First Look New York, czyli technologie przyszłości
Nowoczesne sprzęty wychodzą naprzeciw osobistym oczekiwaniom użytkowników – mówi Jae Julien, która w firmie Samsung zajmuje się projektowaniem produktów na miarę przyszłości.
Kto chce przekonać się, jakie trendy będą rządziły technologią w nadchodzących miesiącach, koniecznie powinien odwiedzić jedno miejsce. Już po raz trzynasty Samsung Electronics zaprosił gości z całego świata na First Look New York. Podczas wydarzenia, które odbyło się w budynku amerykańskiej giełdy na Manhattanie, firma zaprezentowała swoją flagową linię telewizorów QLED TV oraz sprzęt audiowizualny.
– Nasza oferta telewizorów na 2018 rok pokazuje, jak zmienia się podejście do ekranów i ich roli– powiedział Jonghee Han, President of Visual Display w Samsung Electronics. – Nowe modele łączą wszystko to, co ważne dla widzów: świetną jakość obrazu, sprawniejszą i szybszą obsługę oraz piękny design.
Podczas eventu można było zajrzeć do strefy dużego ekranu z The Wall, czyli 146-calowym (prawie czterometrowym) ekranem. W strefie Ambient można się było przekonać, że telewizor staje się nieodłącznym elementem wystroju wnętrza. Nawet wtedy, gdy nic na nim nie oglądamy. Wyłączony zamienia się w domowe centrum informacji – sprawdzimy na nim nie tylko najnowsze wiadomości z kraju i ze świata, ale także prognozę pogody czy dane dotyczące natężenia ruchu drogowego, a także posłuchamy muzyki.
O tym, że twórcom sprzętów coraz bliżej do projektantów wnętrz świadczy to, że ekran telewizyjny wtapia się w przestrzeń. Wyświetlając wzór, który znajduje się na powierzchni za telewizorem, ekran staje się niemal przezroczysty. Ale oczekiwania wobec nowoczesnych sprzętów są jeszcze większe. Nie tylko odpowiadają na potrzebę bycia na bieżąco. I nie wystarczy, że komponują się z wnętrzem. Ich najtrudniejszym bodaj zadaniem jest wpisanie się w projekt inteligentnego domu.
W strefie „smart” na First Look New York można było przekonać się m.in. o tym, jak telewizory działają kompatybilnie ze smartfonami. Obecnie największy w domu ekran to coś więcej niż rozbudowany wyświetlacz. To inteligentne urządzenie wychodzące naprzeciw oczekiwaniom współczesnych widzów przyzwyczajonych, że wszystko jest spersonalizowane – dzięki playerom, VOD, czy streamingowi oglądają to, co chcą, wtedy, gdy mają na to ochotę. Uwolnienie telewizji od sztywnych ram czasowych programu telewizyjnego całkowicie zrewolucjonizowało sposób, w jaki dokonujemy wyborów – ulubionych audycji, a także pory, częstotliwości i ilości seansów. Sprzęt, na którym oglądamy, też powinien więc dawać nam większą wolność.
Twórcy technologii mają świadomość, że poprzeczka jest postawiona wysoko. Sprzęty muszą być jednocześnie piękne i funkcjonalne, nowoczesne, ale łatwe w obsłudze, ułatwiające życie, a także wyczulone na indywidualne potrzeby. To podejście przekłada się także na myślenie o odmiennościach kulturowych. Dla Europejczyków bardzo istotna jest estetyka, w Stanach przykłada się większą wagę do jakości obrazu i użyteczności, natomiast na rynku azjatyckim nacisk kładzie się na budowanie świadomości marki. Jak sprostać tym oczekiwaniom?
– Punktem wyjścia dla rozwoju technologii i designu jest spojrzenie na codzienne życie. Samsung wspiera projektantów takich jak ja, którzy dzięki technologii mogą nadać priorytet emocjonalnej części życia – mówi Jae Julien, odpowiedzialnaza projekt UX, czyli interfejsu użytkownika.
Przyznaje, że w jej domu telewizor jest jednym z najważniejszych sprzętów. – Pracowałam kiedyś w BBC, więc uwielbiam wszystkie ich programy. Bardzo lubię oglądać filmy, odpoczywając na sofie z kieliszkiem wina. Mój mąż też jest wielkim fanem filmów i zawsze przygotowuje popcorn, zanim rozpoczniemy seans. Oglądam też filmy instruktażowe, dotyczące projektów naukowych lub origami, by móc pomagać moim dzieciom w projektach szkolnych czy zaproponować córce nowe uczesanie – opowiada Julien. Projektantkę świat technologii przyciągnął nieograniczonymi możliwościami. – W ramach projektu dyplomowego na studiach wykonałam instalacje artystyczne z użyciem czujników i dźwięków. Myślę, że właśnie wtedy zaczęłam zdawać sobie sprawę z tego, że technologia ma potężną moc. Pomaga w kontaktach z ludźmi, pozwala wyrażać siebie i realizować śmiałe pomysły.
Na czym teraz polega jej praca? – Na upewnianiu się, że korzystanie z naszych ekranów jest łatwe, przyjemne i efektywne. Dla wielu osób projektowania interfejsu użytkownika kończy się w momencie jego stworzenia. To wielkie, choć powszechne, nieporozumienie. Nasze myślenie o kliencie zaczyna się, jeszcze zanim dokona on zakupu produktu. Na co dzień myślę o życiu użytkowników, ich potrzebach, pragnieniach i zadaniach, które muszą zrealizować. Następnie projektuję urządzenie w taki sposób, aby sprostało wszystkim tym oczekiwaniom – tłumaczy Julien.
Przykładem takiego całościowego myślenia są prozaiczne przewody, które od zawsze towarzyszyły telewizorom, zaśmiecając wizualnie przestrzeń. – Mamy na to konkretne rozwiązanie. One Invisible Connection to jeden, praktycznie niewidoczny przewód optyczny. Dla widzów oznacza to praktycznie nieograniczone możliwości, jeśli chodzi o umiejscowienie telewizora. Równie dobrze, jak na ścianie będzie prezentować się na środku salonu – mówi Julien.
Jak Julien widzi przyszłość technologii? – Myślę, że nowoczesna technologia nie może się obyć bez funkcji bazujących na sztucznej inteligencji, które rozpoznają potrzeby klienta i odpowiadają na nie. Równie ważne jest zwiększanie możliwości w zakresie łączności między urządzeniami. Wyeliminowanie niepotrzebnych kabli i elementów konstrukcyjnych oraz minimalistyczny design to kolejne niezbędne cechy nowoczesnych technologii – tłumaczy Julien. Ale to nie wszystko. Najlepsze efekty przynosi innowacja w połączeniu z personalizacją. W czasach, gdy konsumenci przyzwyczajają się do szytych na miarę ubrań, sklepów internetowych, które pamiętają ich preferencje, oraz podróży zaplanowanych zgodnie z bardzo wyszukanymi gustami, sprzęty też muszą mieć osobisty rys.
– Choć od dawna pracuję w firmach technologicznych, moim ulubionym urządzeniem jest ramka z rysunkiem mojej córki, którą dostałam na urodziny. Myślę, że właśnie dlatego w tworzeniu produktu tak ważne jest dla mnie odzwierciedlenie osobistych i znaczących aspektów codzienności. Produkty elektroniczne często sprawiają wrażenie „zimnych”. Osobiście uważam, że kiedy technologia dotyka życia i emocji danej osoby, może stać się ciepła – mówi Julien.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.