Gwyneth Paltrow wie, że pary, które ubierają się tak samo tworzą szczęśliwe związki. Na ulicach Nowego Jorku razem z mężem, Bradem Falchukiem, zaprezentowała letnie stylizacje, których bazą był identyczny biały T-shirt. Do tego wybrali spodnie w odcieniach zieleni, które są kwintesencją letniego luzu.
Gwyneth Paltrow i Brad Falchuk to jedna z najbardziej intrygujących par Hollywood. Para przyciąga uwagę od 2018 roku, nie tylko ze względu na swoje wyczucie stylu, ale także z powodu nietypowego podejścia do wspólnego życia - gwiazdy mieszkają bowiem osobno. Jak powiedziała Gwyneth Paltrwo w rozmowie z magazynem „Time”, ten nietypowy układ pozwala im na zachowanie równowagi i świeżości w związku, co sprawia, że ich relacja jest wyjątkowo harmonijna.
Gwyneth Paltrow w sportowej stylizacji na lato nosi biały T-shirt do bermudów
Na letnim spacerze Gwyneth Paltrow zachwyciła prostym sportowym stylem. Wybrała zielone spodenki o średniej długości z wiązaniem w talii, które pięknie podkreślały jej nogi. Do tego dobrała klasyczną białą koszulkę i pasujące białe sneakersy, co stworzyło letni, modny look idealny na spacer. Klasyczne okulary Ray-Ban dodały całości stylowego wykończenia. Podczas nowojorskiej przechadzki, 51-letnia aktorka zdecydowała się na naturalny wygląd, pozostawiając swoje włosy luźno opadające, z widocznymi szarymi odrostami, które podkreślają jej autentyczność i naturalność
Brad Falchuk stylizuje modne cargo pants z białym T-shirtem z dekoltem w serek w casualowym stylu
W swojej stylizacji Brad Falchuk udowadnia, że spodnie bojówki, pierwotnie męski ubiór wojskowy, mogą być supermodne i świetnie pasują do codziennego looku. Mąż Gwyneth Paltrow wystylizował cargo spodnie w kolorze khaki z białą koszulką z dekoltem w serek, tworząc eleganckie, ale wygodne połączenie. Pomarańczowy pasek dodał charakteru i oryginalności jego stylizacji, a całość idealnie komponowała się z casualowym stylem jego żony, jednocześnie podkreślając sportową sylwetkę amerykańskiego reżysera.
Para prezentowała się stylowo, doskonale łącząc modę z osobistym wdziękiem, a do tego z dystansem podeszła do kwestii identycznego niemalże ubioru. To najlepszy dowód na to, że moda nie ma płci.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.