Znaleziono 0 artykułów
21.05.2020

Historia jednego zdjęcia: Meg Ryan i Dennis Quaid w 1998 roku

(Fot. Getty Images)

Królowa komedii romantycznych przez całe lata 90. związana była z zapomnianym dziś aktorem. Kilka lat przed rozstaniem pojawili się razem na premierze filmu „Harmider”. W czerni od stóp do głów, jak zwykle stylistycznie dopasowani.

Meg Ryan i Dennis Quaid poznali się na planie komedii science fiction „Interkosmos” w 1987 roku, ale zakochali rok później podczas zdjęć do thrillera, w którym grali parę – „Zmarły w chwili przybycia”. Zaręczyli się w walentynki 1991 roku, a rok później urodził się ich syn Jack.

Dopasowali się do siebie idealnie. Jej niedbała fryzura konkurowała o tytuł najchętniej kopiowanej z uczesaniem Jennifer Aniston, czyli Rachel z „Przyjaciół”. On też wolał zmierzwione włosy od nadmiernie ufryzowanych. Przechodzili przez różne estetyczne fazy, ale zawsze w duecie. Gdy się poznali, inspirowali się hipisami. On w dżinsach i z kowbojskimi detalami, ona w zwiewnych sukienkach. Potem kosztowali minimalizmu. Najczęściej pokazywali się w czerni od stóp do głów albo w czarno-białych zestawach. W totalnym synchronie, jakby się zawczasu umawiali. Zdarzało im się nawet nosić identyczne garnitury na taki sam biały T-shirt.

Stylistyczna symbioza nie zagwarantowała jednak trwałości związku. Na planie „Dowodu życia” w 2000 roku Meg zakochała się w Russellu Crowe. Z ulubienicy Ameryki szybko została pierwszą grzesznicą. – Zobaczyłam, jak to jest nosić szkarłatną literę – mówiła Ryan, nawiązując do purytańskiej lektury szkolnej Nathaniela Hawthorne’a. Ryan twierdziła co prawda, że wdała się w romans, gdy małżeństwo już chyliło się ku upadkowi, ale nikt nie chciał jej wierzyć. Crowe był gorącym nazwiskiem, podczas gdy gwiazda Quaida przybladła. Gdy zaczęli się z spotykać, fani na każdym kroku prosili o autograf Dennisa. Po serii sukcesów – „Kiedy Harry poznał Sally”, „Bezsenność w Seattle”, „Masz wiadomość”, „Miasto aniołów” – to Meg stała się ikoną.

Wiele lat po rozwodzie aktorka zwierzyła się w wywiadzie dla amerykańskiego „InStyle’a”, że Dennis notorycznie ją zdradzał. Quaid odgryzł się, że ma żal do byłej żony za publiczne pranie brudów. – Nasz syn nie powinien czytać w prasie o tym, jak zakończyło się małżeństwo jego rodziców. Co nie zmienia faktu, że relacja z Meg była najlepszym związkiem mojego życia – powiedział w „New York Daily News”.

Meg wychowuje dziś samotnie adoptowaną w 2006 roku córkę Daisy. Rok temu zerwała z długoletnim narzeczonym, Johnem Mellencampem. Starszy syn, Jack, próbuje sił w aktorstwie. Quaid jest już trzykrotnym rozwodnikiem. Z Kimberly Buffington-Quaid, mamą trzyletnich bliźniąt, Zoe i Thomasa, rozstał się dwa lata temu.

Hollywood odwróciło się od obojga byłych małżonków. Ryan straciła dziewczęcy urok. Kino polubiło zresztą inny typ kobiecości. Zamiast odrobinę naiwnej trzpiotki liczą się niezależne siłaczki. Komedie romantyczne odradzają się w ostatnich latach za sprawą Netfliksa. Może znajdzie się w ramówce platformy streamingowej miejsce także dla Meg? Chociaż pewnie w roli matki, ciotki albo starszej koleżanki głównej bohaterki, bo zgodnie z hollywoodzkimi kryteriami 58 lat to zbyt wiele dla pierwszoplanowej aktorki. W 2015 roku Ryan postanowiła spróbować reżyserii. Jej „Ithaca”, opowiadająca o Ameryce czasów II wojny światowej, przeszła jednak bez echa.

Quaid powoli wraca do formy, ale już nie jako bad boy, lecz podtatusiały bohater komedii familijnych. Może ukoronowaniem jego kariery okaże się filmowa biografia Ronalda Reagana, która ma ujrzeć światło dzienne za rok.

Anna Konieczyńska
  1. Styl życia
  2. Społeczeństwo
  3. Historia jednego zdjęcia: Meg Ryan i Dennis Quaid w 1998 roku
Proszę czekać..
Zamknij