W sezonie wiosna-lato 2023 wiodącymi trendami będą wolność i różnorodność, co dało się zauważyć w kolekcjach pokazywanych podczas tygodni mody w Nowym Jorku i Londynie. Ciało staje się ważniejsze niż ubranie, choć nie zawsze musi być odkryte, stroje mogą też odwracać uwagę od cielesności, służyć rozwojowi duchowemu. Moda w 2023 roku przystosuje się do potrzeb noszącej ją osoby, a nie odwrotnie.
Afirmacja fałd i piersi
Sinéad O’Dwyer eksponuje piersi, lecz nie zmienia ich prawdziwych kształtów. Absolwentka londyńskiego Royal College of Art i artystka współtworząca niegdyś queerową kalifornijską komunę Savage Ranch pokazała marynarki, ozdobione miseczkami biustonoszy – nie formują ciała, lecz robią mu miejsce, szanując przy tym jego realne rozmiary. Podobnie działają obcisłe białe koszule rodem z londyńskiego City. Ubrania Sinéad O’Dwyer akcentują różnorodne piersi: duże, małe, ogromne, płaskie, ledwo widoczne, obwisłe, nierówne. Ubranie służy ciału, a nie ciało ubraniu. Grube nogi, duże brzuchy i pupy to powody do dumy.
Projektantka nie uprzedmiotawia kobiet, choć odwołuje się do fetyszyzmu. Zrobione z elastycznych pasów opinające legginsy, kombinezony, pończochy i sukienki nawiązują do shibari – japońskiej techniki krępowania ciała za pomocą sznurów w celu uzyskania seksualnej przyjemności. Zniewalanie służyć ma tylko rozkoszy. Erotyzm kolekcji podbijają podwiązki, pasy do pończoch i wyeksponowana bielizna, a także biżuteria nawiązująca do kształtu dilda oraz zatyczek i kulek analnych.
Kilka dni wcześniej widzów London Fashion Week zachwyciła kolekcja londyńskiej Brazylijki Karoline Vitto. Stroje absolwentki Central Saint Martins i Royal College of Art to ramy, w które oprawiono fałdy ciała. Duże piersi, brzuchy i obfite biodra stały się inspiracją, by stworzyć ubrania dla wszystkich kobiet, również tych chudych i szczupłych. Vitto afirmuje krągłości i przystosowuje do nich kroje. Wypukłości zostały wyeksponowane przez wycięcia oraz spajające ubrania spinki i obręcze, a konstrukcyjno-ozdobne obiekty wykonywane są z metalowego drutu i nierdzewnej stali w londyńskich pracowniach jubilerskich.
Europejska moda przez setki lat uczyła nas, co i jak zasłaniać, w jaki sposób zmieniać kształty, by stworzyć iluzję zgodną z ideałami. Towarzyszyły temu zawstydzanie, dyskryminowanie, uprzedmiotowianie, wywoływanie frustracji i kompleksów. Karoline Vitto i Sinéad O’Dwyer zmieniają ten opresyjny porządek.
Ciała z niepełnosprawnością
Londynka Sinéad O’Dwyer zatrudniła modelki, które poruszają się na wózkach. W kombinezonie á la shibari wystąpiły piosenkarka Naadirah Qaz i artystka Emily Barker. Kobiety z tego typu niepełnosprawnością częściej widzimy jednak w Nowym Jorku, gdzie króluje Aaron Philip. Transpłciowa, czarna modelka przejechała na wózku po wybiegu Colliny Strady. Wcześniej prezentowała chociażby kolekcję Moschino.
Collina Strada urządziła pokaz na drewnianych, niedotykających ziemi ścieżkach prowadzących przez brookliński rezerwat przyrody. Naval Cemetery Landscape to kwietna łąka rosnąca na terenie dawnego cmentarza dla żołnierzy. Miejsce pamięci jest dziś także domem dla rzadkich motyli. Kolekcja oddawała hołd roślinom, a szczególnie trojeści amerykańskiej, której liśćmi żywią się larwy motyli wędrownych zwanych monarchami.
Ciała transpłciowe
W pokazach Sinéad O’Dwyer i Colliny Strady wzięły udział osoby transpłciowe. Ich obecność w branży jest dziś wyraźna i znacząca. O skali widoczności tej mniejszości świadczy sukces Hari Nef, która w 2015 roku stała się pierwszą transpłciową kobietą reprezentowaną przez agencję supermodelek IMG Models. Jej nazwisko widnieje obok Alek Wek i Belli Hadid. Nef otworzyła show Colliny Strady w delikatnej żółtej sukience-halce z hasłem odnoszącym się do właściwości miododajnej i wonnej trojeści. W tym sezonie Hari Nef chodziła też w pokazach domów mody: JW Anderson, Batsheva, Maisie Wilen, Jason Wu, Tommy Hilfiger i Eckhaus Latta.
Po wybiegu Sinéad O’Dwyer przemaszerowała też Alectra Rothschild, która nosiła kabaretki i czarny T-shirt ozdobiony przedstawieniem artystki grającej na wiolonczeli. Instrument odwołuje się oczywiście do obfitej kobiecej sylwetki. Alectra Rothschild to twórczyni Masculina – pokaz marki odbył się podczas tygodnia mody w Kopenhadze, a kolekcja była wyrazem miłości do współtworzonej przez Rothschild społeczności osób transpłciowych.
Y2K w wydaniu 2023
W pierwszym dziesięcioleciu XXI wieku fałdki i krągłości były w świecie mody niemal niewidoczne, a osób otwarcie transpłciowych nie traktowano jak najjaśniejsze gwiazdy. Na wybiegach za mało było osób czarnych, brązowych czy żółtych. Królowały za to chude, białe, wydepilowane i błyszczące ciała.
W 2022 roku zakochane w stylu Y2K projektantki zmodyfikowały opresyjne i dyskryminujące ideały. KNWLS, która trendy z początku trwającego wieku ujmuje w magiczne, romantyczne i plemienne ramy, zatrudniła modelki o różnorodnych korzeniach, tożsamościach i sylwetkach. Większe rozmiary pojawiły się także na wybiegu Poster Girl, która dekonstruuje i przerysowuje tendencje sprzed 20 lat.
Poster Girl i pracująca w Londynie Ukrainka Masha Popova przekonują nas również do tego, że damskie ubrania z około 2002 roku wyglądają świetnie nie tylko na kobietach. Zsuwające się spodnie i spódniczki oraz topy, które ledwo zakrywają piersi i dumnie odkrywają pępki, to również propozycje dla chłopaków.
Kwiaty wystrzelone w Buddę
Pochodzący z Chin Amerykanin Chet Lo pokazał w Londynie kolekcję odwołującą się do buddyjskiego dziedzictwa. Kultura techno i nawiązania do estetyki cyfrowej połączone zostały ze znaną buddyjską legendą. Wersja, którą Chet Lo usłyszał od rodziców, opowiada o medytującym Buddzie, którego zaatakowały zainspirowane przez Pana Śmierci demony. Wystrzelone z łuków strzały nie zraniły Oświeconego, bo tuż przed jego ciałem zmieniły się w kwiaty – widać je teraz na ażurowych sukniach Chet Lo. Celebrujący własne korzenie projektant wspomniał na wybiegu własne dzieciństwo i momenty spędzone w buddyjskich świątyniach. Na pokazie słychać było też buddyjski śpiew i czuć było zapach kadzideł.
Ciała w religijnych szatach
16 września po kilkudniowym pobycie w areszcie umarła 22-letnia Mahsa Amini. Irańska Kurdyjka zatrzymana została przez policję moralności w Teheranie z powodu jej ubioru niezgodnego z zasadami szariatu. Islamskie prawo nakazuje kobietom zasłanianie włosów i sylwetek. Nieprzestrzegająca go Amini została prawdopodobnie śmiertelnie pobita. W odpowiedzi na tragedię na ulicach irańskich miast wybuchły protesty. Ich symbolem stały się Iranki, które palą hidżaby i demonstracyjnie ścinają długie włosy.
Wydarzenia z ostatnich tygodni po raz kolejny prowokują pytanie o miejsce symboli religijnych we współczesnej modzie. Wolność i różnorodność łączą się przecież z szacunkiem dla hidżabu i krzyża.
Na nowojorskim wybiegu Puppets and Puppets pojawiła się czarna modelka, której ciało i włosy zakryte były przez ubrania i hidżab. Muzułmanka przeszła razem z kobietami eksponującymi piersi i noszącymi fetyszystyczne komplety. W pokazie wzięła też udział zjawiskowa niebinarna Richie Shazam.
Do tradycji chrześcijańskich odwołał się z kolei Willy Chavarria. Jego show odbył się w jednej z najstarszych świątyń protestanckich w Nowym Jorku, a oglądała go między innymi Madonna. Istniejący od 1628 roku Marble Collegiate Church jest bezwyznaniowy, otwarty i działa pozainstytucjonalnie. Odbywają się tu śluby par LGBTQ+.
Korzenie rodziny wychowanego w wierze katolickiej projektanta sięgają Meksyku. Obszerne spodnie, spódnice i treny, a także pudełkowate ostre i zaokrąglone marynarki porównać można do szat duchownych katolickich. Jeden z modeli Chavarrii – Meksykanin Leonardo Cotton – trzymał w dłoniach krucyfiksy. W Marble Collegiate każdy może z dumą dzierżyć własny krzyż, a na wybiegu Puppets and Puppets hidżab stał się symbolem wolności.
Moda Willy’ego Chavarrii jest jednocześnie romantyczna i robotnicza, gangsterska i uduchowiona, wieczorowa i sportowa, queerowa i maskulinistyczna. Kolekcja wiosna-lato 2023 nosi tytuł „Please Rise” i zachęca, by z dumą i odwagą przeciwstawiać się złu i rozwijać duchowość niezależną od kościołów, które napędzają agresją wobec osób LGBTQ+, w opozycji do działań buddystów atakujących meczety w Azji Południowej i nieludzkiego religijnego prawa, które doprowadziło do śmierci Mahsy Amini.
Kolekcje na sezon wiosna-lato 2023 tworzą wizję świata, w którym ciała nie muszą ulegać opresyjnym ideałom i nie są polem bitwy w wojnach religijnych.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.