Reese Witherspoon, Jennifer Aniston, Eva Longoria i inne gwiazdy podjęły się instagramowego wyzwania „Kobiety wspierają kobiety”. Promują siostrzeństwo i kobiecą solidarność.
Czarno-białe zdjęcia na Instagramie z hasztagiem #womensupportingwomen, #blackandwhitechallenge czy #challengeaccepted obiegły internet. W akcji wzięło już udział sześć milionów internautów, w tym gwiazdy. Chcą promować siostrzeństwo, kobiecą solidarność i wsparcie.
Reese Witherspoon, znana z „Legalnej blondynki”, została nominowana przez Kerry Washington, z którą spotkała się na planie serialu „Małe ogniska”. „Wyzwanie przyjęte. Dziękuję Vanessie Bryant za nominację. Jestem pod wrażeniem siły kobiet, które kochają się nawzajem i wspierają! Uwielbiam cię” – pisała wcześniej Washington. Witherspoon podjęła się wyzwania. „Dziękuję wszystkim magicznym kobietom w moim życiu za niekończącą się miłość i wsparcie. Wspierajmy się wzajemnie. O to chodzi w siostrzeństwie” – napisała gwiazda.
W akcji wzięły udział także Jennifer Aniston („dziękuję wszystkim wspaniałym kobietom w moim życiu”), Victoria Beckham (opublikowała zdjęcie córki, Harper), Gabrielle Union, Vanessa Bryant, Ayesha Curry, Jenna Bush Hager, Eva Longoria i Jennifer Garnier. „Wysyłam miłość do wszystkich kobiet, troszczących się o swoje siostry. Tak to się robi, drogie panie” – pisała aktorka znana z filmu „Dziś 13, jutro 30”.
Nie wiadomo, kto zapoczątkował instagramowe wyzwanie. Każdy może wziąć w nim udział, publikując zdjęcie otagowane jednym z hasztagów.
Chociaż uczestniczki wyzwania mają dobre intencje, niektórzy zarzucają im próżność. Wystarczy bowiem opublikować chwytliwe zdanie obok pięknego portretu. Każdy przejaw siostrzeństwa warto docenić, ale w tym przypadku trudno wskazać realny wpływ akcji na życie kobiet na całym świecie. Pozytywne przesłanie może oczywiście poprawić samopoczucie użytkowniczkom Instagrama, ale doszukiwanie się w #womensupportingwomen manifestu feministycznego można uznać za przesadzone.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.