Ochronić proteom. Przełom w zaawansowanej pielęgnacji skóry

Zbliżający się ku końcowi rok 2023 w urodzie można uznać za wyjątkowy. Nie tylko ze względu na zauważalną zmianę w podejściu do zachodzących wraz z wiekiem zmian skóry – lepszą i bardziej świadomą pielęgnację – lecz także celebrację dojrzałego piękna. Kropką nad i stało się odkrycie kosmetycznej kombinacji wspomagającej długowieczność komórek skóry, która wieńczy pracę nad ochroną proteomu. Oto kulisy tego wyjątkowego odkrycia.

W ostatnich miesiącach wiele z nas odrobiło lekcje, dzięki którym codzienne dbanie o skórę nabrało eksperckiego wymiaru. W 2023 roku nie rozstajemy się już z filtrem przeciwsłonecznym niezależnie od pory roku i panującej za oknem aury znamy siłę antyoksydantów i wiemy, gdzie szukać tych najlepszych. Rozumiemy jak ważną rolę w młodym wyglądzie odgrywają białka i że to nie zawsze zmarszczki, a w zasadzie ich brak, przesądza o tym, na ile lat oceniana jest nasza twarz. W końcu zdajemy sobie sprawę z negatywnego wpływu środowiska, w którym żyjemy, dlatego wciąż chętnie sięgamy po dary natury.

Może się więc wydawać, że w temacie zaawansowanej pielęgnacji urodowe marki powiedziały już wszystko: witaminy odmieniły przez wszystkie litery alfabetu, objaśniły, w jaki sposób stymulować kolagen i zatrzymać nawilżenie w najgłębszych warstwach skóry. Stąd niezliczona ilość zabiegów kosmetycznych mających na celu wygładzenie drobnych zmarszczek, ograniczenie przebarwień, utraty jędrności i braku blasku cery.

Tymczasem chorwacki naukowiec, wybitny biolog, jeden z pionierów badań nad rolą białek w procesach starzenia i współzałożyciel Śródziemnomorskiego Instytutu Nauk o Życiu w Splicie, prof. Miroslav Radman, wraz z ekspertami z NAOS, lidera w ekobiologii, rzuca światło na zupełnie nowy aspekt w pielęgnacji: ochronę proteomu.

Proteom: Skóra zdrowa u samego źródła

Czym jest wspomniany proteom? To kompletny zestaw białek, od których aktywności i kondycji zależy dobry stan skóry. Co może im zaszkodzić? W dużym skrócie… wszystko. Znany już stres oksydacyjny, czyli nadmiar wolnych rodników pojawiających się m.in. pod wpływem promieniowania słonecznego czy znacznego zanieczyszczenia powietrza. Gdy w konsekwencji ich działania białka utleniają się i przestają prawidłowo funkcjonować, dochodzi do tzw. karbonylacji, o której prof. Radman, jako głównym czynniku przyczyniającym się do zmiany zdrowych struktur i przyspieszeniu starzenia się skóry, mówił światu już w 2018 roku.

Ponieważ uszkodzenia proteomu są często nieodwracalne, a naprawa białek mało skuteczna lub wręcz niemożliwa, najlepszym sposobem jest ich ochrona w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć. O jakich uszkodzeniach mowa? Takich, które można obserwować we wszystkich warstwach skóry. W najbardziej zewnętrznej – warstwie rogowej naskórka – uszkodzony proteom powoduje spadek zdolności zatrzymywania wody, wpływając na spadek nawilżenia i utratę blasku skóry. Na głębszych poziomach naskórka to keratyna jest głównym celem utleniania, dlatego gdy dochodzi do zaburzenia transmisji światła, skóra traci blask i równomierny koloryt. W głębszej warstwie skóry, czyli w skórze właściwej, utlenianie wywołuje uszkodzenia włókien kolagenowych i elastynowych, co skutkuje przedwczesnym starzeniem się skóry, utratą gęstości, jędrności i elastyczności. Najlepszym wyjściem jest więc ochrona proteomu, a tym samym zachowanie prawidłowych funkcji komórek i struktur skóry.

Serum Age Proteom: Hekatomba antyoksydantów

Naukowcy mają dziś do dyspozycji ogromne technologiczne zasoby, dlatego podstawą tworzenia nowych produktów są nauka i badania.. Eksperci z NAOS sięgnęli do badań prof. Radmana nad bakteriami ekstremofilnymi i ich zdolnością do przeżywania nawet w najtrudniejszych warunkach i wysokim stresie oksydacyjnym. W ten sposób wyodrębnili silne antyoksydanty zdolne do ochrony proteomu, a także do przywrócenia funkcji charakterystycznej dla młodej skóry. Efektem stała się opatentowana biotechnologia Age Proteom™, która wykazuje aż 80 proc. skuteczność w ochronie przed stresem oksydacyjnym i równie wysoką (przewyższającą inne znane składniki, takie jak Koenzym Q10, glutation, kwas askorbinowy czy likopen) przed utlenianiem. Gdy przełomowe odkrycie mogło ujrzeć już światło dzienne, nie było wątpliwości, że ukaże się pod logiem francuskiej marki Institut Esthederm. Tak powstało zaawansowane serum Age Proteom™, które obiecuje coś, co do tej pory wydawało się niemożliwe: zatrzymanie wskazówek w naszym zegarze biologicznym.

Jak działa serum Age Proteom™? Po pierwsze, jak fizyczna tarcza, która chroni strukturę białek, pozwalając im zachować funkcjonalność przez długi czas. Po drugie, jako źródło antyoksydantów, które wymiatają wolne rodniki i bronią skórę przed każdą formą stresu. Po trzecie, zmniejszając przeznaskórkową utratę wody. W końcu, pobudzając produkcję kolagenu i elastyny.

Efekty widoczne po jednym cyklu wymiany komórkowej

Polecając włączenie zaawansowanych składników aktywnych do codziennej pielęgnacji, podkreślamy nie tylko wagę regularności w ich stosowaniu, lecz także długodystansowość w oczekiwaniu na efekty, choć te zwykle chce się zobaczyć od razu. I także pod tym względem serum Age Proteom™ można uznać za wyjątkowe, a jego używanie za wielce satysfakcjonujące. Jak wykazały przeprowadzone badania, w ciągu pierwszego miesiąca stosowania kobiety zauważyły znaczącą poprawę w zakresie blasku i gęstości skóry, redukcji drobnych zmarszczek, a ponad 90 proc. użytkowniczek zauważyło, że koloryt ich skóry jest bardziej wyrównany. 87 proc. kobiet stwierdziło, że skóra jest jędrniejsza i bardziej promienna, a 83 proc. zauważyło, że drobne zmarszczki zostały wygładzone. Obiektywne badania potwierdziły natomiast poprawę struktury skóry aż o 90 proc. i wzmocnienie nawilżenia o 93 proc.

W trwającym pół roku badaniu klinicznym kobiety stosowały na połowie twarzy zaawansowane serum Age Proteom™, a na drugiej neutralny krem. Wyniki wykazały, że proces starzenia po stronie Age Proteom™ był dwukrotnie wolniejszy niż na stronie kontrolnej. Powiedzenie więc, że czterdziestka to nowa dwudziestka, w tym kontekście nabiera wręcz dosłownego znaczenia.