Horoskop miesięczny dla Lwa

Pewny siebie Lew doczekał się swojego miesiąca. Lew potrzebuje teraz bodźców, stymulacji, wrażeń. Jego wewnętrzna moc, niezależność i determinacja pozwalają mu błyszczeć jeszcze jaśniej niż zazwyczaj. Przeczytaj horoskop na ten miesiąc.

Drogi Lwie, pozwól, że na wstępie złożę ci szczere życzenia, a zarazem wyrazy współczucia, bo miniony sezon uraczył cię nadprogramowo dużą liczbą okazji do popadania w zadumę. Lato powinno służyć niedorzecznościom, a nie introspekcji. Dla każdego znaku miesiąc, kiedy Słońce kończy bieg przez 12. sektor, czyli znak poprzedzający, to moment na analizę dokonań i inne nieprzyjemności.

Horoskop ogólny dla Lwa na miesiąc jego urodzin

W twoim przypadku, jako kosmicznemu podopiecznemu Słońca, ten okres może dać w kość. Od początku roku planety idą łeb w łeb, grupując się w poszczególnych znakach i skupiając na nich całą uwagę kosmosu. Zatem to, co dla Raka było gratką, dla ciebie oznaczać mogło przeprawę przez mokradła własnej nieświadomości, niezapowiedziane pożegnania, czasem nawet z ograniczeniami wynikającymi z choroby. Neptun i Saturn, dwa retrogradujące obecnie w znaku Ryb olbrzymy, przeczesują twój sektor psychologii, seksu, śmierci, długów i spadków. Jeżeli więc w twoim życiu dzieje się za dużo, zrzuć winę na tych dwóch nicponi. Mało tego, Słońce wkracza w twój znak, tworząc opozycję do Plutona, pierwszy raz w życiu twoim i wszystkich znanych ci Lwów. Sama opozycja Słońca i Plutona nie jest niczym szczególnie rzadkim, bo zdarza się raz w roku. Obecna różni się o tyle, że jest pierwszą z tak osobiście dotykającej cię serii, która trwać będzie aż do 2025 r. Raz do roku światło zderzy się z otchłanią i twoja potrzeba wyrażenia siebie będzie musiała zmierzyć się z bezkresem niedostępnego wszechświata, jakim jest dusza serce i umysł osób najbliżej z tobą związanych. Wyczerpujący psychologicznie czas szczęśliwie trwa tylko chwilę. Po 22 lipca wszystko lub prawie wszystko zacznie kręcić się wokół ciebie, by w sierpniu powoli wylądować w świecie materialnym i materialistycznym.

Kosmos składa Lwom propozycje rozwoju – zawodowego i finansowego

Wenus cyrkuluje po konstelacji Lwa od 12 lipca do 5 sierpnia, dając ci zasięg i wdzięk, choć nim Słońce nie wejdzie do twojego znaku, nadal bez mocy sprawczej. Merkury od 26 lipca zadomowi się w sektorze wartości materialnych i metafizycznych, popychając twoje myśli ku pieniądzom. Wszystkie błyskotliwe pomysły będą wymagać późniejszej rewizji, niech cię to jednak nie zniechęca. Kto nie marzy, ten nie pije szampana. Absolutnie rozkoszny urodzinowy nów, który mieć będzie miejsce 4 sierpnia, pobłogosławiony zostanie przez uściślający się sekstyl Słońca do Jowisza, planety zdrowia, szczęścia i pomyślności, stacjonującego obecnie w sektorze spełnionych marzeń i towarzyskiego sukcesu. Swoje trzy grosze dorzuci koniunkcja Merkurego z Wenus, rozpoczynających handlowe negocjacje w znaku Panny, patronującemu twoim finansom. Wszystko wskazuje na to, że przyjaciele pomogą ci wyśnić nowe sny o powodzeniu i bogactwie, a kolejne tygodnie potwierdzą tych snów realność.

Merkury dzień po tej astralnej celebracji wejdzie w ruch wsteczny, a retrogradacja rozpościerająca się na przestrzeni dwóch znaków, Panny i Lwa, trwać będzie do 27 sierpnia. Na moje oko wszechświat umyślił ją sobie tylko po to, byśmy mogli skuteczniej wcielić w życie wizje, które spłyną na nas podczas nowiu i okalających go dni. Wszak retrogradacja nie zawsze oznacza przeszkody, niekiedy jest to okres wstrzymania działań na rzecz analizy czy oczekiwania na sprzyjający wiatr. Wmawia nam się konieczność nieustającej pogoni za uciekającymi punktami na osi czasu, a starczyłoby nacisnąć pauzę i sprawdzić, czy owe punkty nie układają się już w doskonałej harmonii. Towarzyszące temu procesowi rozgoryczenie i wątpliwości nie powinny być traktowane jako clou tego procesu, lepiej zwyczajnie poćwiczyć cierpliwość. Między 15 a 29 sierpnia Merkury cofnie się na powrót do twojego znaku, gdzie pozostanie do 9 września. Ponieważ tam, gdzie Merkury, tam nasze myśli, zakładam, że druga połowa sierpnia nie oszczędzi ci okazji do ruminacji. Strzeż się tylko wątpienia w siebie, bo to nigdy nie przynosi niczego dobrego.

Wenus wspierać będzie twój portfel i sublimować gust estetyczny aż do końca miesiąca, masz więc kilka tygodni na rekonesans i w tych dyscyplinach. Co chciałbyś osiągnąć w sferze materialnej? Czy potrzebujesz większej ilości piękna naokoło, czy zależy ci na prestiżu? Oczywiście Merkury pospieszy z pomocą w poszukiwaniu odpowiedzi na te i różne inne frapujące pytania. Słońce wkroczy do znaku Panny, 22 sierpnia dołączając do Wenus. Podniesie tym samym poziom twojej odwagi i wesprze cię w realizacji śmiałych planów mających na celu polepszenie bytu, od upiększania otoczenia przez gromadzenie pieniędzy po wdrażanie zdrowej diety.

Energię warto wykorzystać na pomnażanie majątku i sprawy zawodowe

14 sierpnia decyzyjny, bezkompromisowy Mars spotka się z Jowiszem w Bliźniętach, co ostatni raz miało miejsce przeszło 30 lat temu. Roczny tranzyt Jowisza, tego najpotężniejszego kosmicznego dobroczyńcy, przez znak patronujący twoim marzeniom, przyjaźniom i wyższym celom, może okazać się najszczęśliwszym okresem dekady. Oczywiście wszystko zależy od ciebie, od twojej otwartości na szczęście i od położenia planet w kosmogramie urodzeniowym. Niemniej jednak wiatr wieje w odpowiednią stronę, nawiewając przychylnych ludzi i rozdmuchując liście na ścieżce ku spełnieniu. Koniunkcja z Marsem, której wpływ na poziomie podprogowym odczuwać będziesz cały miesiąc, to jeden z tych momentów, gdy warto aktywnie przejąć stery i nie lękać się niespodzianek. Możesz teraz poukładać sprawy z przyjaciółmi, pchnąć na głębsze wody pomysł, który wpadł ci do głowy w czasie nowiu, możesz zyskać wyznawców, popleczników, dzięki śmiałym decyzjom odkryć żyłę złota. Zachęcam, oczywiście, w świetle innych planetarnych zdarzeń, byś użył tej energii na pomnażanie majątku i rozwijanie kariery.

Dopasowanie Lwa do innych znaków zodiaku pozwoli mu zakończyć miesiąc z sukcesem na koncie

Działaj bez zwłoki, bo nadchodząca 19 sierpnia pełnia w Wodniku zderzy się z twoimi planami. Masz więc tylko kilka dni swobodnego lotu, nim kosmiczna kłótnia popsuje na moment wszystkim zabawę. Sama pełnia wydarzy się dla ciebie standardowo na osi relacji z sobą i z innymi. Każdy znak w swoim urodzinowym miesiącu musi podsumować jakość kontaktów z otoczeniem. Dzieje się to właśnie w dniu opozycji Słońca do Księżyca, czyli pełni. Problemów przysporzą Wenus i Jowisz, planety dotychczas stojące po twojej stronie, utworzą bowiem półkrzyż z retrogradującym Saturnem. Jakby tego było mało Uran, wisus i burzyciel, ustawi się pod wrogim do pełni kontem, przynosząc chaos w karierze. Niewykluczone, że dojdzie do poważnych rozmów z osobami pełniącymi funkcję podobną do starszego rodzeństwa, może okazać się koniecznym podpisywanie cyrografów, dawanie nura w rodzinne klątwy i powinności, przykre ustalenia dotyczące podziału zobowiązań. Może też wyjść na jaw, że twoje miejsce pracy już dłużej ciebie nie potrzebuje. W każdym razie, jak sam widzisz, nastąpi piruet, do którego trzeba podejść serio, bo tak każe Saturn. Potencjalne straty nie sięgną przestrzeni relacji intymnych, a jeżeli już, to konflikt opierać się będzie na braku równowagi między obowiązkami zawodowymi a relacyjnymi. Reszta finansowych aspektów tego miesiąca zapowiada się śpiewająco, a Wenus finalizująca sierpniowe perypetie trygonami do Plutona i Urana odkupi swoje winy, przynosząc kilka miłych niespodzianek na polu zawodowym, handlowym i towarzyskim. Pod jednym warunkiem! Pilnuj, by nie dać się złowić w sidła internetowych krętaczy. Jeśli dasz sobie z nimi radę, między 27 a 29 sierpnia oczekiwać możesz od Wenus pojednawczego uścisku dłoni i optymistycznego akcentu domykającego miesiąc.