcenia prawniczka, działająca w branży wydawniczej, towarzyszyła natomiast młodszej siostrze Emily Blunt. Felicity i Stanley wymienili się tylko uprzejmym „Dzień dobry”. Więcej czasu przyszła żona aktorka spędziła z jego partnerką. – Sporo ze sobą rozmawiały. Mam nawet ich wspólne zdjęcie z tego wieczoru. To dziwne, nieprawdaż? – mówił aktor w jednym z podcastów. Kate wychowywali wtedy troje własnych dzieci, bliźnięta Nicolo i Isabelę oraz córkę Camillę, a także dwoje z poprzedniego związku Kate. Ich małżeństwo nie było jednak idealne. Kilka lat wcześniej Tucci zdradził żonę z koleżanką z Broadwayu. Przez chwilę rozważali rozwód. Postanowili zostać razem, bo wciąż się kochali. Wkrótce u Kate zdiagnozowano raka piersi. Żona aktora odeszła wiosną 2009 roku. Stanley Tucci się załamał.
Felicity Blunt i Stanley Tucci: Randka na weselu
Gdy latem 2010 roku Stanley Tucci przyleciał do Włoch, skąd pochodzi, na wesele Emily Blunt i Johna Krasinskiego, nie myślał o miłości. Na przyjęciu podeszła do niego Felicity. Im dłużej rozmawiali, tym lepiej aktor rozumiał, że znów mógłby być szczęśliwy. Widząc, jak świetnie się dogadują, Emily Blunt tylko się uśmiechała. Zaprzyjaźniła się ze Stanleyem lata temu. Czuła, że znalazłby wspólny język również z jej siostrą. Nie myliła się.
Szybko okazało się, że Stanley Tucci i Felicity Blunt dzielą wspólne pasje. Oboje kochali literaturę i uwielbiali gotować. Felicity opowiedziała Stanleyowi o swoich ulubionych knajpach w Londynie, gdzie wówczas mieszkała. Gdy okazało się, że zaraz po ślubie siostry wraca do Anglii, Tucci postanowił polecieć z nią. Kilka dni później jedli kolację w przytulnej londyńskiej knajpce. – Jedzenie co prawda nie należało do najlepszych, ale i tak bawiliśmy się wyśmienicie – wspominał ze śmiechem Tucci. – Później postanowiliśmy przenieść się do innej restauracji. Padło na lokal o nazwie L’Anima. Właśnie tam dwa lat później zorganizowaliśmy nasze przyjęcie weselne.
Stanley Tucci oświadczył się Felicity Blunt niespełna rok później. Gdy zgodziła się zostać jego żoną, spanikował. Bał się, że to nie w porządku wobec jego zmarłej żony. Przecież nie pogodził się jeszcze ze stratą. Wciąż przeżywał żałobę. Ale Blunt i Tucci nie chcieli stracić szansy na miłość. Aktor nie krył jednak, że czas od zaręczyn do ślubu nie był dla niego łatwy. – Cały czas miałem poczucie winy – wspominał w wywiadach. – Miałem opory przed publicznym pokazywaniem się z Felicity. Czułem się strasznie.
Ślub z gwiazdami
Tucci wiedział jednak, że żona pragnęła, aby był szczęśliwy. – Prawda jest taka, że żałoba, którą nosisz w sercu, nigdy się nie kończy – wyznał w wywiadzie udzielonym telewizji CBS. – Do dziś, choć minęło tyle lat, nie pogodziłem się z jej śmiercią. Ale nie można pozwolić, by rozpacz nami zawładnęła, by zadecydowała o reszcie naszego życia. Wiem, że Kate by tego nie chciała.
Aktor obawiał się jeszcze jednej rzeczy. Felicity Blunt była od niego o 21 lat młodsza. Gdy się oświadczał, nie miała nawet trzydziestki. Tucci był 50-letnim wdowcem z trójką dzieci i dwojgiem pasierbów. Obawiał się, że to zbyt wiele do udźwignięcia dla tak młodej osoby. Ale Blunt nie miała wątpliwości – niczego nie pragnęła bardziej, niż zostać żoną Stanleya.
Na przyjęciu weselnym pary, pilnie strzeżonym przed paparazzi, bawiły się gwiazdy Hollywood. Nie zabrakło oczywiście Emily, która pełniła zaszczytną funkcję druhny. Tego wieczoru towarzyszył jej mąż John. Świadkiem Stanleya Tucciego był zaś aktor Steve Buscemi. Nie zabrakło także Meryl Streep, której aktor partnerował w „Diabeł ubiera się u Prady”, a także Julianne Moore i Colina Firtha. Na nielicznych zdjęciach z ceremonii zaślubin, którymi nowożeńcy podzielili się później z mediami, wyglądają na bardzo szczęśliwych.
Dom pełen miłości i pasji
Wkrótce Stanley Tucci i Felicity Blunt zaczęli też ze sobą pracować. Namówiła go do napisania książki o gotowaniu. W „The Tucci Table” z 2014 roku małżonkowie połączyli włoskie i brytyjskie tradycje kulinarne. Pod koniec tego samego roku aktor wyjawił magazynowi „US Weekly”, że będą mieli dziecko. – Tak bardzo się cieszę na myśl o tym, że znów zostanę tatą – wzruszał się w wywiadzie. Aktor dodał, że jego żona bez wątpienia będzie wspaniałą matką.
Syn Stanleya Tucciego i Felicity Blunt przyszedł na świat w styczniu 2015 roku. W rozmowie z amerykańskim tabloidem aktor wykazał się sporym poczuciem humoru. – Myślę, że chyba rzeczywiście jest mój – powiedział, wprawiając dziennikarzy w osłupienie. Potem, z grobową miną znaną z wielu świetnych filmów, dodał: – Powitajmy go więc na tym okrutnym, okropnym świecie. Potem, już na poważnie, wyznał, że mama i dziecko mają się świetnie.
O tym, jak wspaniałą matką jest jego żona, Stanley Tucci opowiadał wielokrotnie. W rozmowie z „Guardianem” z 2017 roku podkreślił dodatkowo, że świetnie ułożyła sobie również relacje z pasierbami. – Niełatwo znaleźć kobietę gotową związać się z wdowcem z trojgiem nastoletnich dzieci – powiedział. – Tymczasem Felicity zdecydowała się podjąć to wyzwanie. Troszczy się o moje dzieci, jakby były jej własnymi. A przecież nie każdy jest w stanie sprostać roli „macochy”. Bo to naprawdę niewdzięczna rola.
Wiosną 2018 roku ich rodzina znów się powiększyła. Felicity urodziła córkę Emilię Giovannę. Wcześniej para pojawiła się razem na nowojorskiej premierze filmu „Ostatni portret” w reżyserii i według scenariusza Tucciego. Ogromny brzuch ciążowy Blunt mówił wszystko. Tego wieczoru żonie Tucciego gratulowała jego dobra znajoma, Blake Lively. Obecna była także Emily Blunt, która nie spuszczała oka z siostry.
Emilia ledwie skończyła dwa latka, gdy wybuchła pandemia COVID-19. Rodzina zaszyła się w swojej posiadłości, a najwięcej czasu spędzała razem w kuchni. Któregoś wieczoru Tucci postanowił pokazać swoim fanom na Instagramie (ponad 3,2 mln obserwatorów), jak przyrządza żonie klasycznego włoskiego drinka, negroni. Zabawny filmik szybko stał się wiralem.
Ciężka choroba Stanleya Tucciego testem dla jego małżeństwa
Na początku 2022 roku Stanley Tucci zdradził, że chorował na raka jamy ustnej i gardła. Gdy usłyszał diagnozę, był przekonany, że to koniec. Tym bardziej że jego pierwsza żona zmarła właśnie na raka. Operacja nie wchodziła w grę, bo w jej wyniku Tucci straciłby większą część języka – nie mógłby już nigdy normalnie jeść ani mówić. Podjął walkę z chorobą. Przeszedł chemioterapię i radioterapię. W ciągu sześciu miesięcy aktor schudł 16 kilogramów. Chudł w zawrotnym tempie, bo nie mógł normalnie jeść. – Przez pół roku mogłem spożywać posiłki jedynie przez specjalną sondę do karmienia – wyznał. W podcaście telewizji NBC nie krył przed słuchaczami, jak wyglądało to w praktyce: – Wszystko pachniało, jak wiesz co, i smakowało też, jak wiesz co – powiedział, wymownie zawieszając głos. Dla prawdziwego smakosza, jakim jest Tucci, była to prawdziwa udręka. – Minęło wiele miesięcy, zanim znów poczułem smak normalnego jedzenia – dodał. Więcej o doświadczeniu choroby Stanley Tucci opowiada w najnowszej książce „Smak. Życie i jedzenie” (Wydawnictwo Marginesy, 2023).
Aktor w wywiadach dziękował ukochanej żonie. – Tak bardzo się bałem. Ale Felicity była i jest bardzo nieustępliwa – mówił. „Miała powody do strachu. Była w ciąży i za chwilę planowaliśmy przeprowadzkę do nowego domu. Mieliśmy dwuletniego syna i troje dzieci w liceum. A jednak wykazała się hartem ducha, determinacją i inteligencją”, pisał aktor. Zaznacza, że w dużym stopniu to właśnie jej zawdzięcza powrót do zdrowia. „Jej miłość, gotowość pomocy i cierpliwość dawały mi siłę i do dzisiaj są dla mnie oparciem w problemach medycznych i wszystkich innych”, napisał.
Ciężka choroba partnera to bez wątpienia test dla związku. Stanley Tucci i Felicity Blunt zdali go celująco. Ostatnio szaleli razem na koncercie Harry’ego Stylesa w Londynie. To nie wszystko. Blunt jako agentka literacka wzięła męża pod swoje profesjonalne skrzydła. Niedawno wyznała, że jest jej ulubionym pisarzem. Jeśli to w ogóle możliwe, Tucci kocha ją jeszcze bardziej.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.